Który ze sportów samochodowych najbardziej lubisz?

25 Paź 2010, 12:47

gokarty... bo to jedyne na co mogę sobie pozwolić... ;D a jeśli chodzi o oglądanie, to zdecydowanie WRC - dużo więcej się dzieje niż w F1, niby prędkości mniejsze, ale trasy zacniejsze

28 Paź 2010, 01:35

Najbardziej kręcą mnie amatorskie wyścigi/ligi torowe (również Time Attack). Cywilne, usportowione i sportowe samochody, głównie japońskie fury z lat 80 i 90, większość po modyfikacjach, ponieważ od zawsze są genialną bazą do modyfikacji mechanicznych.
A dlaczego bardziej "amatorskie" niż "profesjonalne" wyścigi?? Ponieważ wydaje mi sie, że nie sztuką jest zbudować szybkie auto przy całej masie sponsorów i profesjonalnej ekipy mechaników. Większe wrażenie robią na mnie zwykli, szarzy ludzie, którzy potrafią przemienić swoje wozidło w wymiatacza na torach, którzy wkładają w swoje samochody kasę nie dlatego, że muszą, ale dlatego, że chcą, z miłości i pasji.
Od jakiegoś czasu staram się wchłaniać informacje na temat amatorskich wyścigów z całego świata, porównywać czasy kręcone na torach, przez przeróżne samochody, itp. itd. Dzięki temu można odkryć jak wielki potencjał posiadają niektóre "wydłubane" samochody (bez znaczenia czy jest to przednionapędowy Civic, czy Nissan z napędem AWD itd.), jak bardzo potrafią czasami zniszczyć seryjne auta 10, 20, 30 razy droższe, zarówno sportowe jak i nawet supercary - choć wydaje się to śmieszne i nierealne. Ale fakty są inne, tylko dla większości niewygodne. A szkoda. Bo później rozmawiając z taką osobą, przedstawiając jej fakty (te niewygodne), człowiek zostaje obrzucony mięsem i wyzwiskami w stylu "kłamca, fanatyk, oszołom", hehe. Z takimi nie pogadasz, bo przecież wiedzą więcej, nie wiedząc nic. Mają swoje towarzystwa wzajemnej adoracji i karmią się fanatyczną niewiedzą. No ale dobra, koniec z tymi wywodami nie na temat.

Oprócz tego, czasami lubię oglądnąć rajdy w dowolnej postaci (no może oprócz samochodów terenowych i motocykli) z dowolnego okresu (ulubione to druga połowa lat 80 i pierwsza połowa 90) i Super GT.

F1 oglądnę raz na kilka miesięcy, jak mi się akurat przypomni, generalnie nie wciąga mnie ten sport, nie czuje żadnego przywiązania.

Drifting jakoś tak dziwnie mnie nudzi podczas oglądania na komputerze

Pewnie inaczej sprawa się ma, kiedy siedzi się w samochodzie i leci kilkadziesiąt metrów bokiem po asfalcie (oczywiście nie mam na myśli debilnego kręcenia się w kółko na parkingu pod hipermarketami przez właścicieli bmw czy starych opli i fordów kupionych za 2000zł, którzy później wychwalają jaki to napęd na tył jest boski buahah), ale oglądając na kompie jakieś skróty z imprez driftingowych zaczynam ziewać po krótkiej chwili.

Wyścigów na 1/4 mili prawie w ogóle nie trawię (tak samo jak wyścigi spod świateł na mieście), typowo hamerykańska rozrywka, tak jak te ich monotonne wyścigi po owalach

Nie cierpię samochodów, które jedyne co potrafią, to palić gumę i jechać na wprost.

30 Paź 2010, 14:18

Hardaway napisał(a):Drifting jakoś tak dziwnie mnie nudzi podczas oglądania na komputerze Pewnie inaczej sprawa się ma, kiedy siedzi się w samochodzie i leci kilkadziesiąt metrów bokiem po asfalcie (oczywiście nie mam na myśli debilnego kręcenia się w kółko na parkingu pod hipermarketami przez właścicieli bmw czy starych opli i fordów kupionych za 2000zł, którzy później wychwalają jaki to napęd na tył jest boski buahah), ale oglądając na kompie jakieś skróty z imprez driftingowych zaczynam ziewać po krótkiej chwili.

