Lanos 1.5 8V - Zgasł i nie chce odpalić

18 Lut 2011, 20:20

Witam!
Mam mały problem, mianowicie, przeprowadziłem dziś swojego lanosa, wszystko było ok, nie przerywał, nie kichał, palił bez problemu, chodził ok na gazie i benzynie, jednym słowem było wszystko ok. Później chciałem nim wjechać do garażu, odpaliłem, przypadkiem przełączył mi się na gaz bo dałem za dużo gazu, i po chwili na wolnych obrotach zgasł...

Od tej pory nic... Iskra jest, pompa paliwa działa, akumulator naładowany, a on nic. Nawet paliwa kupiłem, bo myślałem, że może mało. Jedyne co zaobserwowałem, to kichnięcie przy kręceniu rozrusznikiem, raz przez tłumik, raz przez filtr powietrza. Nie mam pojęcia co to może być :(

Czyżby cewka w momencie padła?:(

Błagam o pomoc.
michal2409
Początkujący
 
Posty: 55
Miejscowość: Mniów (k. Kielc)

18 Lut 2011, 22:33

Spróbuj przełączyć przełacznik gazu na paliwo i zakręć.
Jak to nie pomoże, to nalej do przepustnicy troszkę benzyny i bez dodawania gazu spróbuj uruchomić silnik.
Ostatnio edytowany przez MotoAlbercik, 20 Lut 2011, 12:26, edytowano w sumie 1 raz
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

19 Lut 2011, 08:12

Już zlokalizowałem źródło strzelania przez filtr powietrza, naprawiłem, ale i tak nie odpala... Kręci, już słychać jak silnik załapuje, tak, że niewiele mu brakuje, żeby odpalił, ale nie odpala, w pewnym momencie przestaje łapać i dalej normalnie kręci. Czy możliwe było, że np się pompa zapowietrzyła czy coś? Bo miałem mało paliwa, wtedy wcale nie palił, jak dolałem to łapie i nic...
michal2409
Początkujący
 
Posty: 55
Miejscowość: Mniów (k. Kielc)

19 Lut 2011, 10:42

Ciężko jest tak ocenić co się stało.Te silniki mają jeden słabawy punkt,mianowicie paski rozrządu,które trzeba wymieniać (z całą resztą) co 60 tyś km.max,jeśli przeskoczył pasek o jeden ząbek,to już wystarczy.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

19 Lut 2011, 11:29

Zmierz ciśnienie paliwa bo może rzeczywiście miałeś mało i lekko pompka się przytarła i nie daje wystarczającego ciśnienia do rozpylenia przez wtrysk.
PhantomASA1 napisał o rozrządzie i tu ma rację bo jeżeli "kicha" raz w filtr raz w wydech to wygląda dokładnie na przestawiony rozrząd, lub uszkodzony aparat zapłonowy lub jwk masz zapłon na module to czujnik położenia wału.
arciasty
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Miejscowość: koluszki

20 Lut 2011, 00:07

Nie, nie, to nie rozrząd, wstyd się przyznać, ale przypadkiem podłączyłem odwrotnie 2 kable WN i dlatego, jak poprawiłem to przestał kichać, ale nadal nie odpala. A może to być wina tego, że rozrusznik wolno kręci? Bo wydaje mi się, że powinien trochę szybciej;/

[ Dodano: 20 Luty 2011, 10:16 ]
Ładowałem akumulator około 24h, wsadziłem dziś rano, zaczął łapać, ale kichnął przez filtr powietrza i znów koniec. A może to być uszkodzona cewka zapłonowa?
michal2409
Początkujący
 
Posty: 55
Miejscowość: Mniów (k. Kielc)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Raport: Fakty i Mity rynku samochodów używanych
    Rynek samochodów używanych w Polsce od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem. W 2024 roku zanotował znaczące ożywienie, osiągając najwyższy poziom aktywności od 2021 i wzrost o 31% w porównaniu do 2023. Wybór ...

20 Lut 2011, 12:31

Uszkodzona cewka - brak iskry. Można łatwo sprawdzić czy na wszystkich świecach jest iskra i jaka ona jest, bo to, że jest wcale nie oznacza, że silnik zapali - może byc za slaba.
Filtr paliwa wymieniony? Sprawdzaleś, czy po włączeniu stacyjki paliwo leci z wężyka do listwy?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

20 Lut 2011, 14:55

A czujnki polożenia wału korbowego lub wałka rozrządu sprawne?
tibu1
Początkujący
 
Posty: 164
Miejscowość: kraków
Prawo jazdy: 18 11 2007

20 Lut 2011, 15:14

Czujniki wydaje mi się, że dobre, no bo w końcu tak nagle chyba by nie padły... Paliwo leci. A iska? Sprawdzałem, ale ja kręciłem a kolega patrzył, i powiedział, że jest ok, ale mu coraz mniej przestaje wierzyć. Jeśli to pomoże, wrzucam nagranie z odpalania. Wiem, wolno kręci rozrusznik, ale bateria już była na padnięciu po dość długim chełtaniu :P

http://www.speedyshare.com/files/26975400/G_os0002.mp3
michal2409
Początkujący
 
Posty: 55
Miejscowość: Mniów (k. Kielc)

20 Lut 2011, 15:21

słabo, dziwnie kręci;], a pasek rozrządu nie przeskoczył? rozrząd sprawdzałeś ?
a czujników nie da się na ocenic wzrokowo. A pod komputer podpinaleś? może coś pokazać.
tibu1
Początkujący
 
Posty: 164
Miejscowość: kraków
Prawo jazdy: 18 11 2007

20 Lut 2011, 15:26

To, że słabo kręci to wiem, ale on ogólnie słabo kręcił. A zawsze bez problemu odpalał, rozrząd jest ok, niedawno był wymieniany, około 1500km temu, i nie przeskoczył bo sprawdzałem. Pod komputer nie mam jak podpiąć, bo nie odpalę i nie pojadę do żądnego mechanika, a mieszkam w takim miejscu, że na hola ciężko mi będzie go z podwórka wyciągnąć ;/ Kody błędów odczytywałem, no ale standardowo, jest tylko 12.
michal2409
Początkujący
 
Posty: 55
Miejscowość: Mniów (k. Kielc)

20 Lut 2011, 15:40

ściągnij wężyk od listwy paliwowej i sprawdz jak właczysz zapłon czy leci paliwo, a powinno "siurnąc" mocno, jeśli nie to mogła pompa paliwa się zatrzeć z braku paliwa w baku i próby odpalania.
-jak mówisz że iskra jest, rozrząd nie przeskoczył to powinien na gazie zapalić.
-jeśli nie odpali na gazie to trzeba głębiej poszperać w zapłonie, czy faktycznie iskra jest dobra i w odpowiednim momencie. W tym silniku jest aparat zapłonowy czy cewka?
Jeśli aparat to mógł się przestawić lekko i iskra jest za poźno lub za wcześnie w stosunku do podawanego paliwa. Jeśli cewak to możliwości jest pare, a mianowicie mogła siąść sama cewka bądz któryś z czujników który wysyła błędny sygnał i iskra pojawia się kiedy sobie chce.

Jest to prosty silnik w konstrukcji więj nic poważnego raczej nie mogło się stać.
Pomalu dojdziesz do tego co mu jest.
tibu1
Początkujący
 
Posty: 164
Miejscowość: kraków
Prawo jazdy: 18 11 2007

20 Lut 2011, 15:49

Paliwo sika, na gazie jest identycznie jak na paliwie. A co mogło konkretnie paść oprócz cewki? Chodzi mi o te sterowniki, żebym mniej więcej wiedział co ew. kupić czy sprawdzać. A w silniku jest cewka, taka:

Zdjęcie
michal2409
Początkujący
 
Posty: 55
Miejscowość: Mniów (k. Kielc)

20 Lut 2011, 15:56

dobrze by było żeby umówić się z sprzedawcą czy nie dało by się tak że jak podepniesz nową cewke i jak dalej bedzie tak samo to bedzeisz mógł ją zwrócić:) to jest tylko podpięcie wtyczki i przełozenie kabli nic wiele.
jesli nie cewka to zastanowił bym się na czujnikiem wału korbowego lub wałku rozrządu jak pisałem wyzej, któryś z nich wysyła sygnał do cewki z informacją kiedy ma nastąpić zapłon czyli kiedy ma być iskra
tibu1
Początkujący
 
Posty: 164
Miejscowość: kraków
Prawo jazdy: 18 11 2007

20 Lut 2011, 16:12

Tak chyba zrobię, a co do czujników, to chyba by mi błąd wystukało przy sprawdzaniu. No chyba, że ta 12 co standardowo wyświetla może być 12 od czujnika położenia wału. No ale nie wiem jak to sprawdzić.
michal2409
Początkujący
 
Posty: 55
Miejscowość: Mniów (k. Kielc)