Podzwoniłem do tych ogłoszeń, no i niestety...
1. Meganka w hatchbacku już się sprzedała.
2. Laguna w kombi raczej nie jest warta zakupu. Sprowadzona z Niemiec, facet kupił ją w styczniu tego roku od handlarza i robił tylko progi bo zaczęły rdzewieć. O reszcie (lampy, maska, zderzak) nic nie wie, musiał to zrobić handlarz. Mam numer
VIN - czy da się jakoś sprawdzić historię sprzed sprowadzenia?
Dziwne jest już samo to że po pół roku chce sprzedać. Nie spytałem dlaczego ale i tak chyba nie ma sensu drugi raz dzwonić.
3. Meganka w kombi. To ogłoszenie nadal jest dosyć ciekawe, w rozmowie sprzedawca był rzeczowy i raczej nie próbował niczego ukryć. Jedyne co mi się nie podoba, to że jest tylko współwłaścicielem, a drugim jest jego ojciec, którego nie ma na miejscu ale podpisał się na umowie i są wszystkie dokumenty do wglądu. Trochę to dla mnie podejrzane i nie wiem czy jest sposób żeby uniknąć ewentualnych problemów po zakupie.