Drifting to jest to co Kocham

Jeżeli bym cię przewiózł na prawym kubełku to diametralnie zmienił byś zdanie

Tutaj filmik z ostatniego treningu naszego klubu w Grzybowie
I jeszcze jedna relacja :http://www.busko.tv/video/film,,131,.html

Niestety nie ma mojego Nismo bo czekam na silnik

31 Paź 2010, 19:57

Witam mam prośbe do was. Żebyście wypisali wszystkie sporty samochodowe jakie instnieją. Jeśli to możliwe to bym bardzo prosił.

02 Lis 2010, 16:35

MordaS13 napisał(a):Drifting to jest to co Kocham Jeżeli bym cię przewiózł na prawym kubełku to diametralnie zmienił byś zdanie

Nie wątpię

MordaS13 napisał(a):Niestety nie ma mojego Nismo bo czekam na silnik

A jeśli można spytać, jaki to będzie? Coś z serii CA, KA, SR czy może RB?

PiotrMSC napisał(a):Witam mam prośbe do was. Żebyście wypisali wszystkie sporty samochodowe jakie instnieją. Jeśli to możliwe to bym bardzo prosił.

Tu jest trochę:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Sporty_motorowe

03 Lis 2010, 13:49

Najprawdopodobniej będzie to KA24 z Kompresorem. Chyba pierwszy taki projekt w PL. A jak nie wyjdzie, to będzie siedział 2JZ-GE (wolnossący bez turbo. Seria 224HP) z Supry. Pozdr!

04 Lis 2010, 14:22

Czy wyście poszaleli na punkcie 2JZ-GE? A RB26DETT czy RB25DET to już zły? Jak dla mnie bardziej bym był za RB a wsadzanie do Nissana pieca Toyoty to poprostu profanacja

05 Lis 2010, 12:09

Drifting fajna sprawa, widowiskowe przede wszystkim. MordaS13, odbywają się jakieś zawody w Polsce, kiedy można się spodziewać jakiegoś eventu związanego z driftingiem?

05 Lis 2010, 14:04

Jogi4x4 napisał(a):Czy wyście poszaleli na punkcie 2JZ-GE? A RB26DETT czy RB25DET to już zły? Jak dla mnie bardziej bym był za RB a wsadzanie do Nissana pieca Toyoty to poprostu profanacja

Czemu poszaleli ?

Hehe i jaka profanacja ??

Paru znajomych w 200sx-ach ma 1/2JZ-ety, 1UZ V8(Lexus) BMW V8, Krzysiek Terej ma Mazde RX-7 z silnikiem SR20DET ,

1 lub 2JZ Obecnie najbardziej idiotoodporny silnik, podatny na modyfikacje i wogóle. RB26 jak i 25 cierpią na słąbe smarowania a do tego są bardzo ciężkie. Jutro wyciągam silnik, Wał musi do szlifu pojechać, panewki chyba ACL kupie i zobacze co z tym kompresorem, chyba z Mercedesa tam wyląduje. Pisałem z paroma ludźmi z USA gdzie KA poddawany jest bardzo różnym modyfikacją, odpowiedzieli .. próbuj

Myślę że koło lutego wyjadę z garażu. Kumpel mi cały czas dzwoni żebym SR20DET wsadził... zbyt pospolity jest ten silnik :p Więc na razie składam KA z kompresorem. Moc 220HP-250HP na razie w zupełności starczy.

Kula66 napisał(a):Drifting fajna sprawa, widowiskowe przede wszystkim. MordaS13, odbywają się jakieś zawody w Polsce, kiedy można się spodziewać jakiegoś eventu związanego z driftingiem?

Jak najbardziej że się odbywają

pfd.org.pl Ostatni trening z "naszej grupy" TK & D1KRK odbył się 31.10.10 również w Grzybowie. Sezon się już skończył więc w tym roku już żadnego eventu nie będzie. Chyba że jakieś Drift Treningi. Jeżeli byłbyś zainteresowany, to jakbym dostał info o jakimś treningu to mogę Ci dać znać.

[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

05 Lis 2010, 14:09

No to czekam:) Jak znajdę chwile czasu to odwiedzę:)

05 Lis 2010, 21:20

Nie będe oryginalny mi najbardziej podobają się wrc i f1

06 Lis 2010, 13:07

MordaS13 napisał(a):Drifting to jest to co Kocham (

Jak wygląda sprawa zużycia opon, na ile wystarczają, jakich używacie? Rok temu przed wymianą na zimowki stwierdziłem, że moje letnie kwalifikują się do wymiany więc pojechałem na świeżo kończony, pusty jeszcze parking w sąsiedztwie i po chyba 20 minutach drftingu zamiast bieżnika miałem szmaty. Czy używacie jakichś specjalnie bieżnikowanych?

06 Lis 2010, 16:30

micar napisał(a):
MordaS13 napisał(a):Drifting to jest to co Kocham (
Jak wygląda sprawa zużycia opon, na ile wystarczają, jakich używacie? Rok temu przed wymianą na zimowki stwierdziłem, że moje letnie kwalifikują się do wymiany więc pojechałem na świeżo kończony, pusty jeszcze parking w sąsiedztwie i po chyba 20 minutach drftingu zamiast bieżnika miałem szmaty. Czy używacie jakichś specjalnie bieżnikowanych?

Na treningach wszystkie jakie są pod ręką, najlepiej mieć jakiegoś zaprzyjaźnionego wulkanizatora

Opony począwszy od SLICK-ów przez pół slicki a na drogowych kończąc. Z oponami to różnie wygląda. Jedni chwalą np. Toyo R888 a drugiemu się dobrze na Falken-ach jeździ. Innemu zaś silcki podchodzą ale na nich nie można startować. Finalnie punkt dotyczący opon brzmi następująco:
Opony
- na przodzie DOWOLNE opony
- na tyle WYŁĄCZNIE opony drogowe Z DOTem. Dozwolone jest stosowanie opon bieżnikowanych posiadających dopuszczenie do ruchu.
Stosowanie opon typu slick jest zabronione.

Jeżeli chodzi o zużycie ... hmm 3kółka na torze w Wyrazowie lub od 2-4 w Grzybowie

Jak jest mokro to można szaleć dużo więcej.

jeżeli chodzi o modele opon to polecał bym :
- pirelli p6000 - nic sie nie trzymają i ścieraja się niebywale równiótko. Na końcu wychodzą stalowe druty i na nich jeszcze jedno szorstkie kolko można przejechać.
-Toyo R888 - mają swoich zagorzałych fanów jak i przeciwników.
- zimowa Fulda rotego - również idealnie sie ścierają - jak są gorące to auto zachowuje sie jak na lodzie. nie trzeba ich dużo pompować.
- yokohama avs v102 - żywotne, równo się ścierają

04 Gru 2010, 12:18

F1 wydaje mi się zbyt komercyjna, zdecydowanie stawiam na WRC.

04 Gru 2010, 22:04

MordaS13 napisał(a):Czemu poszaleli ? Hehe i jaka profanacja ?? Paru znajomych w 200sx-ach ma 1/2JZ-ety, 1UZ V8(Lexus) BMW V8, Krzysiek Terej ma Mazde RX-7 z silnikiem SR20DET , 1 lub 2JZ Obecnie najbardziej idiotoodporny silnik, podatny na modyfikacje i wogóle. RB26 jak i 25 cierpią na słąbe smarowania a do tego są bardzo ciężkie. Jutro wyciągam silnik, Wał musi do szlifu pojechać, panewki chyba ACL kupie i zobacze co z tym kompresorem, chyba z Mercedesa tam wyląduje. Pisałem z paroma ludźmi z USA gdzie KA poddawany jest bardzo różnym modyfikacją, odpowiedzieli .. próbuj Myślę że koło lutego wyjadę z garażu. Kumpel mi cały czas dzwoni żebym SR20DET wsadził... zbyt pospolity jest ten silnik :p Więc na razie składam KA z kompresorem. Moc 220HP-250HP na razie w zupełności starczy.

nie no fakt, ale dla mnie jak Nissan to niech ma nissana pod maską i bym szukał czegoś z RB pod maską, choć może są lepsze jednostki od niego, ale jakoś tak. Jakby padł mi silnikw w Patrolu to bym albo szukałSD33T i troche go podciągnął albo A42, choćRD28 podoba mi sie zarówno z tego jak pracuje ale też z ...wyglądu...pod warunkiem że jest czysty

a do ściganek to pocięty GR Y60 z RB26DETT musiałby fajnie już odpinać