Mój wujek miał audi 80 i to chyba B3 kupione za 3500zł . Śmigał tym ładnie, niby silnik słaby, miał 1.6 bodajże albo 1.8 ale tą starszą konstrukcję, na gazie a jeździł lepiej od mojego ojca Golfa IV . Rdza nie brała, zawieszenie wytrzymałe, komfort nie do porównania z taką astrą f, rozstaw robi swoje
![Wink ;)]()