
Przymierzam się do zakupu własnej bo już wiele razy miałem problemy z akumulatorem w starym aucie, a i niedawno też zdążyła mi się przygoda że rozładowałem w nowym aucie

Co mnie głównie interesuje to to aby ta ładowarka dobrze zagęszczała elektrolit, była dobrze skonfigurowana pod nowsze akumulatory wapniowe i dawała radę ze starymi. Bardzo mnie interesuje ta opcja recon która też była w starszych wersjach CTEK ale tutaj możemy ją ustawiać podobno na aplikacji więc jak rozumiem raz/dwa razy do roku nawet jest polecana w celu wydłużenia żywotności i pojemności baterii czy nawet jest opcja reanimacji całkiem padniętego akumulatora.
Cena to około 700 złotych za 2-8A więc dosyć sporo, ale pytanie brzmi czy warto bo jeśli ładowarka umie reanimować padnięty akumlator lub skutecznie zwiększyć pojemność do fabrycznej wydłużając żywotność to przy dłuższym używaniu na pewno tę parę stówek można będzie zaoszczędzić

A może nie opłaca się przepłacać i kupić w połowie tej ceny starszy model który też ma funkcję recon równie sprawną? ale bez bluetooth, aplikacji i paru bajerów?