jiGsaw napisał(a):E39 też powinno zadowolić. A jak Carina po tylu latach się spisuje? Nie zaczęła się sypać, jak korozja?
Nad E39 się zastanowie. Chociaż szczerze powiem do BMW mam lekkie uprzedzenie
![Razz :P]()
ze względu na część tych ludzi, którzy jeżdzą tymi beemkami.
Co ja mogę powiedzieć o Carinie - przez jakieś 80tys km wymieniłem komplet amortyzatorów(na KAYABA), ze 3 komplety łączników stabilizatorów(kosz kompletu 150zł). Reszta rzeczy to rzeczy eksploatacyjne, Olej regularnie wymieniany co 8000km, rozrząd pierwszy raz po zakupie wymieniony i około 5-6tys km temu ponownie wymieniony(pompa wody, rolki pasek) i to wszystko.
Samochód kupowałem ze względu na przebieg, który wynosił ~135000 i byłem pewny co do tego przebiegu oraz znałem historie auta.
W moim egzemplarzu rdzy nie widać ale to też przez to że auto od nowości było cały czas garażowane i dbane. Nie brało udziału w wypadku( jedynie drobna stłuczka ale to taka, że zderzak, maska zostały stare, tylko lampa stłuczona i grill lekko pęknięty), tapicerka bez przetarć. Silnik 2.0 133km(bezkolizyjny
![Uśmiechnięty :)]()
) dość żwawy a to przez dosyć lekką budę. Ogólnie mogę każdemu polecić to auto jeśli ktoś szuka w miarę taniego, solidnego, ze sporym bagażnikiem i bezawaryjnego auta.
Teraz przyszedł czas na odrobinę większego luksusu. Prawdę mówiąc najbardziej jestem przekonany do lexusów, może przez to, że to taka ,,lepsza Toyota"
Co do Waszych propozycji:
Lexus GS300 MK1 przebieg 220tys mil ale mam pewność, że silnik był należycie serwisowany. Po zakupie tego auta zostałoby trochę grosza na doprowadzenie auto do stanu prawie że idealnego.
Auto ma skórzaną tapicerkę, którą musiałbym oddać do regeneracji bo jest popękana oraz parę innych mniejszych pierdołek do poprawki(np. obtarcia parkingowe ).
Lexus GS300 MK2 auto może lepsze od MK1 ale to jednak pierwsza wersja o wiele bardziej mi przypadła do gustu. Trochę dziwne ale cóż
Lexus LS oglądałem 2 egzemplarze i obydwa były w opłakanym stanie. Jedno auto prawodpodobnie po zalaniu, drugie problemy z elektryką.
A jak jest z korozją w Lexusach? Ocynkowane blachy? Dobre zabezpieczenie antykorozyjne?Audi C4(2.8, manual, quattro) oraz C5(z silnikiem 2.4+automat) jeździłem i też nie mogę złego słowa o tych autach powiedzieć.
Audi A8 d2 chyba odpada ze względu na niekończące się drobne awarie czujników itp. Do tego auta trzeba mieć serce i pokochać to auto.
BMW 5 oraz 7 tak jak pisałem uważam że są to bardzo dobre auta ale ta marka wyrobiła sobie przez użytkowników-idiotów taką renomę, że aż nie wiem czy to do końca słuszny wybór.
Ktoś mi może powiedzieć o awaryjności tych aut? Głównie chodzi o skrzynie automatyczne bo niektórzy twierdzą, że nie do zajechania a niektórzy twierdzą, że 250-300tys to dla nich kres życia.
Audi A6 C5 było dosyć komfortowym autem. Ktoś wie jak w porównaniu do Lexusa GS 1/2? Duża różnica?
Sory za obszerny tekst ale wolę się rozpisać i dopytać niż później żyć w niewiedzy
![Uśmiechnięty :)]()