Kto dzisiaj jeździ przepisowo??

15 Paź 2009, 22:14

Heh.. myślał że wszyscy się zachwycimy jego jazdą i będziemy sie zastanawiali czemu jesteśmy tak głupi i nie jeździmy niczym nasz mistrz kierownicy po 100km/h po mieście...

No i się chłopak zdziwił...
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

16 Paź 2009, 06:56

Wiesz, widocznie koledze za mało "miłych tekstów" o jego jeździe. Za mało jego kolegów/przyjaciół/rodziny jest wniebowzięta, jakiego to znają "miszcza" kierownicy.
Widocznie Luke16 nie dorósł jeszcze do bycia kierowcą, lecz mam nadzieję, że w krótkim czasie stanie przed kilkoma sytuacjami, które uświadomią mu, że to co robi nie jest rozsądne. No ale to musi czas pokazać.
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków

16 Paź 2009, 07:21

A ja proponuję Lukowi zmienić furkę na szybszą...Jeśli tak świetnym jest kierowcą,to może nikogo nie zabije a straci jedynie prawko...
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5801
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

16 Paź 2009, 09:22

Jasne, idzie zima, 300 konna fura z napędem RWD bez systemów kontroli. Idealne auto dla niego. Na pewno da sobie rade...
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków

16 Paź 2009, 18:45

Miałem nic nie pisać ale znalazłem prawdę co najmniej o połowie kierowców (tzw. przykazania :D ) w Polsce i postanowiłem ją zamieścić :D

1. Pamiętaj, że celem każdego kierowcy jest być pierwszym, cokolwiek to oznacza

2. Im szybciej przejedziesz na czerwonym świetle, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś cię stuknie z boku.

3. Włączenie kierunkowskazu ujawnia wszystkim twój zamiar wykonania manewru. Prawdziwy kierowca nigdy tego nie zdradza.

4. Nigdy nie wymuszaj pierwszeństwa, ani nie zajeżdżaj drogi starszemu samochodowi. Tamten gość prawdopodobnie nie ma nic do stracenia.

5. Jeżeli jedziesz lewym pasem bez żadnej możliwosci wyprzedzenia auta przed tobą, lub zjechania na prawo a gość z tyłu trąbi i błyska światłami, oznacza to, że ma on dodatkowe możliwości.

6. Prędkość w kilometrach/h widniejąca na znakach drogowych jest jedynie wielkością sugerowaną i w żadnym wypadku nie należy jej sztywno stosować.

7. Nigdy nie utrzymuj takiego odstępu od poprzedzającego pojazdu, aby mogło tam wjechać inne auto. Nawet jeżeli uważasz że ten odstęp jest zbyt mały, by ktokolwiek mógł się tam wcisnąć, zmniejsz go o połowę.

8. Hamować należy w ostatniej chwili i tak mocno, aby bezwzględnie zadziałał ABS, powodując odprężający masaż stopy. W przypadku aut bez ABSu ćwiczymy rozciąganie nogi.

9. Nigdy nie podczepiaj się pod karetkę jadącą na sygnale. Z reguły na miejsce przyjedziesz ostatni.

10. Wpuszczając przed siebie auto wyjeżdżające z podporządkowanej uszczęśliwiasz jednego a wkurzasz dziesiątki jadących za tobą.

11. Pamiętaj, że wśród pieszych, których przepuszczasz na pasach lub wysepce tramwajowej może być terrorysta.

12. Zauważ, że jeżeli zaparkujesz samochód na środku trawnika, na pewno żaden pies nie zrobi w tym miejscu kupy.

13. Jeżeli nie potrafisz prowadzić samochodu jednocześnie nadając SMSa, jedząc hamburgera, pijąc colę, paląc papierosa i zmieniając CD - nigdy nie zostaniesz sales representative. Kobiety dodatkowo muszą posiąść umiejętność karmienia dzieci piersią podczas jazdy.

14. Blondynka napotkana za kierownicą innego pojazdu jest równoważna 100 czarnym kotom przebiegającym drogę.

15. Znaki drogowe informujące o niebezpieczeństwie na określonym odcinku drogi pojawiają się zaraz po tym, kiedy przejedziesz już ten odcinek.

16. Wyrzucanie śmieci za okno samochodu urozmaica krajobraz oraz nadaje sens istnieniu służb porządkowych.

17. Blondynko - jeżeli w czasie godzin szczytu na skrzyżowaniu, z kratki wentylacyjnej wyjdzie ci pająk - nie panikuj, tylko spokojnie opuść samochód.

18. Inteligentna sygnalizacja drogowa nie jest po to, aby ułatwić ci życie, ale po to, by pokazać, iż odpowiednie służby są na bieżąco z postępem technicznym.

19. Miej świadomość, że najlepszy kierowca to taki, który ma w aucie najgłośniejszy klakson.

20. Pamiętaj, że zmienne warunki pogodowe nie są w żadnym wypadku powodem dla zmiany powyższych reguł. Są one naturalnym czynnikiem wzrostu gospodarczego w biznesie mechaników samochodowych, lakierników, dealerów oraz w przemyśle medycznym.


Szerokiej drogi ! !!

P.S. Ja to aż sobie wydrukuje i nad łóżkiem powiesze :D
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

16 Paź 2009, 22:16

Jasne, to w pełni obrazuje głupotę Twojej osoby kolego Luke. No ale skoro jesteś tak pewny siebie, to dobrze wiedzieć, w niedziele będę przejeżdżał przez łódź, jak gdzież zobaczę podobne auto jak w sygnaturce to z pewnością zjadę na parking i poczekam aż sobie pojedziesz...
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Uwaga na dzieci na drodze wracające lub idące do szkoły!
    Skończyły się wakacje, a to oznacza, że z początkiem roku szkolnego (od 2 września w tym roku) na przejściach dla pieszych pojawiło się więcej dzieci. Są one szczególnie narażone na niebezpieczeństwo – rozkojarzone ...
    Wyprawa do MOab - relacja zdjęciowa
    Dawno mnie tu nie bylo...czas nadrobic zaleglosci. Ostatnio mialem zaszczyt wspolorganizowac impreze Autotraper Moab Challenge. Bylem przewodnikiem po szlakach Moab dla grupy z firmy Autotraper z Lodzi. Zabawa byla swietna..na ...

17 Paź 2009, 21:51

Dziwie sie, ze tak "pojechaliscie" po Luke16... Nie wiem jak u Was ale u nas w Lodzkim taka jazda ( a powiedzialbym, ze i jeszcze bardziej niebezpieczna ) jest na porzadku dziennym i nie widze w tym nic nadzwyczajnego...
Nie chce sie klocic z innymi forumowiczami itp wiec tez raczej niebede pisal w tym temacie ale zdania nie zmienie... I darujcie sobie roznego rodzaju "wyzwiska" pod moim adresem...

Szerokosci zycze...
Luq
Początkujący
 
Posty: 105
Miejscowość: woj. Lodzkie

17 Paź 2009, 22:01

Luq, racja :D widze że mnie rozumiesz i rozumiesz łódź i okolice u nas taka jazda jest na porządku dziennym (jedźcie po włókniarzy 50km/h buhahahaha z każdej strony gdzie to będzie możliwe cię wyprzedzą :D ) :D A o Warszawie to już nie wspomnę :P Tam to kto pierwszy ten lepszy :D Ostatni na dobre post i też się nie wypowiadam więcej bo szkoda marnować klawiatury :D
JEST:
- Renault Scenic II ph2 1.6 16V LPG 115KM 2008r
- Fiat Panda 1.2 8V LPG 60KM 2003r
- Ford Galaxy 1.9 TDI 115KM 2000r
- ZIPP VZ-2 125cm3 2015r
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

18 Paź 2009, 10:44

Luke16 napisał(a):A o Warszawie to już nie wspomnę :P Tam to kto pierwszy ten lepszy

To jest trochę inna bajka. Co innego jechać w trasie i wjeżdżać do wioski mając ciągle na budziku te 100-120 km/h, a co innego śmigać po wielu pasach w Warszawie.
Faktycznie jest tak, że w stolicy, ale też w każdym dużym mieście przestrzeganie ograniczeń prędkości jest nieco umowne. Wspominałem kiedyś, że np. w Wawie na Trakcie Brzeskim jest ograniczenie do 50, a prawym pasem jedzie się 80, lewym właśnie 100-120. 50-tka jest dlatego, że raz na jakiś czas są przejścia dla pieszych. Aczkolwiek jeżdżąc tamtędy nie widziałem tych pieszych. Ale fakt, faktem przejścia są.

Wjeżdżając w teren zabudowany na trasie proponuję jednak zwalniać, bo nie zawsze to co na CB mówią to prawda jest.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

18 Paź 2009, 14:29

Dishman napisał(a):Wjeżdżając w teren zabudowany na trasie proponuję jednak zwalniać, bo nie zawsze to co na CB mówią to prawda jest.


I tak właśnie robię. Mimo że mówią "czysto" jakoś nie mogę przejechać zabudowanego 90-110kmph.. po prostu mam taki nawyk że redukcja na 4 i do 68kmph tempomat żeby nie korciło :D.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

18 Paź 2009, 16:28

Dishman napisał(a):
Luke16 napisał(a):A o Warszawie to już nie wspomnę :P Tam to kto pierwszy ten lepszy


Wjeżdżając w teren zabudowany na trasie proponuję jednak zwalniać, bo nie zawsze to co na CB mówią to prawda jest.


Wlasnie nowi nowoczesni kierowcy wierza w ABS, ASR, TC, ESP, radio CB i GPS i efekty wychodza.

Znaki nic nie warte sa.

GPS pokazuje zeby tak jechac to tak jada, ale kierowca nie popatrzy ze tam jest ZAKAZ WJAZDU i jedzie a potem zwalaja wine na GPS a nie na swoja glupote.
RNI
Aktywny
 
Posty: 266
Zdjęcia: 3
Miejscowość: RNI

18 Paź 2009, 18:18

RNI napisał(a):Wlasnie nowi nowoczesni kierowcy wierza w ABS, ASR, TC, ESP, radio CB i GPS i efekty wychodza.


No właśnie troche alkoholowych % działa lepiej niż jakakolwiek elektronika w wozie...
Ps. No nie mogłem się powstrzymać ;)
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

18 Paź 2009, 18:38

RNI napisał(a):Wlasnie nowi nowoczesni kierowcy wierza w ABS, ASR, TC, ESP, radio CB i GPS i efekty wychodza.


Nie powiesz mi że w/w systemy w samochodzie, oraz nawigacji są nic nie warte? Dużo pomagają a czasami potrafią wyprowadzić z opresji. Co do jednego się mogę zgodzić że nie można TYLKO i wyłącznie nim ufać. Kierowca powinien umieć jechać Polonezem z mapą papierową, a później dopiero przesiąść się na coś lepszego z GPSem.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

18 Paź 2009, 19:24

Powiem Ci tyle ze te systemy sa h...a warte jezeli Ty jako kierowca nie znasz znakow.

Przyklad autokar co rozbil sie w GRENNOBLE, kierowca autokaru olal 14 znakow ZAKAZ WJAZDU AUTOKAROW a potem zwalali wine na GPS, ze GPS kazal im tam jechac.


Ale to ze olal tyle znakow to nie pokazali w polskiej tv.

Kierowca mial wszystkie bajery w autokarze i tylu zginelo ludzi.
RNI
Aktywny
 
Posty: 266
Zdjęcia: 3
Miejscowość: RNI

18 Paź 2009, 19:49

No co to to racja, wszystko trzeba z głową. Ja czytałem że tam największym błędem było hamowanie przez cały zjazd, przez co przepalił hamulce a później opony.. Nie ważne, to odrębny temat.

Co do samych systemów to są dużo warte bo mam samochód bez żadnego systemu: Citroen C3 i Alfę z ASR, ESP i ABS. Różnica w zachowaniu na śliskiej nawierzchni bądź już takim nawet prowokowaniu do poślizgu jest straszna. Wiadomo że oba samochody różnią się diametralnie poczynając od masy a kończąc na szerokości obuwia jednak Alfy nie udało mi się jeszcze postawić bokiem na szosie mimo że chciałem (oczywiście bez przesady - nie mówię o wchodzeniu w ostry zakręt 100kmph), a Citroenem wystarczy lekko przegiąć i już fruwa po szosie.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość