REKLAMA
Potrzebuje kombi/suva, już od dawna rozważam parę modeli i nie potrafią się zdecydować.
Auto w benzynie i wszelkimi opcjami z tym związanymi, nie chce diesla.
Cena 35,000€ okolice 170tys zł. Auto kupione w Niemczech, które zostanie w Niemczech.
Mój top to Volvo V90 T6 AWD R-desing 2.0 310km 2017-2019. Chciałbym żebyście waszym zdaniem polecili lepszy wybór, kiedy zależy mi na min 250km mocy, względnej bezawaryjności, rozsądnym spalaniem i przede wszystkim ładna stylistyka.
Myślę też o mniejszym Volvo V60 z tym samym silnikiem ponieważ w tych samych pieniądzach można dorwać auto młodsze nawet 2lata i z przebiegiem rzędu 30tys km, kiedy V90 będzie miało nawet 80-100tys przejechane. Jeżdżę 10-15tys km rocznie więc kupno auta z przebiegiem 30 a 100tys km robi mi wielką różnicę podczas sprzedaży za około 5lat. Dodatkowo będzie lżejsze więc spalanie i prowadzenie prawdopodobnie lepsze. Mimo wszystko ciągnie mnie do większego modelu.
Kolejne auto to chyba standard Audi A6 C7 2.0tfsi 252km quattro s-line. Audi prawdopodobnie będzie palić mniej? Dość często słyszałem takie teorie, potwierdzicie? Tutaj minusem stylistyka, to wciąż ładne auto ale zaprojektowane w 2011r, to już widac. 2.0 ponieważ 3.0tfsi praktycznie się nie pojawia. Łatwiej już o S6 niż 3.0tfsi i tutaj też chciałbym usłyszeć czy utrzymanie takiego S6 jest jakieś kolosalnie większe? Ogólnie kupno S6 za 35tys € to wchodzi w gre? Chociaż na start przebieg takich S6 je odstrasza względem prawie nowego V60.
Z suvow, dość spory wybór w Audi Q5 2.0tfsi 2017+ nie znam auta, środek ładny nowoczesny. XC90 podobnie jak V90, jeszcze starsze 2016-2017 i spory przebieg plus spalanie sporo większe w identycznym silniku, ale ten czołg również kusi. XC60 odpada, nie podoba mi się.
Merc GLC wydaje się mały, GLE ładna krowa podobnie do XC90 duże przebiegi, starszy od V60. Wszystko rozsądnie przemawia za V60 ale kto rozsądkiem kupuje auto
Czekam na propozycje czym mógłbym się zainteresować a czego nie brać pod uwagę z mojego zestawienia.
