REKLAMA
Zacznijmy od tego.
Na ojca zarejestrowane sa 4 auta. (3+1)
3 na niego, a jeden to właściciel ja i ojciec.
Brat jechał autem (zarejestrowanym na ojca) na podwórku i zahaczył moje i ojca drugie auto.
Wykonując manewr cofania. Tylnym botnikiem zahaczyl o mój błotnik, a swoim przednim zderzakiem o jego tylny zderzak (ojca teraz zderzak do malowania). ( wykonywał jak to powiem manewr - żmijka )
Mam ubezpieczenie w inter risk, a pozostałe auta ojciec ma w hdi. Oczywiście na wszystkich dowodach jest jako właściciel lub współ...
(4rte auto nie uczestniczyło w kolizji - pozniewaz ma zaparkowane gdzie indziej _ ale tez ma w hdi)
Koles z ubezpieczalni powidzial mi ze pierwsza sprawa to ze sprawa nie musi zostac uznana poniewaz taka jest ustawa ze jak sie jest wlascicielem dwuch aut ktore sie stukły).
Pozniej powiedzial, ze da rade mozna podjac dzialania... ale moge dostac tylko 50% z tego co uzna rzeczoznawca... ale moge miec napisane ze wartosc tego uszkodzenia (calkowita) jest 1000zl, bo mam dosc stare auto. Na moje oko koszt naprawy w garazu okolo 300zl wiadomo ze po kolezensku by musial mi to poszpachlowac wszystko i wyklepac. uszkodzone 2 elementy
Rozumiem ze jezeli dostane odszkodowanie to znizki poleca na 3ch pojazdach ojca w hdi (czyli ile to moze byc w calosci 150zł?), a czy poleca w moim ? gdzie mam ubezpieczone...