REKLAMA
W 2005 roku Peugeot ogłosił decyzję, że zamierza podjąć technologiczne wyzwanie jakim jest stworzenie samochodu, a następnie wygranie nim jednego z najbardziej prestiżowych i wymagających wyścigów, 24-godzinnego Le Mans. W końcu udało się stworzyć samochód napędzany silnikiem HDi, którego dodatkowo wyposażono w filtr cząsteczek stałych DPFS.
Nowy samochód, który wystąpi w przyszłorocznej edycji wyścigów będzie nosić nazwę 908. Jej pierwszy człon, liczba '90' oznacza, że należy on do serii samochodów specjalnych, natomiast cyfra 8 ukazuje następny model w kolejności, po koncepcyjnym 907.
Nadwozie superszybkiego diesla zostało wykonane z włókna węglowego i tworzy bardzo ścisłą, zamkniętą konstrukcję. Dzięki temu charakteryzuje się ona bardzo dużą sztywnością, a także idealnym rozkładem masy. Inżynierowie Peugeota mieli przed sobą nie lada zadanie zanim je stworzyli. W ciągu kilku tygodni ich zadaniem było zaprojektowanie nadwozia, które będzie oryginalne, a zarazem bardzo wydajne w kwestii aerodynamiki. Po pierwszych trzech miesiącach projekt testowany był już w komorach powietrznych i wymagał niewielkich poprawek.
Za sportowego ducha samochodu odpowiedzialny jest dwunastocylindrowy, wysokoprężny silnik HDi o pojemności 5,5 litra. Architektura V12 pozwoliła na bardzo dobre zbalansowanie pracy silnika, redukując jego wibracje do minimum. Cylindry zostały w nim umieszczone pod kątem 100 stopni, co pozwoliło obniżyć środek ciężkości samochodu. Moc jaką potrafi wykrzesać z siebie ta maszyna, to ponad 700 koni mechanicznych, które z pewnością zapewnią przyzwoite osiągi. W dbałości o restrykcyjne normy dotyczące czystości spalania, w każdym wydechu zamontowano filtry cząsteczek stałych. Na specjalne potrzeby jednostki silnikowej przygotowano także skrzynię biegów. Umieszczono ją wzdłużnie, a jej konstrukcja pozwala na obsługę bardzo wysokiego momentu obrotowego i pozwala obsługiwać sześć biegów w trybie elektro-hydraulicznym.
Samochód ten naszpikowany został wysokiej jakości elektroniką przygotowywaną przez firmę Bosch. Za wspomaganie wydajności odpowiadać będzie system kontroli trakcji, połączony z optymalną przyczepnością opon Michelin.
[link wygasł]
www.motogazeta.pl
