Leasing, 100k brutto

18 Wrz 2018, 00:18

Hej,
szukam swojego pierwszego samochodu w leasing. Jestem dosyć młody i chciałbym coś o fajnym wyglądzie i osiągach. Budżet jaki sobie założyłem na samochód to 100k brutto. Samochód planuję wykupić. Jeżeli jest jakaś petarda w okolicach tej kwoty mógłbym naciągnąć powiedzmy do 130k.

Wymagania
- automat
- 180KM+
- segment C/D
- benzyna (głównie miasto)

Byłoby miło gdyby nie tracił szalenie dużo na wartości (szkoda wyrzucać pieniądze w błoto).

Z tego co patrzyłem, moje wymagania spełnia Seat Leon, Honda Civic, Renault Megane... Czy mógłbym was prosić o pomoc czym jescze się zainteresować?

18 Wrz 2018, 08:41

Wprawdzie powyżej budżetu(może jeszcze coś uda się utargować), ale i trochę więcej mocy i klasy, wg mnie petarda

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

18 Wrz 2018, 10:22

Stinger bardzo fajny, podoba mi się, ale cena sroga

Jak ma się w zestawieniu do AR Giulia? Czy serwis tych modeli jest drogi? Stawiam, że w AR mogą zawołać jak w serwisie niemieckiej trójcy

Przejadę się obejrzeć Kie, a jest coś do polecenia z tańszych opcji?

23 Wrz 2018, 17:29

też niedawno brałam pierwsze auto w leasing i wybrałam nowego Civica, 1.5t, ponad 180 koni, spalanie na trasie 5-6 l, w mieście koło 9 (a ciężką mam nóżkę

)
Mam go już kilka miesięcy i kocham ten samochód

stanowczo polecam udać się na jazdę próbną!

23 Wrz 2018, 19:17

Brat kupił Forda Kugę tylko że manual a nie automat, wyszło 115tyś z silnikiem 1.5 ecoboost na prawie full wypasie (brak skóry i szyberdachu, 4x4 i właśnie automatu)

24 Wrz 2018, 10:49

Civica sobie przemyśl, mi na forum odradzono silnik 1.5. Są spore problemy z rozcieńczaniem oleju.

24 Wrz 2018, 12:27

bzdura, jeżdżę autem już kawałek czasu i nic takiego się nie dzieje. Olej fabryczny 0w20 faktycznie jest jak woda i może sprawiać wrażenie rozcieńczonego, ale co to za problem go wymienić na bardziej normalny 5w30/40 i jeździć.
Problemy mają Ci, którzy piłują auto na oleju fabrycznym bez refleksji, że takie eko oleje się nie nadają do szybkiej jazdy

24 Wrz 2018, 12:58

Powołuję się na to, czego się dowiedziałem na forum (nie tylko tym) i nie są to pojedyńcze przypadki, więc chyba coś w tym jest.

24 Wrz 2018, 13:20

Są pewne głosy przybywania oleju w Civicach i nie tylko w Polsce, ale także EU czy USA (swoją drogą Honda przebyła drogę, od ubywania oleju po jego przybywanie, Quo Vadis...).

Ale chyba zbyt wcześnie by stwierdzić coś jednoznacznie... Niektórzy piszą że 19 kkm przejechali i nic, inni że mniej i przybyło i problem podobno dotyczy oleju 0W20. Co ciekawe taki olej zalewany jest fabrycznie, ale do naszego klimatu to on chyba niezbyt pasuje, gdy latem temperatura powietrza przekracza 30 stopni, a zimą nawet mrozów nie ma (0W20 teoretycznie jest olejem na zimę, wytrzymuje do minus 30 czy 40 stopni!!!).

Zajrzałem na Motula, nie ma żadnego oleju polecanego do Civic... Mobil 1 zalecana wydajny 0W30, lub nieco tańszy 5W30, nigdzie nie ma wzmianki o 0W20. W teście strony Autoflesz polecany olej to Shell SAE 5W-30. Także nie wiem, może te problemy dotyczą tylko wody pod nazwą OLEJ 0W20? Jeśli ktoś jeździ w krótkie trasy, albo piłuje na zimnym to nic dziwnego że olej rośnie, skoro się nie nadaje do takiego klimatu... A Civic z turbo raczej nakłania do sportowej jazdy (dla przykładu BMW do modelu M zalecało olej 10W60).

Do tego dodać wtopę ze skrzynią biegów w Type R gdzie Honda nie naprawiała wadliwych sprzęgieł i mamy niezbyt ciekawy obraz.

24 Wrz 2018, 13:20

milkyway33 napisał(a):też niedawno brałam pierwsze auto w leasing i wybrałam nowego Civica, 1.5t, ponad 180 koni, spalanie na trasie 5-6 l, w mieście koło 9 (a ciężką mam nóżkę )
Mam go już kilka miesięcy i kocham ten samochód
stanowczo polecam udać się na jazdę próbną!

Kiedy ja rozsyłałem zapytania do dealerów Honda miała zdecydowanie najgorszą ofertę leasingową ze wszystkich marek. Już BMW serii 3 z tłustym wyposażeniem wychodziłoby mnie miesięcznie taniej niż Civic.
A sam Civic? Jeszcze mniej zwrotny niż poprzednik, naprawdę tragicznie wykończony (tapicerka foteli niczym w Lanosie, w bagażniku kawałek tektury zamiast podłogi, przyciski na konsoli środkowej rodem z poprzedniej epoki), kiepsko spasowany (elementy karoserii zamontowane na słowo honoru), absolutny brak widoczności. Już nie mówię o cenie i praktycznie zerowych możliwościach negocjacyjnych (może teraz jest lepiej).
Na plus wyciszenie jak nie w Hondzie i całkiem przyzwoite (komfortowe!) zawieszenie. Wygląd też zwraca swoją uwagę (mi się podoba).
Uważałbym na wady wieku dziecięcego, bo to całkowicie nowa konstrukcja (w USA na początku było mnóstwo problemów z elektroniką).

24 Wrz 2018, 13:27

Ja się zgadzam, że wykończenie nie powala, że do tyłu bez kamery cofania nie byłoby widać praktycznie nic, że są plasticzki, że bak jest śmiesznie mały, ale... to auto JEDZIE. Pokaż mi alternatywę za te pieniądze z porównywalnym silnikiem z taką mocą i zrywnością przy jednocześnie tak niskim spalaniu.

A co do leasingu - kto bierze ofertę od dealera? (oprócz nabywców VW) Ja nawet nie patrzyłam w stronę oferty Hondy, przecież znaleźć leasing samemu w jakimkolwiek banku to żaden problem.

24 Wrz 2018, 13:39

milkyway33 napisał(a):Ja się zgadzam, że wykończenie nie powala, że do tyłu bez kamery cofania nie byłoby widać praktycznie nic, że są plasticzki, że bak jest śmiesznie mały, ale... to auto JEDZIE. Pokaż mi alternatywę za te pieniądze z porównywalnym silnikiem z taką mocą i zrywnością przy jednocześnie tak niskim spalaniu.

Co do jazdy zgoda, fajnie się to odpycha, tylko, że w wersji, która wtedy mnie interesowała kosztowało to jakieś 120k - a dla mnie przy tej cenie takie plasticzki i wykończenie są po prostu nieakceptowalne.
Jestem za to w stanie zrozumieć, że inni przykładają do tego mniejszą uwagę, ja przesiadałem się z Civica UFO, gdzie trzaski i postękiwania karoserii doprowadzały mnie każdego dnia do szewskiej pasji

Alternatywy? Astra K 1.6 200KM, Leon 1.8 TSI 180KM z DSG, z manualem dostępny poniżej 90k.

milkyway33 napisał(a):A co do leasingu - kto bierze ofertę od dealera? (oprócz nabywców VW) Ja nawet nie patrzyłam w stronę oferty Hondy, przecież znaleźć leasing samemu w jakimkolwiek banku to żaden problem.

Z ciekawości - jaki masz łączny koszt leasingu?
Albo inaczej - niski wykup czy wysoki?

24 Wrz 2018, 17:32

Coś koło 106 procent przy 5 latach ze zmienną stopą, wpłata 25 % wartości auta, wykup 1 %, gap.

No widzisz, mnie te alternatywy, o ktorych piszesz, nie przekonują, bo nie są zupełnie tak reprezentatywne jak honda w sedanie, a mi było potrzebne auto do wygladania przed klientami

opel to tylko opel, jezdzilam wcześniej corsa i astrą tą przedostatnią i mi starczy, teraz chce mieć auto sprawiajace choć elementarna radość

a vagi są w mojej opinii smutne i nudne, partner jeździ passatem i czuję się w nim jak w trumnie. Ale to wiadomo, że każdemu się co innego podoba. Ja generalnie civica polecam i środkowa wersje na pewno da sie kupić za +/- 100k

24 Wrz 2018, 17:54

milkyway33 napisał(a):Coś koło 106 procent przy 5 latach ze zmienną stopą, wpłata 25 % wartości auta

A mnie coś nie chce się wierzyć w te 106 % przy takich warunkach. Ja przy wpłacie 40% i też na 5 lat otrzymuję takie propozycje, ale raczej bliżej 107 niż 106.

edit: Sory nie doczytałem wcześniej, że leasing bankowy. Ja w swoim banku jeszcze nie sprawdzałem, ale na pewno będzie korzystniejszy niż leasing dealerski.

25 Wrz 2018, 07:46

milkyway33 napisał(a):Coś koło 106 procent przy 5 latach ze zmienną stopą, wpłata 25 % wartości auta, wykup 1 %, gap.

Faktycznie dobra oferta

Przedłużałaś sobie gwarancję?
Trzeba przyznać, że z zewnątrz Civic w sedanie wygląda bardzo dobrze. Osobiście bym go nie wybrał z prostego względu - z uwagi na fatalną zwrotność i gabaryty nie nadaje się do ciasnego miasta. Ale tak jak napisałaś - każdy ma inne potrzeby, wymagania i preferencje, to tak naprawdę się liczy przy zakupie nowego auta.

Leasing, 100k brutto

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum