galakty napisał(a):Albo wymieniać filtry kabinowe i pozbywać się wilgoci z wnętrza auta.
Pozbycie się wilgoci z auta jest praktycznie niemożliwe. Już wsiadając do auta, jak pada deszcz czy śnieg, sam wnosisz wilgoć do środka. Nawet przy nowych filtrach szyby będą parowały. Jedynie co można zrobić, to na maksa zmniejszyć powstawanie w aucie wilgoci. Czyli przede wszystkim, powyciągać z auta wszystko, co może trzymać wilgoć i co jest mokre ( np. jakieś szmatki, ręczniki, koce itp ), regularnie czyścić szyby od wewnątrz, bo na szybach osiada kurz, który wchłania wilgoć, czyścić regularnie tapicerkę, bo na niej też osiada kurz. Starać się nie mieć wody na dywanikach pod nogami, bo woda podczas jazdy paruje ( czyli przed wejściem do auta starannie otrzepać buty i ubranie ze śniegu.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...