Po pierwsze - koszty serwisowania diesli są dużo wyższe niż benzyniaków - wtryski, dwumasa, turbosprężarka, systemy filtrujące to elementy, które po określonym przebiegu muszą nawalić, a co za tym idzie Twój portfel nagle zostanie uszczuplony o kilkanaście tys. złotych. Uwierz mi - lepiej regularnie wydawać trochę więcej kasy na benzynę i cieszyć się bezawaryjnością
Po drugie - diesel to samochód na długie, monotonne trasy, w mieście się zwyczajnie męczy, zapycha się filtr cząstek stałych, a robiąc wyłącznie krótkie odcinki (jak to w mieście bywa) będzie wiecznie niedogrzany (a nagrzewa się nieco dłużej niż benzynka), co nie pozostanie bez wpływu na jego trwałość.
Jeśli chodzi o konkretną pojemność silnika - przejedź się takim Focusem i sam sobie odpowiedz, czy 100KM Ci wystarczy - według mnie to trochę mało.
Jeśli masz garaż rzuć okiem na Mazdę 3 - pomijając jakość blachy i zabezpieczenia antykorozyjnego to mechanicznie bardzo dobry samochód.