Klima w zimie włączać?

26 Gru 2008, 00:52

To,że klimę nalezy włączać nawet zimą,powie każdy mechanik serwisujący ją,oraz można znaleźć w niektórych instrukcjach obsługo samochodu,że zaleca to nawet producent samochodu.A chodzi dokładnie o to,żeby sprężarka popracowała co jakiś czas oraz żeby czynnik chłodzący pokrążył w układzie i żeby nie robiły się z wilgoci grzyby w układzie przewietrzania.Dodatkowo raz w roku(najlepiej na wiosnę) należy zrobić przegląd klimy - chodzi o wymianę filtra,odgrzybianie(nawet jak nie ma grzyba to do układu wtryskuje się preparat grzybobójczy) oraz sprawdza się ciśnienie w układzie - zbyt małe ciśnienie spowodowane np. nieszczelnością mogą doprowadzić do awarii sprężarki,a naprawa jest bardzo kosztowna,a czasami nawet niemożłiwa.Czynnika chłodzącego nie wymienia się,tylko jeżeli jest taka konieczność uzupełnia.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
1

27 Gru 2008, 13:12

tak ale dlaczeg osie ten czynnik zużywa w lodówce jakos nie trzeba wlewac nic a w aucie jak wlacze klime to ten czynnik sie spala? zużywa?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931
0

27 Gru 2008, 14:07

Czynnik chłodzący nie zużywa się,ani nie wyparowuje(tak jak w lodówce).Tu chodzi o szczelność całego układu.Jeżeli układ klimy jest idealnie szczelny(a mało takich uładów jest w samochodach,ale są),to,czynnik ten się nie "ulatnia".Ale mimo wszystko i tak trzeba jechać co roku na przegląd,ponieważ do układu jest również wpuszczany olej do smarowania( nie napisałem o tym wcześniej).No i sprawa ciśnienia w układzie.Jak ciśnienie czynnika chłodzącego spadnie do danego zakresu,to sprężarka się nie włączy i klima nie będzie działała.No i filtr trzeba wymienić i odgrzybić.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
0

27 Gru 2008, 19:15

jaki filtr? przeciwpyłkowy?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931
0

27 Gru 2008, 19:26

Tak.Jest on też nazywany filtrm kabinowym - w nim też zbiera się wilgoć,co jest powodem powstawania grzybów.Dodatkowo zakurzony powoduje,że do samochodu napływa mniej świeżego powietrza(zmniejsza się siła napływu powietrza z zewnątrz).
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
0

27 Gru 2008, 20:49

to jego sie odgrzybia czy wymienia?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931
0
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Renault Maxity Euro V - mała ciężarówka
    Renault Maxity – mała ciężarówka (samochód dostawczy) zabudowana na bazie ramy z wagonową kabiną, wprowadzona na rynek w 2007 r., poddana została wielu modyfikacjom wraz z wejściem w życie nowych norm ...
    Wywiad z Adamem Małyszem - I rajdowym Mistrzem Polski
    37. miejsce w Dakarze 2012 na Mitsubishi Pajero, Puchar Polski i Mistrzostwo Polski w Mitsubishi L200 - ten sezon wydaje się niezwykle udany? Udany to mało powiedziane - jestem szczęśliwy, że wszystko nam się tak dobrze układało, ...

28 Gru 2008, 12:37

Odgrzybia się układ przewietrzania(grzyby tworzą się w kanałach dolotowych powietrza do kabiny samochodu).A filtr się wymienia(osiada na nim cały kurz i pył jaki jest na dordze oraz wilgoć).Taki zawilgocony i zabrudzony filtr ogranicza dopływ powietrza do wnętrza kabiny z zewnątrz.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
0

28 Gru 2008, 13:07

aha a odgrzybic moge sam? tylko trzeba kupic preparat?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931
0

28 Gru 2008, 13:17

Odgrzybić można samemu - nie jest aż tak skomplikowane,a na opakowaniu każdego dobrego preparatu jest opisane jak to zrobić.Można również samemu wymienić filtr.Niestety w zalezności od tego,gdzie ten filtr jest,wymiana może potrwaćod 1 minutki do godziny.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
0

28 Gru 2008, 19:36

filtr przeciwpyłkowy? niema innego filtru juz w klimie?
to lepiej kupic preparat za ok 20zł i filtr to po co płacic u mechanika 50-100zł za tą samączynność?
jaki preparat polecasz z allegro?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931
0

30 Gru 2008, 20:19

Szczerze mówiąc,nie wiem jakie sąna allegro,bo nie zaglądałem do tego działu i nie wiem po ile są takie praeparaty,ale ja na warsztacie stosuję praparat firmy PLAK.Jest dobry i po odgrzybieniu dość fajnie pachnie.Ceny ci nie podam,bo ja go kupuję hurtem i w dużej ilości,więc cena jest całkiem inna.
Ale słyszałem,że są jakieś preparaty które stawia się w samochodzie,włacza klimę i ten preparat sam rozpyla się przez kilka minut w samochodzie,włacza się obieg wewnętrzny i niby jest on wciągany do układu przewietrzania.Moim zdaniem,to nic dobrego,bo preparay odgrzybiający powinno się wpuszczać bezpośrednio w układ przewietrzania od strony komory filtra(po jego uprzednim wyjęciu).
A dlaczego to tyle kosztuje na warsztacie?No cóż - trzeba policzyć robociznę,koszt transportu i jeszcze wyjść na swoje.To tak jak z każdą inną naprawą...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
0

31 Gru 2008, 10:18

tak ale dostac sie do parownika nie latwo, zresztą wcale sie tam nieda dostac
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931
0

31 Gru 2008, 11:30

No to jest tak jak pisałem - wymiana filtra może potrwać od 5 minut do nawet 1,5 godziny - zależy od samochodu i gdzie ten filtr jest umieszczony.Dlatego czasami lepiej dać za przegląd te 100 zł i się nie męczyć,bo mechanicy mają już wprawę i mają opanowane różne triki,które pomagają przy tej wymianie.No i oczywiście trwa to krócej i nic nie jest urwane.A nieraz zdarzało się,że na warsztat przyjeżdżał gość i mówił,że próbował wymienić filtr,męczył się 2 godziny i nic nie zrobił,a na dodatek pourywał zaczepy.Tak więc czasami warto zapłacić i mieć spokój.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
0

31 Gru 2008, 20:53

a parownik tez sie wymienia? do nieg osie nei da dostac bez demontażu deski
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931
0

01 Sty 2009, 14:55

Parownika się nie rusza.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
0