Lancer 1,5 czy 1,8 ??

07 Kwi 2010, 23:57

Mam pytanie o Mitsubishi Lancera. Który silnik benzynowy wybrać 1,5 czy 1,8 ? Sam sprzedawca w salonie powiedział mi, że lepiej 1,5 , bo różnica w przyspieszeniu i dynamice jest mała , a spalanie w 1,8 znacznie większe. Boję się jednak że Lancer z silnikiem 1,5 będzie za wolny i mało dynamiczny. Czy ktoś z was jeździ którymś z Lancerów?
moku
Nowicjusz
 
Posty: 44
Miejscowość: Łódź

08 Kwi 2010, 00:39

1,5 - 11,6s do 100km/h
1,8 - 9,8s do 100km/h
Sam posiadam Lancera 1,8 ale niestety 1,5 nie miałem okazji jeździć. Co do spalania wbrew obiegowej opinii sam silnik nie jest paliwożerny. Szkopuł tkwi w tym, że ten samochód zachęca to dynamicznej jazdy i wkręcania go na wyższe obroty :) Jeżdżąc spokojnie (ale nie będąc przy tym też zawalidrogą) w cyklu mieszanym w lecie z włączoną klimą wg. komputera miałem spalanie 7,2l ale już na przykład kiedy samochód prowadził syn spalanie wzrosło do 8,3l. Jeśli będziesz chciał się pobawić bez problemu spali 10l. Wszystko zależy od nogi. Najlepiej umów się na jazdę próbną Lancerem 1,5 i sam zadecyduj czy Ci odpowiada taka dynamika. Mi sprzedawca w salonie z kolei od początku doradzał 1,8. Tak jak pisałem nie jechałem nigdy Lancerem 1,5 więc o dynamice mogę wypowiadać się tylko na podstawie danych z tabelek a to wiele Ci chyba nie pomoże. Myślę jednak, że różnica 2 sekund czasu przyspieszenia 0-100km/h może być odczuwalna. Ja bym brał mimo wszystko 1,8.
KaczorLSM
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 694
Miejscowość: Lublin

08 Kwi 2010, 01:16

Może być tak, że ten 1,8 nie bedzie ci palil wcale wiecej, jak masz ciezka noge i czesto bedziesz go cisnac (tego 1,5), mzoe sie okazac, ze spalanie bedzie porownywalne do tego 1,8 w ktorym aby uzyskac wymagana dynamike nie trzeba bedzie wkrecac sie w obroty tak jak w tym mniejszym silniku. Oczywiscie wszystko zalezy od modelu :wink:
LethalPwnager
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 73
Miejscowość: Białystok, Polska

08 Kwi 2010, 21:52

Diler ma tylko Lancera 1,8 jako samochód do jazd próbnych. W tym problem.
moku
Nowicjusz
 
Posty: 44
Miejscowość: Łódź

09 Kwi 2010, 13:15

Jeśli będziesz jeździł łagodnie, to mniej spali ci 1.5 - nie gwarantuje może super osiągów, ale 12s do setki to przyzwoity wynik, zresztą podejrzewam że podobnie jak 1.8 140KM - ma w istocie mniej, bo 1.8 da radę w ok 9 docisnąć.

Problem (albo zaleta jeśli chcesz autem jeździć długo) z silnikiem 1.8 (1.5 pewnie też) w Lancerze jest taki, że docierał się okropnie długo - w zasadzie dopiero przy 30-35tys. km osiągnął najlepsze spalanie i osiągi też (spalanie łatwiej zmierzyć bo pokazuje je komp :) ). Za to potem prawdopodobnie dosyć długo będzie trzymał te wartości, bo powyżej pewnego przebiegu wraz z wiekiem silnik traci powoli moc i wzrasta spalanie, a zazwyczaj im dłużej się dociera tym dłużej trzyma fabryczne wartości.

Jeśli lubisz sobie depnąć - 1.8. Jeśli jeździsz spokojnie albo głównie po mieście i nie potrzebujesz auta np. do częstej jazdy w trasie - 1.5 też nie będziesz żałował bo 1.8 zaraz po zakupie w mieście zjadał 10-11l/100km, teraz dla odmiany poniżej 9.
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka

09 Kwi 2010, 20:35

ACSznycel napisał(a):Problem (albo zaleta jeśli chcesz autem jeździć długo) z silnikiem 1.8 (1.5 pewnie też) w Lancerze jest taki, że docierał się okropnie długo - w zasadzie dopiero przy 30-35tys. km osiągnął najlepsze spalanie i osiągi też

ACSznycel napisał(a): 1.8 zaraz po zakupie w mieście zjadał 10-11l/100km, teraz dla odmiany poniżej 9.

To chyba już kwestia egzemplarza. Ja w swoim Mitsu tak jak pisałem osiągnąłem spalanie 7,2l i auto miało wtedy nie więcej niż 5yś przebiegu. (auto kupione pod koniec maja, podany przebieg w wakacje z włączoną klimą, 2 osobami i psem na pokładzie oraz załadowanym bagażnikiem). Myślę, że przy tym silniku i wadze nie da się już spalić mniej. Jeżdżąc "normalnie" jeszcze nigdy Lancer nie spalił mi więcej niż 9 litrów.
KaczorLSM
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 694
Miejscowość: Lublin

10 Kwi 2010, 13:15

Jak nie ma korków albo dużego ruchu to palił mniej, ja podałem spalanie nie w trasie/cyklu mieszanym tylko podczas porannych dojazdów do pracy w Warszawie i powrotów popołudniu, max korków nie było ale ruch spory. Nie chodzi zresztą o konkretne wartości, tylko o to że - w moim przypadku - zauważyłem znaczący spadek spalania wraz z docieraniem się silnika aż do 30tys. km...
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka

10 Kwi 2010, 18:25

ACSznycel napisał(a):Jak nie ma korków albo dużego ruchu to palił mniej, ja podałem spalanie nie w trasie/cyklu mieszanym tylko podczas porannych dojazdów do pracy w Warszawie i powrotów popołudniu, max korków nie było ale ruch spory. Nie chodzi zresztą o konkretne wartości, tylko o to że - w moim przypadku - zauważyłem znaczący spadek spalania wraz z docieraniem się silnika aż do 30tys. km...


Żartujesz sobie? Auto się dociera 2-3 dni a nie rok czy dwa. 200-500km po okolicy spokojnie, zmiana oleju, szybciej w trasie 1000km zmiana oleju, pełen ogien przez 100-200km i dotarte. :grin:
MajkPZM
Zaawansowany
 
Posty: 778
Miejscowość: Kraków

11 Kwi 2010, 12:08

Jeździłem tylko pokazowym Lancerem z silnikiem 1,8. Dziwna sprawa, ale komputer pokazywał średnie spalanie rzędu 18l. Zapytałem dilera, w jakich warunkach użytkowane jest auto. A on mi na to , że tylko w mieście (duża aglomeracja wojewódzka). Twierdził że ten wynik to jakaś pomyłka. Jak wam pali silnik 1,8?
moku
Nowicjusz
 
Posty: 44
Miejscowość: Łódź

11 Kwi 2010, 13:18

Wiesz - jak będziesz robił manewry na parkingu to może i średnie spalanie skoczyć do 30l/100km. Ogólnie po Warszawie to tak jak mówię: 8-11 litrów, przy czym pewnie dałoby radę zejść poniżej 8 ale nie mam takiego stylu jazdy i nie chcę się "męczyć" ciągłym hamowaniem silnikiem, redukcjami itp.

Majk - nie znam się na tym jakoś tak super od strony technicznej, ale czemu na początku - przy takim samym stylu jazdy jak teraz palił ok. 2 litry więcej? Z tego co słyszałem niektóre wysokoobrotowe silniki potrafią docierać się nawet przez 30-40tys. km (np. w Hondzie S2000 podobno optymalne wartości oraz katalogową moc uzyskuje dopiero przy 50-60tys. km)
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka

11 Kwi 2010, 14:02

moku napisał(a):Jak wam pali silnik 1,8?
Jeżdżąc po Lublinie 8-9 litrów i też niebawiąc się w hamowanie silnikiem i tym podobne.
KaczorLSM
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 694
Miejscowość: Lublin

11 Kwi 2010, 15:20

ACSznycel napisał(a):Wiesz - jak będziesz robił manewry na parkingu to może i średnie spalanie skoczyć do 30l/100km. Ogólnie po Warszawie to tak jak mówię: 8-11 litrów, przy czym pewnie dałoby radę zejść poniżej 8 ale nie mam takiego stylu jazdy i nie chcę się "męczyć" ciągłym hamowaniem silnikiem, redukcjami itp.

Majk - nie znam się na tym jakoś tak super od strony technicznej, ale czemu na początku - przy takim samym stylu jazdy jak teraz palił ok. 2 litry więcej? Z tego co słyszałem niektóre wysokoobrotowe silniki potrafią docierać się nawet przez 30-40tys. km (np. w Hondzie S2000 podobno optymalne wartości oraz katalogową moc uzyskuje dopiero przy 50-60tys. km)

Po 50-60tyś to niektóre silniki są już zużyte, zwłaszcza w takich autach jak Honda S2000.
MajkPZM
Zaawansowany
 
Posty: 778
Miejscowość: Kraków

11 Kwi 2010, 22:39

No to i ja coś dodam - miałem wersję 1,8 i udało mi się osiągnąć spalanie MINIMALNE 6,2l/100km przy BARDZO ekonomicznej jeżdzie (70km/h na 5 biegu), ale to bez sensu... Normalnie do pracy (stosunek trasa/miasto - 80/20%) brał mi 7,5-8l/100km bez klimy, z klimą w wakacje 8-8,5l/100km. Więcej nie brał. Ale dostałem egzemplarz nowiuśki z salonu i SAM do docierałem (spokojna jazda do 1000km przebiegu - nie przekraczamy 4tyś obr/min). Kolega ma wersję 1,5 i jest trochę niezadowolony z możliwości - bo jeżdżąć do pracy palił mu niewiele mniej (7-7,5l/100km), a osiągi są średnie. :roll:
Moim zdaniem rożnieće widać w 2-ch przypadkach:
1) jedziesz z 3-4-ma osobami
2) w mieście
W przypadku 1) Lancer 1,8 będzie miał lepsze przyspieszenie (bezpieczniejsze wyprzedzanie) i możliwe spalanie (1,5 więcej spali). W przypadku 2) - 1,5 mniej będzie palił po prostu. I nie mówię tu o wariackiej jeżdzie, bo to są auta do w miarę spokojnej jazdy (choć 1,8 powyżej 4tyś obr/min już wyrywa do przodu jak rakieta - zmienne fazy rozrządu), przyspieszenie w graniczach 10- 11 sek to nie rewelacja.
Ogólnie byłem zadowolony z Lancera 1,8 (szczególnie wygląd - z tego powodu głównie kupiłem to auto), ale po wypadku (NIE Z MOJEJ WINY!!! :grin: ) już drugi raz nie kupowałem Mitsubishi - trafił mi się Cruze 2,0 Diesel (VCDI) z 150KM w tej samej cenie - więc sięnie zastanawiałem nawet...
MAm nadzieję, że pomogłem choć trochę?
Pozdr.
smarekxy
Początkujący
 
Posty: 219
Miejscowość: podkarpacie
Prawo jazdy: 29 09 2000
Auto: Chevrolet Cruze 2.0 VCDI 175KM

11 Kwi 2010, 23:30

smarekxy - Wolałeś Cruza od japończyka ??? Chevrolety nie mają dobrej opinii... Stereotyp?
Mam pytanie do użytkowników Lancer - jak oceniacie to auto ? Dynamika? Prowadzenie? Kupilibyście jeszcze raz to auto?
Co innego nowego cenie do 70 000zł?
moku
Nowicjusz
 
Posty: 44
Miejscowość: Łódź

12 Kwi 2010, 00:09

Po pierwsze i najważniejsze - o Lancery pytajcie na forum Mitsubishi - tam są ludzie, którzy na codzień jeżdżą Lancerami, jest wszystko o spalaniu w obu wersjach benzynowych, o plusach i minusach obu... Po prostu wszystko, o co pytacie tutaj.

moku - nie patrzyłem w kategorii amerykaniec - japończyk. Po prostu wybrałem Diesla, nie Benzynę. Wiedziałem już, co oferuje Mitsubishi (jeżdziłem nim ponad pół roku prawie na codzień), ale po jeździe próbnej Cruzem całkiem zmieniłem zdanie (zresztą moja żona również :razz: ). Cruze jest marką GM, ale projektowany był głównie przez specjalistów europejskich, którzy wzięli pod uwagę gusta europejczyków (mniejsze pojemności, ekonomiczność, awaryjność). Cruze jest wg mnie lepszy od Lancera pod wieloma względami:
- lepiej się prowadzi w zakrętach (stabilniejszy - moja opinia)
- lepsze zawieszenie (twardsze - takie lubię)
- lepsza dynamika jazdy (diesel 150KM ma DUŻO lepsze osiągi niż benzyna 143KM)
- ekonomiczność (Cruze spala 5,7l ON/100km = ok 24zł./100km; Lancer to ok 35zł./100km. różnica jest widoczna, szczególnie przy przebiegu 35tyś km/rok)
- wygoda (fotele projektowane przez ortopedów z Europy - są o NIEBO wygodniejsze niż te w Lancerze)
- bezpieczeństwo - Cruze osiągnął wynik 96% skuteczności ochrony w testach EURO-NCAP - najlepszy wysnik w klasie kompakt

Fakt - Mitsu to marka znana, szczególnie z małej awaryjności (ale tylko benzyny, diesle PD w Mitsu podobno po 100kkm mają mikropęknięcia głowicy silnika!!! - kupowanego notabene od VW...).
Czy Cruze okazał się dobrym wyborem - opowiem po dłuższym czasie. Zobaczę, czy będzie bardzo awaryjny, czy też nie. Bo jeśli awaryjość Cruza będzie na znośnym poziomie (drobne usterki, żadnych poważnych awarii), to będzie on wg mnie dużo lepszym autem, niż Lancer.

Pozdrawiam
smarekxy
Początkujący
 
Posty: 219
Miejscowość: podkarpacie
Prawo jazdy: 29 09 2000
Auto: Chevrolet Cruze 2.0 VCDI 175KM