Lpg czy diesel ?

03 Gru 2015, 21:48

Porównując benzynę 1.6 do diesla 2.5 może i tak, ale za to jest różnica co oba te silniki oferują. Natomiast wątpię aby motor 2.5 spalił mi więcej niż 9-10l, gdzie benzyna spali kilka litrów więcej.
Rozumiem też, że doradza się tu na forum zazwyczaj benzynę jako mniej awaryjną jednostkę, ale to w przypadku innych marek, gdzie większość diesli pada nie rzadziej od tych benzynek. Gdybym miał brać jakiegoś fiata czy bmw to też wybrałbym tę benzynę, ale czy przypadkiem silnik diesla w V70 o którym mówię nie jest od nich wytrzymalszy?

Przy Twoich trasach po kilka km to sama benzyna bez gazu będzie Cię wychodzić podobnie jak diesel.

Niby czemu? Jakoś mi się w to wierzyć nie chce, że te silniki spalą to samo...


P.S. nie robię z siebie jakiegoś wielkiego mądrego, który pozjadał wszystkie rozumy. Po prostu liczę na dyskusję, dzięki której zmienię swoje spojrzenie na lpg :)
WRAY
Nowicjusz
 
Posty: 23
Auto: ---

03 Gru 2015, 22:01

WRAY napisał(a):Coraz więcej czytam o instalacjach gazowych i coraz bardziej mnie od nich odpycha. Pomijając znaczną utratę wartości i problem ze sprzedażą potem takiego auta (uwzględniając ile włożę w niego pieniędzy na instalację) oraz dodatkowy koszt roczny filtrów 100zł i przeglądu 60zł, to jeszcze (gdyby było tego mało) zbyt wiele z nią problemów. Poza tym, nawet gdybym jeździł na trochę dłuższe odcinki, to i tak sporo będzie palił benzyny na rozruch, a to już oszczędności w porównaniu do diesla znikome. Chyba jednak sobie odpuszczę ten rodzaj paliwa i wrócę do diesla.


Po pierwsze instalacja gazowa to inwestycja. Wkładasz 2-4 tysiące, ale po kilkudziesięciu tysiącach kilometrach zwraca się, dzięki temu, że pokonujesz 100km za 20zł zamiast 45zł.

Po drugie wiele części do diesla jest droższych niż do benzyny. Ale przy określonych warunkach diesel też się opłaci.

Po trzecie problemy sprawia instalacja gazowa założona źle i na nieodpowiednich podzespołach do danego silnika.

Po czwarte jak jedziesz wyjeżdżasz w trasę 100km to spalanie wyniesie jakieś 0,3l benzyny na rozgrzanie + 10l LPG. Jeśli będziesz jeździł po mieście 5km, to zimą pokonasz połowę dystansu na LPG, ale już latem auto przełączy się na benzynę już po 1-1,5km. Pamiętaj, że benzyna (zwłaszcza 5-6 cylindrowa) rozgrzewa się szybciej niż diesel.
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

03 Gru 2015, 22:13

OK, dzięki za odpowiedź.
A co mógłbyś mi polecić jeszcze oprócz tego lexusa i volvo. Jakiś benzyniak co by spalił w mieści ok.10l. i ma przynajmniej 10s do pierwszej setki (uogulniając mocno osiągi na jakich mi zależy)?
Ten ls200 bardzo mi się spodobał, ale jak mówię - trochę niższe spalanie i bym się nawet nie zastanawiał.
WRAY
Nowicjusz
 
Posty: 23
Auto: ---

03 Gru 2015, 22:42

Te auta powinny spalić trochę mniej od Lexusa przy lepszych osiągach:

Audi A4B6 1.8T Quattro:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Mazda 6 2.0:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Mercedes C200 Kompressor:
[link do oferty na Allegro wygasł]

Renault Laguna II FL 2.0T:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002