Kombi, dobrze współpracujące z LPG, przebieg <90k. Budżet: 30-36k.

24 Kwi 2018, 09:58

Rozumiem kolego, ale musisz sobie zdac sprawę z tego jak wyglada polski rynek, szacunki sa takie, ze ok. 80% tego co na rynku ma przekręcony licznik, dlatego przywiązywanie takiej uwagi do przebiegu nie ma sensu, jesli nie masz samochodu z pewnego źródła. A takie z kolei, z niskim przebiegiem, pewne, albo rozchodzą sie po rodzinie, albo maja wysoka cenę, itd.

Cruze to plastikowe, slabo wykonane auto. 1.8 praktycznie nie jedzie (jechalem oglądać Civiciem 1.8 140 koni, jak 2 swiaty) , dzwiek kierunkowskazow przyprawia o mdlosci.

24 Kwi 2018, 13:15

Alhanan napisał(a):Tak widzę normalne użytkowanie samochodu. Sam jeżdżę w tej chwili Corsą z 2011 z przebiegiem 76.000 i auto jest w ciągłym ruchu, w tym w osatnich 3 latach także częściowo służbowo. Nie wiem ile trzeba jeżdzić i tym samym eksploatować auto, żeby w tym czasie nabić np. 130 tys., jeśli samochód nie był typowo firmowy, wykorzystywany przez np. przedstawiciela handlowego (takiego nie szukam).

Jeśli ktoś kupuje prywatnie auto i robi małe przebiegi to się go nie pozbywa. Sam pomyśl, kupiłbyś taką Astrę za 70-80 tysięcy i po 5 latach pozbywasz się jej za 30? Owszem, zdarzają się czasem takie przypadki, ALE auto wtedy na pewno nie będzie tanie. Chcesz auto ok. 5-letnie z polskiego salonu z mały przebiegiem? Proszę:
1. Golf za 55 tys. zł:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
2. Peugeot 308 za 49 tys. zł:
[link do oferty na Allegro wygasł]
3. Auris z gwarancją serwisową 56 tys zł:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
4. Opel Astra J za 44 tys. zł:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
5. Ford Focus Mk3 za 43 tys. zł:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Corsa to segment B - auto miejskie, więc sensownym jest stwierdzenie, że robi mniejsze roczne przebiegi. Jeśli ktoś kupuje kombi segmentu C to raczej po to, aby więcej jeździć.

24 Kwi 2018, 15:40

Zgodzę się z Ossy. Bliscy znajomi od wielu lat jeżdżą nowymi samochodami, w domu jednoczesnie jest kilka aut bo kazdy ma swoje. Każde auto zmieniają regularnie co ok. 5-6 lat. Wszystkie z ich aut po tych 5-6 latach trafiają do rodziny lub znajomych. Nie pamiętam żeby wogole wystawili jakieś ogloszenia, ponieważ wystarczy że rzuca hasło, że planują zmienić dane auto i w bliskim otoczeniu zawsze znajdzie się chętny.

24 Kwi 2018, 16:47

4. Opel Astra J za 44 tys. zł: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ... zRQVQ.html

To jest 2-letni samochód z kosmicznym przebiegiem (jak na ten okres użytkowania). Nie naciągajmy rzeczywistości

Ja szukam rocznika 2011-2012, realnie rzecz biorąc zatem samochodu 6-7 letniego.

szacunki sa takie, ze ok. 80% tego co na rynku ma przekręcony licznik

Skąd takie dane?

Jeśli ktoś kupuje kombi segmentu C to raczej po to, aby więcej jeździć.

A nie sądzisz, że po prostu powiększyłą mu się rodzina i potrzebuje więcej miejsca, przy może nieco większym komforcie z jazdy i wciąż relatywnie niskim koszcie zużycia paliwa? Wcale nie muszę więcej jeździć, kupując taki samochód. Nie tylko zresztą ja.

Zgadzam się z kolei, że takie samochody często rozchodzą się po rodzinie/znajomych - niestety.

Sam pomyśl, kupiłbyś taką Astrę za 70-80 tysięcy i po 5 latach pozbywasz się jej za 30?

Niestety, tak. Tak jak napisałem - mówmy jednak o samochodach 6-7letnich. Jeśli ktoś kupił w 2011 astrę za ok. 70k i sprzedaje ją teraz za 36-38k to oznacza, że średniorocznie traciła na wartości ok. 8% r/r, co wcale nie jest takim złym rezultatem.

Upraszczam teraz, bo wiadomo, że w pierwszych latach będzie tracił najwięcej, potem stopniowo coraz mniej, ale obrazowo, uśredniając - tak to wygląda.

24 Kwi 2018, 17:05

Alhanan napisał(a):To jest 2-letni samochód z kosmicznym przebiegiem (jak na ten okres użytkowania). Nie naciągajmy rzeczywistości

90kkm, faktycznie dużo... Pojedź do zachodnich sąsiadów, to zobaczysz 200-300 kkm w klasie D/E z dieslem. No ale tak, potem Polak kupuje bo na blacie ma 140kkm po 15 latach

24 Kwi 2018, 17:45

Na Allegro obecnie jest JEDNA Astra mieszcząca się w Twoich wymaganiach:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Auto jest sprzedawane na fakturę VAT, więc nie wiadomo czy te 29 900zł to jest netto czy brutto.
Druga sprawa, że 90 tys. km i wymieniana turbina to trochę dziwne.

24 Kwi 2018, 17:52

Alhanan napisał(a):Skąd takie dane?

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1 ... odach.html
"Jak wynika z szacunków czeskiej Grupy AAA Auto, nawet 90 proc. importowanych do Polski pojazdów może mieć „przekręcony licznik”. "
http://www.rp.pl/Prawo-karne/180119852- ... aucie.html
"80 proc. importowanych aut ma cofnięte liczniki wg szacunków Związku Dilerów Samochodowych"
http://wyborcza.pl/7,155287,22904939,je ... rects=true
"Według różnych szacunków od 65 do 85 proc. sprowadzanych do nas używanych aut ma przekręcony licznik – mówił na konferencji prasowej pod koniec zeszłego roku szef związku Marek Konieczny."

Wszystko oczywiście rozchodzi się o to, kto sprowadza ... "typowy handlarz" kręci licznik, bo inaczej nie byłby w stanie konkurować na polskim rynku. Zobacz sobie ile kosztują auta np. w Niemczech: [link do mobile.de wygasł]
(od osób prywatnych - to jest najtańsze źródło zaopatrzenia) ... a kupując auto w tureckim komisie i skręcając licznik są w stanie zaoferować cenę niższą ... niż na niemieckim rynku.
Gdybym ja kupował auto na polskim rynku to skupiałbym się na renomie sprzedawcy, na pierwszym miejscu.

Alhanan napisał(a):Jeśli ktoś kupił w 2011 astrę za ok. 70k i sprzedaje ją teraz za 36-38k to oznacza, że średniorocznie traciła na wartości ok. 8% r/r

Nowych aut nie kupuje się na 5 lat, szczególnie w Polsce, bo zauważ, że 35000zł stracone w 5 lat to średniorocznie 7000zł ... kto w Polsce może sobie na to pozwolić?
Zresztą popatrz na statystyki ... do Polski sprowadza się rocznie ok. 1 000 000 używanych aut, z polskich salonów wyjeżdżało w ostatnich latach ok. 330 000 sztuk ... przy czym 2/3 auto było rejestrowanych na firmy ... także znaleźć wśród gąszczu tych wszystkich sprowadzonych coś z polskiego salonu to naprawdę nie lada wyzwanie. A też nikt nie gwarantuje, że będzie to auto bezwypadkowe i bez cofniętego licznika ... kupując auto w Polsce obawiałbym się również corocznego (przed badaniem technicznym) skręcania licznika, bo dostępność tego typu usługi jest tak łatwa jak zaopatrywanie się w wodę.

Także chcąc kupić pewne auto trzeba naprawdę się trochę wysilić i przemyśleć różne schematy / procedury oraz się trochę naszukać / posprawdzać.

24 Kwi 2018, 18:10

tomekdk napisał(a):Nowych aut nie kupuje się na 5 lat

Ale bierze się w leasing. Jest sporo ludzi biorących auto w leasing i używających go jak prywatnego. Ja sam w przyszłym roku bedę zmieniał Lancera i będzie on miał właśnie ok 100tys km przebiegu. Wiec wymagania Alhanana wcale nie są takie nierealne. Oczywiście cena takiego auta będzie wyższa od sprowadzanych z zachodu "igiełek".

24 Kwi 2018, 18:21

yeti65 napisał(a): Ja sam w przyszłym roku bedę zmieniał Lancera i będzie on miał właśnie ok 100tys km przebiegu.

Tak z ciekawości, będziesz wrzucał ogłoszenie na Allegro/otomoto czy popytasz znajomych/rodzinę czy nie chcą takiego auta?

24 Kwi 2018, 18:52

Ossy napisał(a):ak z ciekawości, będziesz wrzucał ogłoszenie na Allegro/otomoto czy popytasz znajomych/rodzinę czy nie chcą takiego auta?

Wiem, że większość takich aut rozchodzi się wśród znajomych, ale nie wszystkie, ja jednak wrzucam na olx.

