17 Sty 2018, 08:12
Witam
mam zamiar zmienić samochód i kwotą jaką dysponuje to 40tys zł. Zastanawiam się nad BMW E90/91 zaznaczam z góry, że nie jestem sebixem który marzy o śmigle w logo, zawsze podchodziłem z dystansem do BMW właśnie z faktu z wyrobionej opinii o tej marce w Polsce, jaka jest każdy wie, ale do rzeczy, przeczytałem dość sporo opinii o modelu i silnikach polecanych jednak nie do końca nasyciłem się tylko i wyłącznie opiniami z magazynów samochodowych. Auto kupiło mnie swoją agresywną sylwetką a przede wszystkim wersja touring ( mało które kombi wygląda tak dobrze ) interesuje mnie tylko wersja BENZYNOWA 2.0 i teraz tak, z tego co pamiętam tylko 143KM z przed liftingu do 2007r są polecane z faktu, że miały wtrysk pośredni ? czy wszystkie wersje benzynowe z przed liftingu posiadały wtrysk pośredni? jak sprawa wygląda w wersjach po liftingowych jeśli chodzi o silniki benzynowe 150/170 ( bo 320si 177 już wiem, że jest najbardziej awaryjną wersją ), nie ukrywam, że wolałbym wersje poliftingową 2008/09/10 i najlepiej 170KM ( zamierzam kupić auto na trochę dłużej dlatego zależy mi na w miare nowym roczniku )
pytanie zasadnicze, czy wersje poliftingowe oprócz bolączki wtrysku bezpośredniego i rozrządu umieszczonego przy skrzyni biegów chorują jeszcze na coś poważniejszego?, czy jest sens ładować się w ten silnik ? zaznaczam, że w roku robię średnio tylko 5-6tys km a szukam auta które posłuży mi na 4-5lat także mam nadzieje, że wszelkie większe serwisy by mnie ominęły po wymianie elementów podstawowych po zakupie.
jakie są ogólne opinie o tym samochodzie jeśli chodzi o awaryjność ? z góry mowie, że nie mam ciśnienia tylko i wyłącznie na BMW po prostu chciałbym sprawdzić tą wszechobecną opinie o tym królu polskich szos, tak naprawdę mało który samochód w tej kwocie i z parametrami które mnie interesują ( 2.0L Benzyna od 140KM ) mi się podobają. Brałem jeszcze pod uwagę Opla Astre J, UFO, Volvo S40 ( zaznaczam, że odpadają francuzy)