10 Kwi 2009, 20:18
Przeraża cię taki przebieg? z jednej strony to nie jest dużo ale z innej strony musisz się przygotować na wydatki jeśli chcesz jeżdzić bezproblemowo.Przede wszystkim sprawdż solidnie zawieszenie(wahacze) bo widzialem już Paska na drodze z urwanym wahaczem(po prostu pękł)Podam ci ile np.trzeba włożyć kasy w Audi A6 z przebiegiem ok.300 kkm z silnikiem common rail by jeżdzić bezstresowo i bezproblemowo,zaznaczam naprawy u najtańszych mechaników!Ok 20 tyś zlotych,wniosek?Czasami lepiej jest dolożyć do młodszego rocznika niż potem dokładac i dokładac. Zadajesz pytanie czy trzeba będzie dołożyć do samochodu,to zależy jak dbał o samochód poprzedni właściciel,przyglądnij się dobrze autu ,masz pewność ,że przebieg jest rzeczywisty?Jeśli wydasz wszystkie pieniądze jakie masz to możesz miec problemy,te nasze drogi sa paskudne ,zawieszenie dostaje w kość.230 kkm to nie jest dużo,ja jeżdżę samochodem ,ktory ma już ponad milion kilosów w kołach,dzisiaj założyłem wahacze Lemfordera,za miesiąc wymieniam łożyska i początek wydechu,chociaż mógłbym jeszcze pojeżdzić.wiesz o co mi chodzi?Patrz w jakim stanie jest samochód ,wydech ,opony,w ogóle czy właściciel oszczędzał czy dbał o samochodzik!