motylek napisał(a):Kredyt samochodowy ma wiele zalet, m. in. niskie oprocentowanie, krótki termin rozpatrzenia wniosku przy stosunkowo długim okresie kredytowania. Także nie bać się brać....
Kredyt samochodowy ma jedną bardzo brzydką cechę. Załóżmy, że kupujesz samochód za 45 tys. zł. Masz 15 tys. zł własnych środków, pożyczasz od banku 30 tys. zł. Spłacasz taki kredyt przez np. 5 lat, z oprocentowaniem wahającym się 10-15% rocznie! Co masz po 5 latach? Samochód kosztował Cię ok. 65 tys zł, a jest warty ok. 20 tys. zł.
Moim zdaniem branie kredytu na samochód prywatny jest nieopłacalne. Zdecydowanie lepiej jeżeli już to brać z banku przy 15 tys. zł własnych dodatkowo 5 tys. zł. Kupić auto za 20 tys. zł i nie będzie z nim dużo więcej problemów niż z tym za 45 tys. zł (no... chyba, że ma być to nowe auto).
Auto brane na kredyt musi na siebie zarabiać. Ale jeżeli ma być to samochód prywatny to odradzam.