REKLAMA
Na wstępie kilka słów o mnie. Jak w temacie - jestem początkującym kierowcą (tydzień doświadczenia za kółkiem własnego samochodu), z racji tego, że szkoły jazdy nie uczą jeździć a tylko zdać egzamin (zupełnie jak liceum
) mam kilka pytań dotyczących praktycznej jazdy. Poruszam się głównie po mieście (dom - uczelnia - praca).Po pierwsze, coś o czym kilka razy słyszałem ale jakoś nie potrafię wprowadzić tego w życie - hamowanie silnikiem. Czytałem, że jest ono bardzo korzystne zarówno dla żywotności silnika jak i zawartości portfela
. Pytanie tylko: jak dobrze to robić? Czy macie jakieś porady od siebie? Może jakiś film objaśniający to w przystępny sposób? Zaznaczę tylko, że samochód to Renault Laguna 2 z silnikiem 1.9 diesel a jeżeli się nie mylę kwestia zmieniania biegów przy danej ilości obrotów wygląda inaczej niż na LPG/benzynie (na których jazdy się uczyłem).
Drugie pytanie, czysto techniczne do osób "obcykanych" z wyżej wspomnianym silnikiem diesel'a. Z racji tego, że jestem kierowcą bardzo pokornym i za wszelką cenę chcę trzymać się przepisów to po mieście zawsze staram się jechać 50km/h (+/- 5km/h). I z utrzymaniem tej prędkości nierzadko mam problem. Kiedy jadę na trójce (skrzynia sześciu-biegowa) mam ok. 1.9~2k obrotów z kolej gdy wrzucę na czwórkę obroty spadają do ok. 1.1k~1.3k.
I tu moje pytanie - którego biegu powinienem się trzymać?
I tak na koniec pytanie "bonusowe".
Czy znacie może jakieś miejsce w Poznaniu gdzie mógłbym się przejechać i bezpiecznie poćwiczyć / pobawić się samochodem? Zbliża się 1 listopada i wtedy najpewniej wybiorę się na parking jednego z naszych super-marketów ale fajnie byłoby znać jakieś miejsce gdzie mógłbym się wybrać i np. "poczuć wiatr we włosach"
(pokora, pokorą ale silnik przyspieszenie ma zacne 
)Pozdrawiam
Kacper Siejka
