REKLAMA
Hej,
Jakiś czas temu pisałem na forum, że wyskoczyła mi lampka ABS, na komputerze sprawdziłem że to czujnik obrotowy lewy przód.
Ktoś polecił żebym miernikiem sprawdził opór i czy indukuje prąd zmienny podczas jazdy.
No i coś jest nie tak, bo zarówno ten czujnik, jak i sprawny po drugiej stronie nie mają żadnego oporu, i podczas jazdy też nic mi się nie generuje...
Chyba że te kabelki co podłączałem nie stykały- bo próbowałem też podłączyć na krzyż (wtedy komputer pokazał by mi po lewej stronie obroty- bo z prawego czujnika...ale pokazuje 0 po obu stronach).
Czy ktoś ma jakiś pomysł jak to skutecznie zdiagnozować? Chciałem się upewnić że to nie przerwa na kablu/wtyczce... tylko sam czujnik, choć to dziwne bo raczej ta konstrukcja nie powinna się sama zepsuć.
Pozdrawiam,
Kuba
