Koszt lakierowania zderzaka i listwy

08 Sie 2013, 14:48

Witam.
Nie wiem czy to odpowiedni dział, ale mam problem. Otóż wczoraj wyjeżdżając z parkingu, cofałem no i uderzyłem w auto będące za mną. Zarysowałem zderzak tego auta. Dziś właścicielka pojazdu zażyczyła sobie ode mnie 500 zł za lakierowanie zderzaka oraz wymianę całej listwy na przednim zderzaku. Na zderzaku zostało trochę mojego lakieru, rysa jest ok. 5 cm, natomiast listwa jest zarysowana, ale nie cała, tylko prawa listwa jest do wymiany. I tu moje pytanie, czy orientuję się ktoś ile obecnie kosztuje lakierowanie zderzaka oraz jaki jest koszt wymiany listwy? Bo wydaję mi się, że 500 zł to za dużo. Jeśli to ważne to chodzi o koszt w woj. łódzkim. Myślałem też, żeby po prostu dać sprawę do towarzystwa ubezpieczeniowego i niech oni likwidują szkodę z OC, ale obawiam się, że będzie to oznaczało utratę zniżek.
Pozdrawiam.

08 Sie 2013, 16:19

damiano67 napisał(a):Bo wydaję mi się, że 500 zł to za dużo.

Odwróćmy sytuację . To Ty jesteś poszkodowany , masz takie same uszkodzenia . Nie zdziwiłbym się jakbyś wtedy napisał - bo wydaje mi się , że 500 zł to za mało - gdyż nie chcesz uzupełniania rys szpachlą , chcesz solidnej naprawy , nie chcesz taniej tandety itd....
Jeśli chcesz odpowiedzi na Twój problem to napisz w jakie auto wyrżnąłeś.

08 Sie 2013, 20:56

Vw passat b5 rocznik 1999. Pożądna naprawa z tego co już zdążyłem się zorientować kosztuje 300 zł.

08 Sie 2013, 21:34

damiano67 napisał(a):Vw passat b5 rocznik 1999. Pożądna naprawa z tego co już zdążyłem się zorientować kosztuje 300 zł.

Tutaj możemy sobie tylko pogdybać. Tak rzeczywiście tutaj jest listwa prawa /lewa/ oczywiście na przednim zderzaku. Kosztuje szt. 12,50 w takim a nie innym miejscu. Oczywiście jest to zamiennik , ale czy pasujący do domniemanego oryginału z drugiej strony?
Ty znalazłeś wykonawcę tego uszkodzenia za 3 stówki , ale tylko i wyłącznie na podstawie swojego opisu . Czy aby adekwatnego ? Ktoś to widział i ma może inne spojrzenie , bardziej rzeczywiste , na koszty. Zaproponuj pani swoją cenę i zobacz jaka będzie reakcja. Pamiętaj że zawsze możesz pokazać Pani polisę i spisać oświadczenie. Tak na marginesie - zawsze jest problem bo sprawca chce jak najmniej wybulić a poszkodowany nie chce dopłacić ,chce mieć zrobione aby śladu nie było.

10 Sie 2013, 08:37

Kiedyś znajoma miała podobne doświadczenie, uszkodziła lusterko we Fiacie Marea. Było podgrzewane, elektryczne, lakierowane. Gość chciał się dogadać, żeby dała mu 500zł za nie. Nie zgodziła się, spisali oświadczenie, poleciało jej z ubezpieczenia pare procent co oznaczało ledwo +50zł przez jeden rok więcej zapłacić za ubezpieczenie potem. Lepsze wyjście niż płacić te 5 stów.