Kompresor do kol pod zapalniczke a cisnienie

witam, pompowalem dzis opony, i tak jak zawsze pompowalem malym kompresorem, podlanczanym pod zapalniczke samochodowa,
zawsze musialem czekac okolo 5 minut przy jednym kole aby kompresor napompowal cienienie, lecz tym razem po napompowaniu i sprawdzeniu wartosci cisnienia cisnieniomierzem wyszlo mi 4.5 bara! , od razu spuscilem troche i wskoczylo na 2.9, znow upuscilem i cisnieniomierz raz wskazywal 2.6, a raz 3.5 bar, wiec kupilem nowy cienieniomierz ktory wskazywal dobra wartosc czyli 2.6 bar za kazdym razem.
mam pytanie czy maly kompresor pod zapalniczke mogl mi napompowac az 4.5 bara? czy to tylko cisnieniomierz falszowal?

cisnieniomierz na kompresorze jest wyskalowany do 2.5 bar lecz niedziala, na samym kompresorze pisze 250psi 12v
pozdrawiam.

Prawie na pewno wina ciśnieniomierza. Standardowa opona wytrzyma do około 3.5 bara, więc ta by wybuchła w trakcie pompowania.