Kupno auta do 12 tyś i na co ZWRACAĆ UWAGĘ PRZY KUPNIE

11 Paź 2009, 19:35

Witajcie forumowicze! Jestem absolutnie nowy więc jeżeli coś robię nie tak to proszę o wyrozumiałość. Mam taki o to problem: Miałem Nissana Almere, teraz jeżdżę Matizem i planuję zmianę. Robię około 10-12 tyś rocznie. Szukam autka do miasta, ale nie Seicento, coś troszkę większego ze względów bezpieczeństwa. Cena jaką założyłem to do 12 tyś. Najbardziej skłaniam się ku Toyocie Yaris z silniczkiem 1.0. Co wy na to? Założyłem nowy temat, bo nie znalazłem porad na co zwracać uwagę przy oględzinach tego modelu. Ale jestem człowiekiem otwartym więc jeżeli macie inne propozycje to chętnie wysłucham. Proszę o opinie np. ile komuś spala Yaris i jakie to autka, czy jest naprawdę tak mało awaryjne? Bo ja potrzebuje taniego, mało awaryjnego. Nie szukam auta do szpanowania, bo to nie dla mnie. Chcę się tanio i w miare bezpiecznie poruszac po mieście. Pozdrawiam i czekam na pomoc.

11 Paź 2009, 21:26

Yaris jest praktycznie bezawaryjny. Pali 5,5 l po mieście. Jak dla mnie to ma tragiczne wnętrze (te zegary na środku) ale jeśli Ci się podoba...

11 Paź 2009, 21:30

Yarisa do 12tys moze byc ciezko dostac w przyzwoitym stanie i tak jak Kubuch pisze tragiczne wnetrze (zegary) ale o gustach sie wkoncu nie dyskutuje to Tobie sie ma podobac a to to tylko nasze opinie,ja na Twoim miejscu pomyslal bym nad Fiat Punto II,Fiat Panda czy chocby VW Polo

11 Paź 2009, 21:33

Astra 2?? W benzynie bez problemu kupi się za 12 tysięcy egzemplarze w przyzwoitym stanie.

11 Paź 2009, 21:53

No własnie boje się troche Fiata ze wzgledu na awaryjnośc, tak przynajmniej czytalem na roznych stronkach. I wlasnie to mnie skłania do Toyotki. Mi chodzi o to aby autko było jak najtansze w eksploatacji, wyglad dla mnie jest drugorzedny:)http://moto.gratka.pl/tresc/toyota-yaris-1-0-benzyna-11023218.html#81335680cf603d1f,1 albo [link do Gratka wygasł] Choć te ceny budzą moje zastanowienie:)

12 Paź 2009, 06:14

Na Twoim miejscu nie pakowal bym sie w Yarisa do 12tys bo nie wiadomo co to wyjdzie wole kupic wlasnie np Punto II ktore przeciez tak czesto sie nie psuje i posiada podwojne wspomaganie kierownicy (city) dzieki czemu manewrowawnie tym autkiem jest dziecinnie proste,kierownica chodzi bardzo lekko
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
albo tez jak wczesniej pisalem Panda jest to drugie dobre autko wsam raz do miasta itp. [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
a na koniec to nie sugeruj sie tymi wypowiedziami ze Ford gowno wort a Fiat to jego brat bo w wiekszosci przypadkow tak nie jest i mowia to osoby ktore nie mialy do czynienia z tymi autkami

12 Paź 2009, 09:56

Wspomaganie City służy do parkowania, włączasz je za pomocą przycisku, nie nazwałbym tego podwójnym wspomaganiem

12 Paź 2009, 10:17

Yarisa jak najbardziej dostaniesz za te pieniądze ale raczej 3 drzwiowy z roczników 1999-2000.

12 Paź 2009, 12:49

Zamiast Astry II lepsza będzie Corsa, ale ta w tej cenie będzie po firmie i jej stan będzie żałosny.

Rozważ też Fiata Bravo, za 12 tys. masz auto w dieslu (bardzo dobre diesle JTD) z pełnym wyposażeniem z rocznika 2001. A Toyotę będziesz miał ze strasznie małym silnikiem i zupełnego golasa.

12 Paź 2009, 15:29

Helly napisał(a):Wspomaganie City służy do parkowania, włączasz je za pomocą przycisku, nie nazwałbym tego podwójnym wspomaganiem

no roznie mowia ale ja najczesciej spotkalem sie ze to podwojne wspomaganie zreszta pieron wie jak jest faktycznie ale city jest przydatne

12 Paź 2009, 18:08

Myślałem o Corsie, ale Corsa B jest już trochę stara, a z kolei C jest niestety za droga, dlatego Yaris wydaje mi się takim złotym środkiem między bezawaryjnością, w miare niezłym bezpieczeństwem i spalaniem. Myślę, że silnik 1.0 do miasta nie bedzie aż takim ślimakiem.

12 Paź 2009, 19:09

Tak przegladam teraz oferty sprzedazy Yarisow do 12tys i praktycznie tylko jeden caly a reszta uszkodzone

12 Paź 2009, 19:52

za 12 tyś. Yariski raczej nie kupisz, chyba, że z początkowych roczników w wersji 3-drzwiowej ale to już trzeba trafić okazję

Jako że mam Yariskę to odniosę się co do zegarów na środku :
jest to kwestia przyzwyczajenia, z początku byłem mało optymistycznie nastawiony do takiej "nowości", gdyż wcześniej jeździłem Astrą o normalnym położeniu zegarów, ale okazało się to ciekawe i nie sprawa mi to problemu żadnego

Za 10 tyś. znalazłem dziś na serwisie aukcyjnym Volkswagena Polo 1999/2000 pojemność 1.0 w wersji 3-drzwiowej, także polecałbym Polóweczkę z mojej strony

12 Paź 2009, 20:08

No mi w sumie nie robi różnicy czy 3 czy 5 drzwiowe autko, bo przeważnie jeżdżę sam:) A powiedz jak sprawuje się Yariska? Z jakim masz silniczkiem auto? I jak spalanie w mieście? Myślałem też o Astrze II, ale w dieslu raczej nie kupie, a benzyna to raczej trochę pali..

Więc boję się, że studencka kieszeń nie podoła:)

12 Paź 2009, 20:27

Ja mam Yariskę o pojemności 1.4 w dieslu z 75 konnym silnikiem z 2003 r.
Auto wygodne, idealne do jazdy miejskiej, elastyczne i zwrotne. Spalanie w mieście w okolicach 5 litrów, w trasie spokojnie spada poniżej 4.
Jest wręcz bezawaryjne, od momentu zakupu do tej pory jedynie zmieniłem filtr paliwa po poprzednim właścicielu. Na plus zaliczyć też można na pewno delikatną skrzynię biegów, biegi wchodzą bezproblemowo, jest całkiem zrywny jak na taki samochód. Autko trzyma na rynku cenę, także nawet gdy się znudzi, jest okazja sprzedać z niewielką stratą. Przy zakupie sprawdź nr VIN samochodu, gdyż Toyota Yaris produkowana jest we Francji i Japonii, więc przy zakupie części jest to b.ważne, gdyż różnią się kilkoma podzespołami. Osobiście polecałbym wersję japońską, z uwagi na oryginalność.
In minus na pewno mały bagażnik, mało miejsca z tyłu.
Odpowiem na każde pytanie dotyczące Yariski także pytaj