Zastanawiam się nad toyotą Yaris 1,3 benzyna pierwszej generacji, z rocznika 2004-2005.
Mam kilka pytań? Czy warto kupić to auto? pomijam tu kwestie wyglądu czy wielkości bo i to i to mi odpowiada nawet. Chodzi mi o problematyczność tego auta w czasie ekspoloatacji? Czy często się psuje, czy każdy mechanik sobie z nim poradzi?
Czy jakieś inne aut jest lepszą alternatywą w tych pieniądzach (ok 20tyś zł) z silnikiem benzynowym?
Yaris jest absolunie bezawaryjny nie licząc padających alternatorów (konkretnie pęka obudowa). Jest ekonomiczny, bardzo żwawy (1,3) no i strasznie brzydki. Oferuje bardzo mizerny komfort
Wygląd się nie liczy(akurat mi sie nawet podoba). Co do pękających alternatorów to chyba wina głównie tego, że woda nań chlapie, prawda? Może wystarczy jakaś osłona w to miejsce i da rade się pozbyć problemu zanim się pojawi
Elektryczne i hybrydowe SUV-y – czy to przyszłość motoryzacji? Rynek motoryzacyjny przechodzi obecnie jedną z największych rewolucji w swojej historii. Tradycyjne pojazdy spalinowe powoli ustępują miejsca nowym, bardziej ekologicznym rozwiązaniom. Szczególnie interesującym segmentem ...
Nowa wodorowa ciężarówka Toyoty do przewozu kontenerów Toyota rozszerza swój program ciężarówek na ogniwa paliwowe, pokazując nowy model elektrycznego ciągnika siodłowego na wodór do przewożenia kontenerów. Samochód zadebiutował na konferencji ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.