Kompresja idzie do układu chłodzenia.

02 Maj 2007, 14:12

Mechanik którego robotę trzeba "poprawiać" środkami uszczelniającymi nie jest wart ani złotówki. Twoja sprawa, potem jak się zacznie coś dziać powie że on zrobił dobrze bo długo jeździłeś i teraz to już nie podlega reklamacji. Ja bym tego tak nie zostawił

03 Maj 2007, 00:14

Opterton ! opanuj się w swoich wypowiedziach i nie wyzywaj tych mechaników od kretynów i :złotówek: Jesteś lepszy od nich ? A może zjadłes wszystkie rozumy ? Naprawiasz auta tak naprawde , czy tylko przez internet ? Ja jestem mechanikiem , nieraz popełniłem błąd i postawiłem błędna diagnoze , ale nikt nie nazwał mnie kretynem .
Jeśli jednak jesteś prawdziwym mechanikiem , to choćby przez solidarność zawodową ,nie ubliżałbyś swoim kolegom po fachu .( może o tobie na innych forach piszą coś w rodzaju id....ta , du.....ń itp......)
A tak nawiasem ,to ten ostatni to co miał zrobić ? Rozebrać motor na elementy pierwsze , oddać blok do sprawdzenia pod ciśnieniem ?
Jakby wyszło że dobry , to K4rPIu by zapłacił za to wszystko ?
Gorzej jakby by było żle !!!!! Nowy motor czy blok ? Jakie koszty ?
Auto ma być sprzedane.

P.S przepraszam za ton mojej wypowiedzi , ale nie wytrzymałem .......................................

03 Maj 2007, 08:26

Bonifacy, mechanik popełnił daną robotę, po krótkim czasie objawy powróciły. Bedąc w porządku i szanując kasę którą dał mu facet za naprawę powinien zdjąć głowicę i dopiero "gdybać". A nie doradzać wlewanie środków uszczelniających. To jest po prostu zbywanie klienta! Tj. traktowanie gościa w sposób, "zrobiłem, zarobiłem teraz wyp..." Ciekawe jak Ty byś zareagował gdyby Ciebie ktoś tak zbył? Nie rozumiem dlaczego się tak unosisz? Chyba że to Twoja robota i teraz proszkiem się ratujesz

?

Co do Twoich pytań, owszem naprawiam auta, nieraz zwołają mnie ludzie za dużo mniej poważne naprawy/wtopy, jednak zanim powiem że to NIE moja wina, zawsze sprawdzę czy aby na pewno!!!

03 Maj 2007, 11:59

Powiem tak, mechanik nie jest może taki zły. Doradził mi abym wlał ten środek, a jeśli problem nie ustąpi powiedział abym przyprowadził auto spowrotem do niego, tylko teraz nie wiadomo jaką diagnoze by postawił jak by problem się pojawił, ale także powiedział że jeśli problem by się pojawił a ja chciał bym sprzedać to auto to jest od skłonny kupić je odemnie w rozsądnej cenie. Wiadomo że jeśli blok był by pęknięty to koszty były by pewnie większe niż wartość tego samochodu, wiec raczej bym go nie naprawiał, lecz wolał go sprzedać za rozsądną cenę. Tak pozatym to jak kupiłem to auto z Niemiec, to na umowie było napisane, drobne problemy z układem chłodzącym i tak od samego początku mam z tym układem problemy, dlatego nie mam ochoty go znow naprawiać. Nie chcem nikomu wciskać nie wiadomo czego, auto zewnętrznie jak i wewnętrznie jest w idealnym stanie, wygląda ladnie i każdy jak dzwoni pyta się co w nim jest nie tak że sprzedaje go za taką cenę, ale jak narazie jeżdże i jest wszystko wporządku. Jak by ktoś chciał zobaczyć autko tu są screeny

:

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

04 Maj 2007, 09:38

K4rPIu w takim razie OK.
powodzenia

07 Maj 2007, 15:58

Mialem taki sam proble w Audi A6 1.9TDi. I żeczywiście była to uszczelka. Nie wydmuchało jej na zewnątrz tylko była wciągnięta do środka więc płyn ze zbiorniczka uciekał do cylindrów i w zbiorniczku powstawało duże ciśnienie. Po odkręceniu korka też wywalało mi płyn ze zbiorniczka. Nie wiem jak jest w mikrze, jeśli są tam mokre tuleje to możliwe jeszcze że tuleja jest pęknięta.

Kompresja idzie do układu chłodzenia.

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum