Magda93 napisał(a):Widziałam i to niejedno . Mówię o Audi, z passatami miałam mało styczności.Mówię tu o autach przywiezionych z za zachodniej granicy.A jak jeżdzisz , tak i szybko będziesz musiał zawieszenie robić. Jak celujesz w każdą dziurę to i ta twoja toyota nie wytrzyma.
No i tu jest istota problemu. W DE aluminiowy zawias jak najbardziej będzie działać a w PL nie i to nie tylko przez dziury ale też przez ogólnie kiepski stan dróg. Drudno mi polemizować na temat trwałości ponieważ w mojej firmie posiadam cztery auta które robią rocznie około 250-300tyś km. i zgadnij dlaczego używam już tylko wybranych tojek??? Czy dlatego że lubie napychać kasę warsztatom czy dlatego że nie mam z nimi żadnych problemów? Oczywiście miałem sporo epizodów germańskich ale zawsze kończyły się razem z zawiasem i detalami które kosztuja kupę kasy.
Ostatnie przygody z A4 to po 40tyś. km w sam zawias włożyłem tyle ile we wszystkich moich tojkach przez 5 lat. więc gdzie jest oszczędność?? Oczywiście zawias to jedno a jeszcze takie detale jak pompka zamka centralnego zobacz ile kosztuje i ciekawe dlaczego aż tak duzo?? Nagrzewnica zobacz z jakiego jest materiału i porównaj do tojkowej i z orientuj się ile kosztuje wymiana, zobacz ile trzeba wykonać czynności przy zmianie rozrządu np: A4 2,8 a może dowiedz się ile mechanik wziąłby za uszczelnienie tego silnnika, i tak można wymieniać i wymieniać i wymieniać a kto za to wszystko zapłaci?.
