Kilka pytań co do wyboru zabytkowego samochodu.

02 Lut 2010, 21:52

Postanowiłem sobie kupić jakiś zabytek a raczej namawia mnie do tego ojciec tylko nie wiem jaki. Najbardziej kusi mnie ale jeszcze jest to smaochód z młody Mercedes SEC W126
Ojcu chodzi po głowie coś takiego jak Warszawa , Pobieda tutaj wybrałem dwie najstarsze i nad nim się zastanawiam.
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
Ta pierwsza nawet mi się podoba.
Tutaj nowsze modele ale chyba gorsze ( przynajmniej dla mnie):
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
Co do Mustangów to ten pierwszy jest droższy od Shelby GT350 dlaczego???
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
a teraz najciekawsze samochody z przed II wojny Światowej w bardzo korzystnych cenach aż mnie to zdziwiło:
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
Zwłaszcza ten pierwszy i ja tego nie rozumiem.



I teraz mam pytanko możecie mi coś o tym samochodzie opowiedzieć???
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
Nie interesowałem się nigdy tym modelem pomimo ,ze miał taką 5 drzwiową Sierrę dziadek. ale zawsze chciałem mieć sierrę 4x4 taka jaką zabił się Bublewicz.

A tka między nami zawsze to mi się marzyło( tylko nie w replice) :
[link do aukcja.onet.pl wygasł]
ew.
[link do mobile.de wygasł]
ale nie stać mnie

A co wy byście wybrali
astro007
Aktywny
 
Posty: 253

16 Cze 2010, 19:18

Przede wszystkim kolego nie słuchaj Taty! Chcesz mieć zabytkową gablotę? Kręci Cię Mustang? Stać Cię na zabawę z tym? Bierz mustanga. W pracy przy zabytkowych autach nie liczy się ile w niego włożysz kasy (choć to też ważne), ale ile włożysz serca i własnej pracy. Ludzie kupują zabytkowe auta, ponieważ je kochają, uwielbiają na nie patrzeć nawet gdy są zdezelowane, uwielbiają marzyć o tym jak wyglądały kiedyś i jak mogą wyglądać po włożeniu w nie serca i pracy. I o to w tym chodzi:)

Pozdro.
............-----Shake Your Blood-----..............
sphinx1969
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 100
Miejscowość: Bielsko- Biała

13 Lip 2010, 14:32

A może Moskwich? Ale złowroga Wołga? Te auta wyglądają jak amerykańskie limuzyny z lat 50tych. Moim marzeniem jest przerobić taką Wołgę na przykład na lowridera z mega hydrauliką:)
marasenha
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: polska
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czy polskie autostrady są warte swojej ceny?
    Jakość autostrad w Polsce to temat, który budzi w kierowcach wiele emocji. Polityka inwestycyjna w infrastrukturę drogową, w tym autostrady, jest jednym z kluczowych wyzwań dla polskiego rządu. Wysokie koszty przejazdu, ...