Jak to nie możesz nic z tym zrobić???
Krok pierwszy zgłaszasz reklamacje w warsztacie
Krok drugi w razie nie stwierdzenia wady materiału lub wady montażu wzywasz rzeczoznawce z PZM i on na piśmie poda ci dokładną przyczynę usterki
Krok trzeci idziesz z opinią rzeczoznawcy do warsztatu, w którym dokonana była naprawa i albo załatwiasz sprawe polubownie albo kierujesz sprawe do sądu,to nie jest kraj róbta, co chceta???? Jakieś prawo istnieje!!!!
A teraz odemnie!!! Nikt cię nie wyśmiał!!! Usłyszałeś dokładnie to samo, co napisałem wyżej!!!! Ja cię nie spławiłem!!! Poprosiłem o ocenę rzeczoznawcy gdyż ford popsuł ci się 300km od Warszawy a której jakoś nie jesteś w stanie mi dostarczyć!!! W kwestji Zerwania paska rozrządu trzy razy z rzędu w ten sam sposób przy zachowaniu wszystkich danych producentów to już nie jest wadliwy montaż??? I chyba wszyscy się zemną zgodzą??? Ponadto pasek został oddany z mojej strony do oceny przez producenta i nie uchylam się od napraw gwarancyjnych w dodatku sam piszesz że masz faktury za wykonane usługi więc nawet choć bym chciał się wyprzeć naprawy twojego samochodu nie mogę na dokumencie jest pieczęć warsztatu i mój podpis, jeśli jest to tylko moja wina a nie Np. producenta!!! Więc chłopie nie pisz po forach, że jestem oszustem tylko przynieś mi ocenę rzeczoznawcy PZM, choć myślę, że nie doniesiesz, bo wykrył wadę ukrytą pojazdu a nie wadliwej części czy montażu, dlatego piszesz głupoty w necie!!!!
PZM a nie konkurencyjnego warsztatu!!! To, co pisze PZM jest święte a nie franek z ćmia dolnego
Pozdrawiam wszystkich czytających. Właściciel tego oszukańczego warsztatu:):):):):)
Poddaje wam pod rozwagę co kolega napisał