24 Kwi 2018, 19:05

Ossy napisał(a):Na Allegro obecnie jest JEDNA Astra mieszcząca się w Twoich wymaganiach:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ... zTu7A.html

Auto jest sprzedawane na fakturę VAT, więc nie wiadomo czy te 29 900zł to jest netto czy brutto.
Druga sprawa, że 90 tys. km i wymieniana turbina to trochę dziwne.

I w sumie to samo miałem tu dzisiaj napisać ale mi się z telefonu nie chciało.
Dwie strony gadania o mniejszych i większych przebiegach a wymagania stawiane przez autora są po prostu nierealne do spełnienia.

24 Kwi 2018, 20:34

Nie wiem o co tu chodzi i czyje interesy tutaj niektórzy z Was reprezentują, ale już przestaje mieć chyba założony sens ta dyskusja.

Na Allegro obecnie jest JEDNA Astra mieszcząca się w Twoich wymaganiach: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ... zTu7A.html
Czytaj więcej: kombi-dobrze-wspolpracujace-z-lpg-przebieg-90k-budzet-30-36k-vt107657-15.htm

OLX: https://www.olx.pl/motoryzacja/samochod ... estate-car

Jest tego trochę, tygodniowo pojawia się średnio 6-8 nowych ogłoszeń spełniających +/- moje oczekiwania. A jak nie spełniają, to nie są to auta z przebiegami 150k, tylko zwykle są po jakiejś kolizji, albo po prostu są na tyle daleko, że odpuszczam temat (czasem inne powody, rzadko ale czasem też przebieg). To nie jest tak, że szukam czegoś nierealnego. Wystarczy dobrze wyfiltrować portale ogłoszeniowe. Problem polega na tym, że w ogóle jest mało w obrocie wtórnym tych opli z tym konretnym silnikiem, na którym mi zależy (abstrahując od przebiegu), dlatego zacząłem się zastanawiać nad alternatywami. Tego miał dotyczyć ten wątek...

Potwierdzenie informacji o tym, że prawie wszystkie samochody jeżdżą z przekręconymi licznikami na podstawie danych Związku Dilerów czy AAA Auto? Serio?

To jak czytać raport Durexu o przewadze wiadomej metody antykoncepcji nad innymi i wyciągać na tej podstawie wnioski. C'mon...

24 Kwi 2018, 20:43

Alhanan napisał(a):OLX: https://www.olx.pl/motoryzacja/samochod ... estate-car

Ty z tym na serio?
To chyba zamyka temat

24 Kwi 2018, 20:49

Alhanan napisał(a):Potwierdzenie informacji o tym, że prawie wszystkie samochody jeżdżą z przekręconymi licznikami na podstawie danych Związku Dilerów czy AAA Auto? Serio?

Podałem Tobie jakieś "oficjalne dane" ... bo chyba każdy, kto się interesuje polskim rynkiem aut używanych wie, że tak jest.
Swego czasu sporo pomagałem w weryfikacji aut z Danii ... rekordzistka to była Mazda 6 z 2006 roku ... sprzedający napisał "Pierwszy właściciel: Tak" ... przebieg 195000km ... auto miało 9 właścicieli i zostało skręcone z 305000km.
Już nie wspomnę o autach po szkodach całkowitych sprzedawanych jako "Bezwypadkowe" ... a Ty wybierasz sobie kryteria w wyszukiwarce ...

... kolego, nikt tutaj nie reprezentuje żadnych interesów, po prostu chcemy Tobie coś uzmysłowić i ustrzec przed jakąś miną.

24 Kwi 2018, 20:58

Nie traktujcie mnie proszę jak idiotę, który kupi pierwszy lepszy samochód na aukcji/z ogłoszenia, który spełniać będzie określone parametry. Mogę tak tylko odsiać niewiarygodnie niskie ceny czy wyfiltrować określone cechy.

Między innymi dlatego szukam samochodu w miarę możliwości w moim regionie, z którym będę mógł pojechać do serwisu, któremu ufam. To, że ja nie jestem specjalistą w tym zakresie nie oznacza, że nie mam takich osób w swoim otoczeniu i na pewno z nich skorzystam.

Nie wiem czy słusznie, czy nie, bo tutaj mam rzeczywiście mieszane odczucia - ale nie zamykam się dziś na samochody sprowadzane. Między innymi dlatego, że opli z polskiego salonu z tym silnikiem prawie nie ma w obrocie, nie ważne nawet z jakim przebiegiem. I to jest problem, którego miał dotyczyć ten wątek (dwie strony tłumaczenia na nic...).

Kombi, dobrze współpracujące z LPG, przebieg <90k. Budżet: 30-36k.

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum