Kupno auta na części

Witam. To mój pierwszy post na tym forum, jeżeli temat założyłem w złym miejscu to prosze o przeniesienie. Sprawa wygląda następująco. Mam zamiar kupić samochód golf 3 ma czesci jest po dachowaniu za 1000zł i nie za bardzo wiem jak mam to rozegrać, nie chce go rejestrować, ani opłacać bo z jakiej racji skoro nie bede nim jeździł po drogach publicznych (ale myśle że tak sie nie da :/) Chce z tego samochodu przełożyć silnik wraz z pompą wtryskową do mojego starego auta. ale chciałbym jeszcze z niego coś wykręcić na wypadek gdyby w moim starym samochodzie sie ta czesć zepsuła albo sprzedać np na allegro i troche na nim jeszcze zarobić klapa tylna jest ok, jedne drzwi, przednia lampa i z środków tez pewnie by sie cos wymontowało. Ale czy później takiego niekompletnego przyjmą do kasacji aby go wyrejestrować? Czy jest taka możliwość aby nie płacić za niego a samochód stał gdzies w stodole czy w innych krzakach ? Może trzeba w umowie kupna/sprzedaży zaznaczyć? Samochód jest opłacony do końca roku, ale chce jak najlepiej wyjść na tym zakupie, wiec pytam was o poradę.

vego napisał(a):ale myśle że tak sie nie da :/

Myslę ze faktycznie cos będziesz musial z tym fantem zrobic...

vego napisał(a): Ale czy później takiego niekompletnego przyjmą do kasacji aby go wyrejestrować

Przyjmą,tylko ze za roznice w wadze mozesz słono zaplacic...

vego napisał(a): Może trzeba w umowie kupna/sprzedaży zaznaczyć

Tylko powiedz co chcesz zaznaczyć... Nikogo to nie będzie interesowało czy on stoi w krzakach czy stodole...Masz go na stanie i masz w związku z tym problem...

Jeśli chcesz wymienić silnik to przecież żadnej niedowagi nie powinno być - wrzucasz stary i wszystko jest OK (poza tym że ktoś będzie musiał Cię doholować). Poza tym, o ile pamiętam to można mieć do 10% niedowagi, więc z częściami typu reflektor czy zderzak powinieneś spokojnie się zmieścić.