Kompakt/sedan do 40K

29 Cze 2024, 20:58

Cześć, z racji zmiany pracy oddaję ( przynajmniej na jakiś czas ) samochód służbowy więc pojawia się potrzeba zakupu własnych czterech kółek.

Auto ma służyć do dojazdów do pracy około 15km w jedną stronę na drodze szybkiego ruchu plus raz w tygodniu 50km w jedną stronę.

Wcześniej prywatnie miałem BMW e90 z którego byłem bardzo zadowolony pod kątem użytkowania, prowadzenia i całokształtu.

Celuję w Compacta lub ewentualnie w sedana. Mile widziany automat ale nie jest wymagany.

Z opcji które rozważam:
Alfa Romeo Gulietta - wizualnie bardzo mi pasuje, względnie dobre opinie ale sztuka w której siedziałem miała fotele które dawały odczucie siedzenia na kamieniu, wszystkie tak mają?

Opel Astra J/K - zwykle poprawne auta, w miarę młode rocznikowo

Volvo V40 - miałem przyjemność jeździć volvo s60 i nowym v60 - wizualnie bardzo mi odpowiada

Seat Leon 3/ Golf VII/Jetta - tutaj sam nie wiem co napisać, najwięcej charakteru i twardego plastiku ma leon no i przy okazji jest opcja dorwania go w wersji ze światłami LED. ( W BMW miałem bixenon który był rewelacyjny i jeśli nie muszę nie chciałbym wracać do halogenu ).

Może ktoś miał podobne dylematy i pomoże mi to zebrać w całość zawężając grono poszukiwanych aut i ich wersji silnikowych.
Arwidox
Nowicjusz
 
Posty: 14

Dzisiaj, 09:56

Jak nie zależy Ci na dynamice i "bajerach" to możesz poszukać aurisa II 1.6 albo hyundaia 30/Kia ceed II też 1.6mpi ewentualnie 1.4mpi.
Co do seata/golfa/Jetta. Tutaj może być problem z tak na prawdę bezproblemowym silnikiem. Zresztą w tym budżecie to raczej tylko 1.2tsi - Które notabene nie jest takie złe jak na downsizing. Trochę się u mnie w otoczeniu namnożyło tych nowszych na pasku 1.0/1.2/1.4/1.5 tsi i na razie nikt nie narzeka, ale to pewnie w dłuższej perspektywie się okaże czy będzie okej.
Zresztą sam kiedyś demonizowałem, a teraz mam tfsi pod maską :mrgreen: Ale to dlatego, że jest gwarancja.
hoderi145
Aktywny
 
Posty: 282
Auto: Audi Q3 Sportback
Silnik: 1.5tsi 150km
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Automatyczna

Dzisiaj, 11:18

Cześć,

Też aktualnie szukam auta, i mam bardzo podobne wymagania, może uda się coś znaleźć wspólnie :)

Alfa Romeo - w ogóle nie brałem go pod uwagę, srednio mi siedzi wizualnie. Tam są sprawdzone silniki benzynowe Fiata Multi Air z turbo, przy tej masie pewnie w kazdy mocy będzie w miarę dobrze iść. Słyszałem zawieszenie dość sztywne i średnio trwałe

Astra J - no właśnie z tym miałem podobne odczucia, jest poprostu "poprawny" . Jechałem ostatnio zobaczyć w wersji 1.6 SIDI 170km i szczerze? Nie czuć żeby to miało tyle koni, odczuwalnie ze 130/140 km, duża masa i mała turbina robi swoje. Mimo wszystko nadal rozważam, dużo aut do wyboru na rynku, tanie w utrzymaniu, i w miarę młode roczniki, celuje głównie w te 1.4 turbo 140 km.

Volvo V40 - pracowałem w salonie Volvo swojego czasu, najeździłem się trochę tymi autami, i bardzo dobre wrażenie, szczególnie te benzyny T3 150km, jak dla mnie optimum spalanie/osiągi. Jedynie to budżet taki trochę na styk, i koszty utrzymania będą dużo wyższe niż Opla/Alfy/ Kia/ Hyundai. Sporo było tego w automacie

VAG - jakoś z góry odrzuciłem całego vaga, ale powoli też się do nich przekonuje. Dziewczyna ma Leona III 1.2 TSI 110km i jak na tą moc naprawdę spoko to jeździ, spalanie małe, w środku już dość świeżo wygląda, w miarę dobrze się prowadzi. Tym silnikom TSI nie ufam, wiem że nie wszystkie konstrukcje były udane i poprawiali.

Jescze biorę pod uwagę Kia Ceed 1.6 GDI , Renault Megane III z tymi silnikami TCE (120 i 132 km bodajże) , Honda Civic IX (ale w tym budżecie jedynie z samego początku produkcji , trzymaja cenę), dobrze się prowadzi, trwałe i sprawdzone 1.8 142 km. Gorzej z wyciszeniem, i dość twarde. Bagaznik duży jak na hatchbacka
Kelos93
Nowicjusz
 
Posty: 47
Prawo jazdy: 23 04 2012
Przebieg/rok: 13tys. km
Auto: Nissan Primera P11
Silnik: 2.0 131 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

Dzisiaj, 13:39

Kelos93 napisał(a):VAG - jakoś z góry odrzuciłem całego vaga, ale powoli też się do nich przekonuje. Dziewczyna ma Leona III 1.2 TSI 110km i jak na tą moc naprawdę spoko to jeździ, spalanie małe, w środku już dość świeżo wygląda, w miarę dobrze się prowadzi. Tym silnikom TSI nie ufam, wiem że nie wszystkie konstrukcje były udane i poprawiali.


Jakby to porównać pandemia skończyła się ostatecznie rok temu ale rozumiem że siedzisz i tak w domu i nigdzie się nie ruszasz bo nie ufasz, bo przecież w powietrzu jeszcze może wirus się unosić i się zarazisz?

Badziewne TSI to lata 2008-2012 i to w większość i przypadków twincharger doładowany turbiną i kompresorem, paskowy zwykły TSI jest bezproblemowym normalnym silnikiem. (czyli od golfa 7 wszystko pokrewne aż do teraz)
Trevor
Zaawansowany
 
Posty: 691
Prawo jazdy: 09 10 2010
Przebieg/rok: 14tys. km
Auto: Opel
Paliwo: Benzyna