Koniec kręcenia liczników?

08 Sty 2014, 10:57

Koniec kręcenia liczników?

Z dniem 1 stycznia 2014 r. weszła w życie nowelizacja rozporządzenia Ministra Transportu w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów. Jedną ze zmian jest zobowiązanie stacji kontroli pojazdów do zapisywania wskazań licznika przebiegu.

Wskazania te zapisywane będą w rejestracji informatycznych stacji oraz na zaświadczeniu dla właściciela lub posiadacza pojazdu. Ma to zapobiec powszechnej praktyce cofania liczników, która wprowadza w błąd kupujących pojazdy używane.

Poseł Krzysztof Brejza, który od kilku lat apeluje o konieczność rejestracji przebiegu pojazdów używanych, wystąpił do Ministerstwa Transportu w sprawie konieczności wprowadzenia przepisów wykonawczych, które wprowadziłyby synchronizację danych z poszczególnych SKP z danymi zapisywanymi w Centralnej Ewidencji Pojazdów.

08 Sty 2014, 14:52

żaden koniec,
jakie to ma znaczenie że zapiszą na stacji licznik jak potencjalny klient nie będzie miał do tego dostępu? co stacja to inny system więc, żadnego centralnego rejestru nie będzie, półśrodek i jak zwykle dodatkowa robota dla kogoś inneg, a nawet jeśli będzie to dane zawarte tam są po części danymi osobowymi więc dostępu nie będzie

taka ustawa zróbmy coś żeby wyglądało, że robimy ale żeby nic nie wniosło

pomijająć fakt że 90% aut kręconych to auta sprowadzane

więc nie do sprawdzenia

no i 3 sprawa, mała szkodliwość społeczna (przeciesz kupujesz pojazd w/g stanu technicznego a nie przebiegu) więc kar nie będzie, albo odpowiedzialny nie będzie możliwy do znalezienia (w przypadku aut sprowadzanych)

08 Sty 2014, 20:59

pocieszny napisał(a):jakie to ma znaczenie że zapiszą na stacji licznik jak potencjalny klient nie będzie miał do tego dostępu?

Ma i to duze.Jezeli przyjedziesz na moja SKP i będziesz chciał kupić sam.a ja będę posiadał jego dane to bądz pewny ze wszystko Ci przekazę.Wszystkie dane pojazdu-techniczne nie sa danymi osobowymi i zaden wlos mi z głowy nie spadnie jezeli podziele sie nimi z Toba.Owszem zgadzam się z Tobą ze sprowadzane sam.z zagranicy maja cofane liczniki ale to juz inna bajka i na to nie mamy zadnego wpływu ani tez wiedzy.Niestety...

09 Sty 2014, 13:42

@Migi
wybacz ale nawet w dobrej wierze i zgodnie ze swoją wiedzą możesz wcisnąć potencjalnemu człowieczkowi kit, bo jak będe chciał opchnąć auto z małym stanem to cofnę sobie licznik przed każdą wizytą u Ciebie, koszt znikomy,
proceder będzie kwitł do momentu aż będzie popyt na 10 letnie pasaty TDI w kombiaku z przebiegiem 120kkm

i nic tego nei zmieni, skoro ASO kręcą liczniki to taka ustawa nic a nic nie wniesie, zwiększy tylko nikomu niepotrzebną biurokracje,

09 Sty 2014, 14:26

7-ego byłem na przeglądzie. Przebieg wklepano w system. Moim zdaniem powinien jeszcze diagnosta obok pieczątki wpisywać go w dowodzie. Wszystkie takie działania są utrudnieniem dla oszustów. Ja bym jeszcze na przeglądzie chciał,żeby drukowano certyfikat z przeglądu z danymi auta! Uczciwy sprzedający miałby takie certyfikaty rok po roku! Nic jednak nie zastąpi centralnej ewidencji,do które dostęp miałby każdy po wbiciu VIN-u. Nie chodzi o dane osobowe ale o rocznik auta,miejsce rejestracji,kolor,homologację,przebieg,datę przeglądu itp.

