REKLAMA
Witam wszystkich. Prosiłem was o radę jakoś pół roku temu i postanowiłem dozbierać trochę grosza, żeby kupić coś bardziej sensownego. Sądzę, że najlepiej kupić coś z gazem lub coś co będę mógł przerobić na podtlenek biedy. Zastanawiam się nad: Focusem, Alfą Giuliettą (tutaj jest fajny silnik 1.4 t 170k), Mazdą 3 III gen (chociaż tutaj lpg nie założę). Potem są młodsze i nieco droższe opcje, takie jak roczna Megane za 55, Kia Ceed z 2018 za niecałe 60 lub Hyundai i30. Pojeździłem po salonach i komisach i mam mętlik w głowie. Nie wiem czy kupować coś 5-6 letniego za 45k z niewiadomą przeszłością i potencjalnymi naprawami czy dołożyć 15 i mieć coś jeszcze na gwarancji.
Kryteria:
- niska awaryjność
- akceptowane spalanie, max 8 l w trybie mieszanym
- jakieś ludzkie wyposażenie
Bardzo proszę o pomoc ponieważ jestem świadomy, że wielu rzeczy nie wiem i każda rada jest na wagę złota. Z góry dzięki!