Lakier male rysy

12 Maj 2010, 22:14

Witaj jeśli rysy są nie głębokie to śmiało ożyj samego mleczka i po problemie na większe zarysowania dobra jest pasta g6 ale to już ostateczność pozdrawiam

13 Maj 2010, 11:39

Lepiej weź cos lepszego niż tempo. Mleczko to dobry pomysł - możesz dobrac do koloru T-cut CarPlan Mleczko. Jest z regneratorem odrazu to utleni Ci ten zmatowiały lakier

Pamiętaj że akcesoria czyszczące to podstawa, bo można sobie zniszczyć lakier, dlatego odrazu pisze -> do woskowania 1-gąbeczka do nakładania 2- mikrofibra do docierania

Generalnie zapraszam na stronę, znajdziesz tam coś co ożywi ten lakier. A na przyszłość radzę myć samochód ręcznie, albo zakupić preparat na ptasie odchody

13 Maj 2010, 16:21

Najpierw dokładnie oczyścić, nałożyć kredke koloryzującą, zawoskować tą powierzchnie. Trzeba będzie te czynność powtarzać mniej więcej co 15 myć auta (ciężko dokładnie powiedzieć)
kredka, wosk do wyboru, nie ścierny, albo T-cut w kolorze.
Generalnie taka kredka wystarczy Ci na dłuższy okres

13 Maj 2010, 17:47

Najbradziej tradycyjnym środkiem jest płyn do mycia naczyń

Najlepiej się tym myje i nawet lepiej myje niż jakies specjalne płyny szampony itp. A późnie nałóż wosk i bedzie git

13 Maj 2010, 20:18

Hehe płyn do mycia naczyń absolutni odpada, jest to chemia dobra dla ceramiki a nie lakieru. Takie domowe detergenty zawieraja zazwyczaj silne związki alkaiczne i sole odtłuszczające - w skrócie usuwają warstwe woskowa (jeśli była wcześniej) i mogą doprowadzić do zmatowienia lakieru !! Nie myjcie samochodów płynami do naczyń

Do umycia karoseri dobry szmpon + gąbka chłonna (samochodowa żeby nie rysowała lakieru), z szamponów polecam CarPlan koncentrat 1/3 nakrętki na wiaderko wody.

Woskuj zawsze ruchami okrężnymi. Najpierw nakładasz wosk, rozprowadzasz go - jak pojawi się "mgiełka" polerujesz szmatką z mikrofibry

Generalnie na każdym produkcie jest instrukcja obsługi, więc nie marnuj czasu na google

[ Dodano: Czw Maj 13, 2010 21:19 ]
Jak masz więcej pytań to pisz

dobór chemi w znacznym stopniu zależy od lakieru i efektu który chce się uzyskać.

13 Maj 2010, 21:52

Co ty gadasz zawsze myło się ludwikiem i jakoś nigdy się nic nie działo

A o żadnym zmatowieniu lakieru nie ma mowy

14 Maj 2010, 11:52

Właśnie tak jest jak pisze. Chcesz to myj ludwikiem, po prostu można dbać o samochód albo nie.

14 Maj 2010, 13:18

Nawet BMW może myć ludwikiem i nic się nie stanie

Daje sobie rękeę uciąć.... Powodzenia

14 Maj 2010, 20:07

Święta racja

Nie ma tam substancji które mogą zniszczyć lub zmatowić lakier

Jeżeli ktoś ma kase na szampony to proszę bardzo ale ludwik jest najlepszy albo proszek do prania

Sprawdzone

15 Maj 2010, 13:04

re_volt napisał(a):Nie ma tam substancji które mogą zniszczyć lub zmatowić lakier

.. i ten proszek do prania.

Zygmunt Hajzer poleca, a do woskowania świeca: . Powodzenia

03 Lip 2010, 09:18

Odnośnie mycia i pielęgnacji samochodu, najlepszą opcją moim zdaniem jest:

1. Mycie samochodu w myjni w połowie oraz końcem zimy- aby zmyć sól pod ciśnieniem (chyba że macie karcher, i możecie zrobić to sami).
2. Mycie samemu (nikt nie będzie lepiej się troszczył o nasze cacko lepiej niż my sami

), z użyciem szamponów bądź ew. słynnego Ludwika. Ciepła woda, miękka szmatka i można zdziałać cuda:)
3. Jeśli macie jakieś zaskórniaki, polecam skorzystać z polerowania samochodu (cena w zależności od wielkości auta- około 200-300 zł). Bardzo przyjemny zabieg dla samochodu, lakier staje się odświeżony i ma połysk jakby samochód był prosto z fabryki wzięty

Jeśli jesteście leniwi, możecie skorzystać z myjni czyszczących techniką NoWet. Technika ta nie jest okrutnie droga, a nie uszkadza powierzchni lakieru. Z tego co się orientuję w Krakowie właśnie powstała jedna taka myjnia.

13 Lip 2010, 14:40

Na takie małe rysy to powinien wystarczyć wosk lub jakaś szpachlówka samochodowa. Tak to już bywa, ludzie parkują jak chcą, walą drzwiami o drzwi itd. Miałem takie sytuacje, ale jakiś dobry wosk i po kłopocie.

26 Lip 2010, 14:52

Pamiętaj, że jak czyścisz mleczkiem musisz uważać czy materiał (szmatka) nie jest zabrudzony. Najlepiej kupić nową szmatkę, wtedy jesteś pewien, że będzie OK.