Gdybym miał wybierać dla siebie, to brałbym maree, albo paliówkę.
Ale niestety to auto dla internetowego "Janusza", więc uparł się na Japońca, a ropa bo ropa, takim nie przegadasz, może uda się przekonać do benzyny.
Laguna odpada, jego "szwagier" miał i mu się sypała, więc choćby była z salonu nie przegadam tego tematu,
Dzięki za Xsarę, może przeforsuję, ale już widzę tą kwaśną minę
![Szczęśliwy :D]()
Szukam w Małopolsce, ew. wschodnia część podkarpacia
A i zapomniałem o najważniejszym, mianowicie o bagażniku.
Mają wejść "taczki", tj musi być spory, więc cytryna odpada