Korozja śrob w silniku

06 Wrz 2010, 20:32

Nie za mila przygoda :roll:
samurajsj700
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5369
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Czernichów/ Sląska
Auto: Audi A 4/WV golf 2 / samurai
Silnik: 90/70/70
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

07 Wrz 2010, 09:24

Problem jest taki,że nawet niezbyt długie stanie w wodzie niszczy zabezpieczenia antykorozyjne,woda wlewa się do profili zamkniętych,wahaczy i robi swoje.Wszystkie połączenia elektryczne korodują aż w końcu zaczynają protestować.Jeśli się jeździ blisko domu to nie ma problemu, ale gdy auto na trasie zrobi nagle buuuu,jest problem.Są ludzie wyspecjalizowani w doprowadzaniu aut popowodziowych do takiego stanu,że naprawdę laik nie rozpozna nigdy,że auto stało w wodzie zwłaszcza, myli człowieka cena,normalna,nie okazyjna.Takie auta idą do pośredników,którzy po doprowadzeniu auta do porządku :mrgreen: po znalezieniu kupca kontaktują się ze sprzedawcą i finalizują transakcję umywając ręce,gdyż wcześniej czy później musi wyjść na jaw to,że auto było zalane.Dlatego kupując auto,nigdy nie zgadzajcie się na zaniżanie kwoty na fakturze(za jaką się auto kupuje),jeśli sprzedawca nie zgadza się na fakturę z rzeczywistą kwotą ,odstępujcie od transakcji,gdyż potem nikt wam nie wyrówna różnicy,jeśli będziecie chcieli samochód zwrócić.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8616
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

07 Wrz 2010, 09:58

PhantomASA1 napisał(a):Dlatego kupując auto,nigdy nie zgadzajcie się na zaniżanie kwoty na fakturze(za jaką się auto kupuje),jeśli sprzedawca nie zgadza się na fakturę z rzeczywistą kwotą ,odstępujcie od transakcji,gdyż potem nikt wam nie wyrówna różnicy,jeśli będziecie chcieli samochód zwrócić

Tylko znajdz mi normalnego kupującego ktory w danym momencie o tym myśli i przwiduje jakie tego mogą byc konsekwencje w pozniejszym czasie.Piszę tak bo duzo na ten temat wiem gdyz w tym "interesie"kiedys siedziałem... :!: :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

07 Wrz 2010, 10:13

Dlatego należy przestrzegać,nie trzeba nawet auta oglądać ,by stwierdzić,że coś jest nie tak,podchodząc odpowiednio do sprzedawcy,samemu będąc przygotowanym od strony prawnej,odstąpi od zamiaru zawarcia transakcji, sam.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8616
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

07 Wrz 2010, 11:45

samurajsj700 napisał(a):Nie za mila przygoda :roll:

miła nie miła zależy jak na to patrzeć ;) impreza na nudny sobotni wieczór z grilem i OSP :mrgreen:
autko jeździ do tej pory ;) a było to już kilka ładnych lat temu :wink:


co do podtopionych/zalanych i tak dalej wszystko zależy od tego jak autko doprowadzono do sprawności po zatopieniu, jeśli za małe pieniądzei it tak żeby chwile pojeździło to oczywiście z daleka a jeśli zgodnie ze sztuką to nie bbędzie z nim problemu większego niż z innymi "nie zatopionymi" :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

07 Wrz 2010, 19:16

pocieszny napisał(a):a jeśli zgodnie ze sztuką to nie bbędzie z nim problemu większego niż z innymi "nie zatopionymi" :mrgreen:


Zgadzam się z tobą pocieszny, tak samo jest jak z przekładką z anglika jeśli [...] zrobiona to szybko to wyjdzie :wink:
samurajsj700
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5369
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Czernichów/ Sląska
Auto: Audi A 4/WV golf 2 / samurai
Silnik: 90/70/70
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997