witam wszystkich .
mam taki problem jechałem ostatnio z żoną do szpitala ale to mało istotne podczas jazdy cos się zrobiło i silnik zgasł ale mała redukcja i odpalił i pojechałem dalej
zgasiłem auto i poszliśmy przychodząc i odpalając auto usłyszałem że coś klekocze pod maska
w robocie powiedzieli mi trzy wersje :
1:że to coś z zaworem jest
2:że to może być świeca
3:jakaś pompka przy zaworach czy jakoś tak
dodam że auto nie straciło na mocy ani nie kopci .
więc co to może być
pomóżcie mi i powiedzcie co mam zrobić by było ok i nie klękło mi autko
![Crying or Very sad :cry:]()