REKLAMA
Witam,
chcialbym prosic o rade w sprawie mojego uszkodzonego auta.Dwa dni temu mialem kolizje,auto sprawcy uderzylo w tyl mojego auta na swiatlach, uderzenie bylo wedlug moich odczuc bardzo mocne, jednak uszkodzenia auta po moich ogledzinach nie sa takie duze, a dodam tu ze jestem kompletnym amatorem w dziedzinie oceny takich rzeczy, i tu pojawia sie moj problem: jak wiadomo po zgloszeniu przeze mnie szkody do ubezpieczyciela sprawcy czeka mnie wizyta rzeczoznawcy, ktory fachowcem w tej dziedzinie powinien byc, ale nie ktorych szkod nie da sie wykryc ogladajac auto na parkingu wiec nie zostana one wyryte i naprawione(zakladajac ze takie sa), w takim razie czy rzeczoznawca moze zlecic dokladniesza kontrole stanu technicznego auta w odpowiednim warsztacie przed wycena?? czy musze zrobic to na wlasna reke aby miec pewnosc ze moja szkoda(strata)zostanie dobrze wyceniona?? no i kto poniesie koszty tej/tych kontroli???
Jezeli ktos posiada wiedze w tym temacie to prosze o jak najszybsza rade.
pozdrawiam