09 Sty 2014, 15:38

popatrz na to z innej strony, jestem złodziejem, chce ukraść konkretne auto, kolor wyposażenie i takie tam wklepuje do szukajki VIN i mam od razu to co chce, po co się męczyć

mam stan przebieg miejsce rejestracji...

dalej nie widać nic złego w upublicznianiu takich info?

09 Sty 2014, 18:45

pocieszny napisał(a):wybacz ale nawet w dobrej wierze i zgodnie ze swoją wiedzą możesz wcisnąć potencjalnemu człowieczkowi kit, bo jak będe chciał opchnąć auto z małym stanem to cofnę sobie licznik przed każdą wizytą u Ciebie, koszt znikomy,

Niestety ale tego nie mozna wykluczyc ze będzie się tak działo...

artur73 napisał(a):7-ego byłem na przeglądzie. Przebieg wklepano w system. Moim zdaniem powinien jeszcze diagnosta obok pieczątki wpisywać go w dowodzie. Wszystkie takie działania są utrudnieniem dla oszustów. Ja bym jeszcze na przeglądzie chciał,żeby drukowano certyfikat z przeglądu z danymi auta!

Coś tu nie rozumię.Niby po co ma byc wpisywany stan licznika w DR...

Obowiazkiem diagnosty z dniem 01.01.2014r jest wydanie zaświadczenia/dodatkowo oprócz wpisu w DR/dla klienta gdzie sa wpisane wszystkie dane pojazdu łącznie z stanem licznika.Czyzby on o tym jeszcze nie wiedział...

09 Sty 2014, 19:09

Ps.Podstawa prawna DZ.U.2013.1675 z 31.12.2013r.

09 Sty 2014, 19:54

Migi60 napisał(a): Obowiazkiem diagnosty z dniem 01.01.2014r jest wydanie zaświadczenia

07-01-2014; na przeglądzie niczego takiego nie otrzymałem ze SKP.

pocieszny napisał(a):jestem złodziejem, chce ukraść konkretne auto, kolor wyposażenie i takie tam wklepuje do szukajki VIN

Zapewniam cię,że złodzieje doskonale wiedzą co chcą ukraść bez tego!

I kradną !!!

Wiem co mówię!

09 Sty 2014, 21:45

artur73 napisał(a):7-01-2014; na przeglądzie niczego takiego nie otrzymałem ze SKP.

To chyba ten diagnosta jeszcze o niczym nie wiedział...

albo szef kazał mu oszczędzać papier i toner w drukarce...

10 Sty 2014, 00:07

@artur73 tyle że po wprowadzeniu takiej bazy nawet wysilać się nie będą musieli ani "dać w łąpe" za info też....
i nie mówie o kradzeży afdi na częśći tylko o autach ciut mniej popularnych i ciut droższych

10 Sty 2014, 01:37

Migi60 napisał(a):To chyba ten diagnosta jeszcze o niczym nie wiedział... albo szef kazał mu oszczędzać papier i toner w drukarce...

Być może ale przebieg wprowadzał w system..!

10 Sty 2014, 01:40

pocieszny napisał(a):i nie mówie o kradzeży afdi na częśći tylko o autach ciut mniej popularnych i ciut droższych

Akurat w tym przypadku ...fakt. Masz rację.

No ale kogo stać na Infinity ,tego stać na AC.

10 Sty 2014, 08:59

AC nie ma nic wspólnego z kradzieżą, to moja decyzja czy ubezpieczam auto czy nie,
poza tym przykład
mam auta z lat 40, 60. i 70, przy kradzieży któregokolwiek nawet wypłacenie AC nic nie wniesie,
bo auta już nie ma a te auta były produkowane na sztuki, co wtedy?
znalezienie takiego graniczy z cudem o stanie technicznym nie wspominająć, o kosztach reanimacji również, a ile z AC dadzą Ci 30-40 tysi i za to sobie możesz co najwyżej zdjęcia wydrukować