Laguna II 1.6 - warto?

04 Cze 2015, 11:08

• Cytuj mike
• Udostępnij
  • Udostępnij post
  • Odnośnik do posta
    (kliknij na adres żeby skopiować link do schowka)
  • Udostępnij na innych stronach
    • Udostępnij na Facebook
    • Udostępnij na Twitterze
    • Kopiuj adres strony
    • Udostępnij na Pinterest
    • Udostępnij na LinkedIn
    • Udostępnij na Reddit
    • Udostępnij na Digg

Ja bym obejrzał pierwszą Corolle - pierwszy właściciel, zadbana. Zapewne służyła bezawaryjnie, bo sprzedają dopiero teraz

04 Cze 2015, 11:11

• Cytuj Koniu
• Udostępnij
  • Udostępnij post
  • Odnośnik do posta
    (kliknij na adres żeby skopiować link do schowka)
  • Udostępnij na innych stronach
    • Udostępnij na Facebook
    • Udostępnij na Twitterze
    • Kopiuj adres strony
    • Udostępnij na Pinterest
    • Udostępnij na LinkedIn
    • Udostępnij na Reddit
    • Udostępnij na Digg

206 jest kiepskie samo w sobie Chyba że weźmiesz coś w podstawie gdzie elektroniki nie ma
Leon 1.6 ma ten problem że dużo pali a gdy jeszcze mamy wersję 16v to też wcina olej.
A jakaś Honda Jazz?

04 Cze 2015, 16:13

• Cytuj artur73
• Udostępnij
  • Udostępnij post
  • Odnośnik do posta
    (kliknij na adres żeby skopiować link do schowka)
  • Udostępnij na innych stronach
    • Udostępnij na Facebook
    • Udostępnij na Twitterze
    • Kopiuj adres strony
    • Udostępnij na Pinterest
    • Udostępnij na LinkedIn
    • Udostępnij na Reddit
    • Udostępnij na Digg

04 Cze 2015, 17:34

• Cytuj autoitalia
• Udostępnij
  • Udostępnij post
  • Odnośnik do posta
    (kliknij na adres żeby skopiować link do schowka)
  • Udostępnij na innych stronach
    • Udostępnij na Facebook
    • Udostępnij na Twitterze
    • Kopiuj adres strony
    • Udostępnij na Pinterest
    • Udostępnij na LinkedIn
    • Udostępnij na Reddit
    • Udostępnij na Digg

Na Corollkę już się umówiłem na oglądanie, też mi wpadła w oko, biedna trochę, nawet bez elektrycznych szyb , ale wydaje się, że może być naprawdę godna uwagi - po prostu, ktoś kupił na kredyt, po 15 latach spłacił, teraz kupuje nową

O Grande Punto jak najbardziej myślałem, podobnie z Jazzem, chociaż nie wiem czy fiat by wszedł w budżet, ale i tak to są tylko dywagacje - nie ma w rejonie żadnego z tych modeli w budżecie (tzn. Jazzów trochę było, ale wszystkie świeciły się jak psu jajeczka w odpust i miały dopiski "igła stan, , od starego Niemca (: )