Komfortowy, benzyna pod LPG, automat, 40 tys. PLN

11 Lut 2016, 21:20

mam nadzieje, że zrobisz szczere podsumowanie po powiedzmy roku, bo osobiście A4 B8 bardzo mi leży (stylistycznie nawet bardziej od IS mk2 czy e90) poza "dobrymi" silnikami

pkc napisał(a):Podobno Prins opracował nie dawno dedykowaną instalację do tego modelu, ale w Polsce raczej jeszcze nikt jej nie posiada i na razie to bardziej eksperyment, niż dobra poprawnie działająca instalacja.

apropo tego to Prins wprowadza wiele instalek na silniki GDi już pomijając Lexa. Nawet na otomoto jest ich przedstawicielstwo i sprzedają nowe auta z ich instalką.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Myślę, że za parę lat to będzie hicior wśród Mirasów i Januszów jak ceny spadną.

11 Lut 2016, 21:42

Prins to najwyższa półka LPG i jest dość drogi, Zenit sprzedaje instalkę do wtrysku bezpośredniego za 3500zł (4-cyl), ale wątpię, żeby była taka trwała.

11 Lut 2016, 21:53

Wypowiem się, bo jestem użytkownikiem zenita do bezpośredniego wtrysku. Jeżdżę rok już na nim. i naprawdę nie mam żadnych powodów do narzekania. To inny wtrysk niż prins po prostu, co wcale nie znaczy, że gorszy. to są inne generacje instalacji. prins ma ciekły wtrysk a mój zenit ma w fazie lotnej. Masz rację, co do ceny - faktycznie płaciłem jakoś około 3500 plus minus jakieś-tam złote. Ale bardzo logiczne pieniądze za jakościową instalację.

11 Lut 2016, 22:28

Rok to trochę mało do oceny jakości instalacji. Tak ze 100 tysięcy trzeba przejechać.

11 Lut 2016, 23:28

Mam za sobą już 3 przeglądy serwisowe wynikające z karty, na kolejny muszę się niedługo wybrać. Na liczniku niemal 40 000 km - auto w celach służbowych użytkuję. Przede mną normalne czynności serwisowe. Standardowe jak w instalacjach LPG. I z racji tego, że to praca z silnikiem z bezpośrednim wtryskiem, to ważne jest czyszczenie wtryskiwaczy benzynowych po ok. 150 tyś km. Tak mówili w warsztacie. Podrzuć, dlaczego akurat akurat 100 000 km muszę strzelić?

11 Lut 2016, 23:42

Do autora tematu, automaty w cytrynie są 6biegowe Asin, poczytaj o nich niestety nijak się mają pod względem trwałości do skrzyń Hondy czy Toyoty (Lexusa).
Cytryna ma też skomplik z modułem komfortu. Nie wiem czy poprawili to po 08r.
Ogólnie auto wygodne jednak ja osobiście bym postawił na GSa, mniej bolączek.
Najlepiej przejedz się autami, które Cie interesują i bezie wiadomo.

12 Lut 2016, 00:15

Zdecydowanie Laguna III 2.0T plus LPG ze skrzynią automatyczną.
Spełnia wszystkie Twoje kryteria, a nawet więcej.
Świetnie współgra z LPG, a automat jest naprawdę dobry.
Myślę, że będzie to dla Ciebie najpraktyczniejsze auto i powinno być najtańsze w eksploatacji ze wszystkich tutaj wymienionych.
Za te pieniądze nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem dobrego egzemplarza.

12 Lut 2016, 09:43

intransigent napisał(a):- Polecany Mercedes W211 jest w cenie Lexa GS300 mkII (albo nawet droższy) - wiec tu chyba lex wygrywa, jeśli chodzi o wytrzymałość?

W mercedesie przerażają mnie dwie sprawy awaryjność elektromechaniczna oraz wynalazki których naprawa jest trudna i droga.
Komfort podobny.

intransigent napisał(a):- Spalanie lexa w mieście realnie to pewnie koło 15-16 litrów LPG? Kolega pisał o spalaniu 13,5 l ale on chyba jeździ mk III, a w mojej kwocie lepiej chyba kupić mk II.

GS MK2 w obu wersjach 3,0/4,3 spali około 14-17l lpg w mieście i 11-14l w trasie.

intransigent napisał(a):Honda Accord - dobre automaty, z tego co czytałem praca z LPG bez zarzutu, ale jakie będzie spalanie LPG wersji 2.4 w mieście?

Dokładnych wartości spalania lpg Ci nie podam ale sądzę że różnice mogą być minimalne.

intransigent napisał(a):- Czy wg was lepiej kupić starszego lexa, średnio starą hondę czy nowszego citroena? Przede wszystkim w kontekście niezawodności i biorąc pod uwagę samochód na 5 lat.

Musisz się przejechać każdym z tych aut... jeżeli Ci odpowiada wygląd GS MK2 i zdecydujesz się na 430kę to raczej już nie będziesz szukać dal tego auta konkurencji bo w kwocie 25-30k łatwo nie znajdziesz oczywiście łącząc komfort, osiągi i ekonomię... co daje spokojność głowy oraz przyjemność korzystania z V8.

Ogólnie gatunek V8 jest na wymarciu

więc warto spróbować a cytrynkę czy hankę zawsze zdążysz sobie kupić

Tym bardzie że jak nawet sobie coś sprowadzisz w super stanie to i tak sporo Ci kasy zostanie w kieszeni.

12 Lut 2016, 16:34

pkc instalacje montował pierwszy właściciel w salonie lexusa w Dortmundzie w grudniu 2010roku.
Ja w Polsce nic nie kombinowałem nie licząc przeglądu

16 Lut 2016, 14:47

Trochę mnie nakręciliście na tego lexa. Tylko jak tak popatrzyłem, to u nas praktycznie jest nie do dostania fajna sztuka, a w wersji 430 to już w ogóle, więc trzeba szukać za granicą. Myślicie, że przy akcyzie 18% to będzie opłacalny biznes? Poza tym orientujecie się, czy w mkII były montowane fabrycznie czujniki parkowania? Bo nie udało mi się znaleźć takiej informacji.

Popatrzyłem też na lagunę 3 - no niby wszystko spoko, skrzynia JATCO lepsza niż ten złom montowany w C5 (choć ciężko znaleźć na jej temat opinię). No i pytanie czy elektronika nie będzie padać w randomowy sposób, jak to w francuzach (jak pisałem - ja chcę tą furą pojeździć z 5 lat).

Piszecie, żeby się tymi furami przejechać - tylko pytanie gdzie

.

Na razie moje typy w kolejności nieprzypadkowej
- Lex GS300/430 mkII
- Honda Accord VII 2.0/2.4
- Mazda 6 2.0 (choć czytałem, że cudownie rdzewieją, za to skrzynie podobno bardzo dobre)
- Laguna 3 2.0T

Może macie jeszcze jakieś pomysły albo uwagi?

16 Lut 2016, 18:50

szybki napisał(a):W mercedesie przerażają mnie dwie sprawy awaryjność elektromechaniczna oraz wynalazki których naprawa jest trudna i droga.

Bez przesady, SBC w przedliftach można zrobić za 800zł i ma się spokój nawet na 200 tys. km. Najgorsze jest to, że 90% aut w ogłoszeniach to taniocha z Niemiec = astronomiczne przebiegi, auta nie serwisowane w odpowiednich warsztatach i po różnych przygodach. Paradoksalnie łatwiej o zadbanego Lexusa, bo ta marka jest mniej znana i nie da się komuś wcisnąć go tylko dlatego, że jest gwiazda na masce.

18 Lut 2016, 14:52

dzida napisał(a):mam nadzieje, że zrobisz szczere podsumowanie po powiedzmy roku, bo osobiście A4 B8 bardzo mi leży (stylistycznie nawet bardziej od IS mk2 czy e90) poza "dobrymi" silnikami

Na razie nie ma o czym mówić, jeśli chodzi o Audi, ma dopiero półtora roku i jest po pierwszym przeglądzie. 2.0TFSI trzeciej generacji, też ma parę istotnych zmian, względem TFSi drugiej generacji z lat 2008-2012, Jak na razie, ze znanych mi aut z tymi silnikami, do 200tyś.km nie ma większych problemów, co będzie dalej się okażę. U mnie Audi nie będzie raczej jeździć więcej niż 15tyś.km rocznie, wiec do takiego przebiegu tak szybko nie dobiję. Co mogę na ten moment powiedzieć, że ten silnik potrafi być ekonomiczny przy normalnej jeździe, ale jak jest taka potrzeba, to można nim pojechać naprawdę szybko(wtedy spalanie rośnie). Spod świateł dwa razy objechałem Insignie OPC, mimo, ze teoretycznie ma 100km więcej i ma lepsze osiągi, wiec Audi daje radę

18 Lut 2016, 19:13

Insignia OPC to dla mnie klucha

Mam nadzieje, że te najnowsze TFSI poprawili, bo A4 B8 bardzo mi się podoba i może zamiast IS 250 takie kiedyś bym sobie fundnął (jednak kupuje trochę oczami)

Komfortowy, benzyna pod LPG, automat, 40 tys. PLN

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum