Lekki i szybki Japoniec na Tor

06 Lip 2020, 19:21

Witam serdecznie
Szukam tylko japońskiego auta (fajnie jakby był RHD) z roczników 90-04, na tor do Time Attack, 1/4 mili. Ogólnie taka zabawka na weekendy. Auto będzie wydmuszką i mocowo chce iść maks do 400KM, budżet do 30k na samo auto seryjne. Preferowany napęd RWD albo AWD, unikałbym FWD (Civic jest tu wyjątkiem) Mam parę propozycji ale może też mi doradzić coś innego.

1. Honda Civic IV gen / V gen + silnik K20 - auto bardzo lekkie, po wywaleniu można zejść do ok. 800/900kg + do tego najlepszy silnik Hondy K20 vTEC który fabrycznie ma 200KM i bardzo wysoko się kręci. Maksymalnie bez turbiny można podnieść go do 300KM z tego co czytałem. Tylko niestety przedni napęd i nie wiem jak będzie z trakcja. Tylko te 2 Hondy mi się podobają wizualnie.

2. Nissan 200sx s13 / s14 - s13 moje marzenie z dzieciństwa, relikt w postaci otwieranych lamp, ma w sobie coś co bardziej podoba mi się od s14. Oba auta oczywiście z sr20 w fabryce 200KM, mocowo bez problemu do 300KM wytrzyma bez zakucia. Jest w miarę lekki, po wywaleniu wszystkiego ok 1050/1000kg. Wiem że s14 jest ciut cięższy (fabrycznie 1250kg) ale za to ponoć rewelacyjnie się prowadzi i jest sztywniejszy ale mam sentyment do s13. S15 mi się nie podoba. No i RWD można się pobawić w drifcie. Auta cenowo chodzą pod 30k

3. Subaru impreza GC / GD 2.0T 280KM / 265KM AWD - bardziej podoba mi się GD ale chyba na tor celował bym w GC bo jest lżejsza nie wiem dokładnie o ile ale nie są to jakieś duże sumy chyba. Nie wiem też jak bardzo można je kręcić i czy wytrzymałe są te silniki boxera ale myślę że bez zakucia do 300/350KM podejdzie. Mało o tym aucie ogólnie wiem, poza tym że była świetna rajdówką. Dużo ogłoszeń i dobór części

4. Mitsubishi Lancer Evolution IV / V AWD - najbardziej podoba mi się Evo III ale u nas nie ma szans je dostać. Lancer jest podobny masą do imprezy, ponoć trochę lepiej się prowadzi od imprezy. Ma chyba jedną z najlepszych 2-litrowych silników na świecie 4g63 które robią chore moce i wytrzymały napęd. Minusem jest że u nas jest mało popularny przez co jest mniej aut na sprzedaż i części w przeciwieństwie do imprezy.

5. Nissan Skyline R32 GT-R z RB26 - jedyny Skyline który mi się podoba (jeszcze r31), gdyby się udało wyrwać bogatą wersję to miała by system HICAS czyli 4 koła skrętne, na krety tor bajka. O silniku nie trzeba wspominać bardzo mocna jednostka która wytrzymuje moce bez zakucia 400/500KM. Minusem jest waga (fabrycznie ok. 1350kg), to że jest mało ogłoszeń i nie wiem czy w tych pieniądzach w ogóle znajdę R32 a sądzę że chyba na pewno nie znajdę GT-R tylko jakiś SWAP.

Odrzucam takie auta jak MX5, mx3, Lexus is200. Roadster jest 2 osobowy co mi trochę przeszkadza a IS jest zbyt ciężki. CRX jest już ciężko dostać o częściach nie wspomnę a CRX del sol mi się średnio podoba. Integra i s2000 raczej poza zasięgiem.
Ktoś pomoże i doradzi w co dobrze byłoby iść? Albo da jakąś propozycję od siebie
Z góry dziękuję za pomoc
kamilo3773
Początkujący
 
Posty: 66
Miejscowość: Kłodawa
Prawo jazdy: 05 05 2011
Auto: VW Polo 86c2f =D

06 Lip 2020, 23:55

Odrobiłeś lekcje z mocy :D
Tak żeby Cię uświadomić co do budżetu to np.sprzęgło z podwójną tarczą do rb 26 klasa ekonomiczna to około 10k, s13 włożenie sra20 to 10k, asprzęgło około 4k, s14 za 30k będzie seria, zrobienie rdzy obspawanie budy + starter 5-10k a dalej jest to kibel który nie skręca, nie hamuje i się grzeje a do tego bolączki typu vtc albo panewki, evo przygotowanie serii 10k luźną ręką.

Większość aut ktore wymieniłeś to stare kible które drogo się serwisuje.

Z Twojej wyliczanki pomyślałbym o civic typer. Włożysz około 10k i masz bardzo skuteczne 250km.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10996
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

07 Lip 2020, 15:32

Wiem i zdaje z tego sprawę że są to stare auta i serwisowanie nie będzie tanie. Niestety nowe auta jakoś mi nie podchodzą do gustu. Podany budżet jest oczywiście na samo auto i wiem że większość z nich będzie seria. Dalszy budżet o którym nie pisałem to ok. 50 do nawet 100k na mody i przeróbki (z biegiem czasu). Auto ma być zabawką i może stać miesiąc w przypadku braku kasy, a posiadam drugi dupowóz na codzień. Jeżeli chodzi o blacharke to znajomy ma warsztat blacharsko-lakierniczy, więc robienie blacharki idzie tylko po kosztach materiałów. Ja też lubię grzebać więc z wymianami w silniku nie ma problemu.

Szukam najszybszego auta dla siebie które będzie wstanie zawstydzić takie super samochody Porshe czy Mustang. Coraz częściej widzę tendencje że większość producentów idzie w AWD. Bardzo mi się podoba EVO czy Subaru ale wydaje mi się że będzie wolniejsze od takiego s13...
O ile od startu pewnie AWD ucieknie o tyle później RWD go wyprzedzi. W szybkich zakrętach RWD też chyba aż tak nie odstaje, ślizgając się. Mowa oczywiście cały czas o suchym asfalcie.
kamilo3773
Początkujący
 
Posty: 66
Miejscowość: Kłodawa
Prawo jazdy: 05 05 2011
Auto: VW Polo 86c2f =D

07 Lip 2020, 17:38

kamilo3773 napisał(a):Bardzo mi się podoba EVO czy Subaru ale wydaje mi się że będzie wolniejsze od takiego s13.

Ale s13 przy sti/evo nawet trudno nazwać autem jest to jeżdżący śmieć który może rywalizować z fiatem 125p.
s13 żeby jechało to tak właściwie z serii nic nie zostawiasz.

Ogólnie widzę że mocno błądzisz więc zacznij od civica type-r ep3, miaty i zobaczysz o co chodzi. Skontaktuj się z ludźmi upalającymi te auta na torze i wtedy podejmiesz decyzję.

Bo niestety kwoty którymi rzucasz w przypadku takich dziadków w ujęciu upalania są bardzo małe.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10996
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

07 Lip 2020, 21:53

Wydaje mi się że źle mnie zrozumiałeś albo ja źle napisałem i stąd moja wypowiedź ma inny wydźwięk. Więc może w skrócie zacznę jeszcze raz.

Chce kupić jakiegoś starego Japończyka w serii do 30k, później chce w niego wsadzić 100k na mody. Więc nie szukam budżetowego auta, tylko takie z potencjałem. Nie licząc eksploatacji, posiadam zaplecze blacharsko-lakiernicze i też ogarniam mechanikę. Zależy mi na jak najniższej masie auta i rozwojowym silniku. Auto ma być szybkie. Po modach chce zrobić auto na ok. 300/400KM. Auto ma jeździć po torze rekreacyjnie. Nie chcę startować we wszystkich eventach Time Attack etc. Tylko od czasu do czasu wypad na tor. Auta z wyżej wymienionych.
Obecnie posiadam Omegę 3.2 RWD jako daily a wcześniej miałem E36 328i RWD, niestety kobieta rozbiła i bez sensu to reanimować. Od dziecka byłem zapalonym fanem Japończyków więc chciałbym taki kupić.

Co do mojej wcześniejszej wypowiedzi. Nigdy nie miałem samochody AWD ale wydaje mi się że ten napęd jest najlepszy na śnieg i deszcz. Natomiast na suchym asfalcie generuje duże straty i gdyby zestawić s13 zrobione na 300KM, Subaru imprezę i Evo też na 300KM to s13 RWD na prostej będzie autem szybszym i o to mi chodziło. Może źle to ująłem, chyba że się mylę. Doskonale wiem że seryjne s13 nie ma szans z STI/Evo bo to różnica prawie 80KM. A ja nie chcę utrzymać auta w serii tylko dociągnąć je do ok. 300/400KM.
Pozdrawiam
kamilo3773
Początkujący
 
Posty: 66
Miejscowość: Kłodawa
Prawo jazdy: 05 05 2011
Auto: VW Polo 86c2f =D

07 Lip 2020, 22:43

Pogubiłem się bo raz chcesz wydmuszkę na tor a potem już jej nie chcesz :D

Powtórze Ci s13 jest kiblem. Szybkość auta to nie tylko moc.
S14, s13 na tą chwilę jest dobrym materialem na klasyka do trzymania pod kocem a nie wybebeszania i modzenia a potem upalania.

Evo/sti jest z nimi podobna syt.idealne pod koc.
Jak chcesz kozackie evo to kup 7-9 a nie starego dziada 3-6. Gdzie i tak przy 7-9 będą mega upierdliwości serwisowe.

O rb26 zapomnij a do tego silnik nie warty swojej ceny.

Wszytkie te auta łączy brak nowych części a używki są wyjechane. Szpeni od dłubania jak na lekarstwo Ci za normalną kasę z mega wiedzą mają terminy po pół roku a Ci co nie mają terminów aż tak dalekich ceny usług mają z kosmosu.


Jeżeli chcesz dłubać to pomyśl o is300 bo inwestując w niego 50k masz 2jz który siedzi tam seryjnie, masz singla i manuala, skrzynia bmw 6b, do tego dyfer z półośkami seria, super prowadzenie.
2jza zrobisz na 600km/600nm zaje fajnej charakterystyki na seryjnej głowie.
Do upalanek idealny temat.


P.s.

I żeby nie było upalałem praktycznie wszystkie w/w auta oraz znam ludzi ktorzy się nimi profi zajmowali/zajmują.
Jutro mam testy kolegi evo9. Sprzęgło głowica, strok po taniości 25k.
Czas złożenia 7mcy gdzie kilka mcy to przesyłki gratów i lawety od szpenia do szpenia.

Patrzyłem tak z ciekawości na ogł.s13/14 to jest obecnie 5szt.w tym 13ka za 40k z sr i 14ka za 47k :? Lipa.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10996
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

08 Lip 2020, 06:00

Nie, wydmuszką oczywiście to auto będzie. Może trochę głupie ale lubię słuchać dźwięków przy wybebeszonym aucie. Brak jakiegokolwiek komfortu mi nie przeszkadzał bo mam drugie daily.

O IS300 też myślałem, ale odrzuciła mnie masa tego auta. Które waży ok. 1400/1500kg fabrycznie. To największa masa ze wszystkich aut podanych. Ale może faktycznie warto się za nim rozejrzeć. Dzięki bardzo za pomoc :ok:
kamilo3773
Początkujący
 
Posty: 66
Miejscowość: Kłodawa
Prawo jazdy: 05 05 2011
Auto: VW Polo 86c2f =D

08 Lip 2020, 08:00

Is300 na gt35 rozmyje Twoje wszystkie wątpliwości co do masy :D
Droga do zrobienia takiego potworka jest długa i wyboista ale jak trzeba to trzeba :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10996
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe