REKLAMA
Przymierzam się do kupna samochodu jak w temacie: kombi w przedziale cenowym 25-30 tys. zł.
Ciężko mi dokładnie określić, jak będę z niego korzystał (miasto/trasa), bo to będzie moje pierwsze auto, a więc nawyk korzystania z komunikacji miejskiej mam głęboko zakorzeniony
W każdym razie planuję wóz wykorzystywać, np. na spływy kajakowe (łódki na dach), wyjazdy weekendowe, wycieczki rowerowe, raz na jakiś czas większe zakupy w markecie, raz czy dwa w tygodniu odwiedziny u rodziców (kilka km) no raz, dwa do roku na narty w Alpy. A zatem jak widać, głównie trasy, ale może mi się odmienić, jak już zaznam wygody posiadania samochodu 
Na motoryzacji to znam się jak świnia na gwiazdach, aczkolwiek doedukowałem się przy okazji planowanego zakupu, np. wyzbyłem się stereotypu "Diesel bardziej oszczędny od benzyny, bo mniej pali".
Dla mnie najważniejsze jest, by autko było bezawaryjne, tanie w eksploatacji oraz miało rozsądne spalanie - tak naprawdę podchodzę do niego jak do maszyny, która ma spełniać określone zadania i przy tym nie kaprysić. Bajerów jakoś mocno nie potrzebuję, ale jednak te czujniki parkowania to bym chciał mieć
Zresztą podejrzewam, że w tym przedziale cenowym bajery występują i tak.Jak na razie brałem pod uwagę takie modele:
- Toyota Avensis II, rocznik co najmniej 2006 (po liftingu), 1.8 albo 2.0 benzyniaki; Tutaj ponoć największe problemy są z reflektorami.
- Mazda 6, rocznik >= 2005, silnik 2.0 w benzynie; O problemach z rdzą się sporo naczytałem - jako laik pytam: Jak bardzo uciążliwe jest ogarnianie tego problemu?
- Honda Accord VII, rocznik >= 2006, silnik 2.0 w benzynie; W tym przypadku akurat nie zdążyłem jeszcze poczytać o potencjalnych problemach.
Co sądzicie o podanych przeze mnie modelach i realności zdobycia sensownego (czyli dobrze utrzymanego) egzemplarza, nie wymagającego dodatkowych taczek złotych monet na doprowadzenie do stanu używalności? W podanym budżecie, oczywiście
Jak z kosztami utrzymania? Czy może chcielibyście zasugerować jakiś model, którego nie wymieniłem?Jeszcze wedle instrukcji z przyklejonego wątku: jestem z Gdyni, ale jak się trafi jakaś ciekawa sztuka na drugim końcu kraju to mogę zajechać
Dzięki z góry za rady.
Pozdrawiam
