Łuszczący się klar Golf 4

09 Sty 2023, 12:17

Witam,
mam taki problem, podczas mycia auta na myjni samoobsługowej, zaczął mi się łuszczyć dach, schodzi bezbarwny.
Pytanie jak to można naprawić? Lakiernik zrobi coś takiego?
Nie wiem skad to się bierze, auto dach ma wg mnie oryginalnie malowany z fabryki (poniżej pomiary, które robiła firma oglądająca auto ok 6 lat temu)

Jaki może być koszt przywrócenia tego do normalności że tak powiem?

Zdjęcie
Zdjęcie
Beometr
Nowicjusz
 
Posty: 7

09 Sty 2023, 13:10

Lakiernik poradzi sobie z tym bez najmniejszego problemu. Cena, to już musisz dzwonić i pytać lakierników w swojej okolicy, bo w zależności od regiony, miasta ceny są różne. Oprócz tego lakiernik musi sobie obejrzeć jak wielkie są to złuszczenia i na jakiej powierzchni, bo od tego też zależy cena. Czy to będzie naprawiane punktowo czy całościowo.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

09 Sty 2023, 13:22

Ok ale z czego może wynikać ten problem? Bo wg mnie no pomiar powłoki lakierniczej pokazuje że to było oryginalnie malowane, chyba że jakaś wada i po latach na słońcu coś zaczęło się dziać teraz poszła siła mechaniczna (myjnia) i zaczęło się odrywać. No nie wiem.
Beometr
Nowicjusz
 
Posty: 7

09 Sty 2023, 13:57

W starszych samochodach to była normalka - Polonezy, Skody itp. Lakier się łuszczył już chyba ze starości. Oczywiście winna jest tu tak naprawdę fabryka lub lakiernik, jeżeli dany element był malowany, bo to jest wynik źle dobranego składu lakieru bezbarwnego albo że baza była brudna, zapylona, niedoczyszczona itd. Chodzi o to, że lakier bezbarwny nie związał się dobrze z bazą.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

09 Sty 2023, 15:54

Dużo czynników ma wpływ na taki efekt. Od błędów lakierniczych poprzez warunki pogodowe po chemię samochodową.
hubhubcio
Obserwowany
 
Posty: 2

09 Sty 2023, 17:03

MotoAlbercik napisał(a):Oczywiście winna jest tu tak naprawdę fabryka lub lakiernik, jeżeli dany element był malowany, bo to jest wynik źle dobranego składu lakieru bezbarwnego albo że baza była brudna, zapylona, niedoczyszczona itd. Chodzi o to, że lakier bezbarwny nie związał się dobrze z bazą.
głupoty gadasz kolego drogi, nie znasz się na tym więc lepiej nie rozprzestrzeniać takich farmazonów.
Lakier łuszczy się tylko z 2 powodów, jakości i starości, to że jest oryginalny nie gwarantuje dożywotniości.
(Nawet się rymuje :mrgreen: )
MotoAlbercik napisał(a):Oprócz tego lakiernik musi sobie obejrzeć jak wielkie są to złuszczenia i na jakiej powierzchni, bo od tego też zależy cena.
tu też jesteś w będzie, nie ma znaczenia ile lakieru zostało naruszone bo i tak cały jest do wytarcia. Ceny będą rozbieżne. Od 500 nawet do 1000.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16578
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

09 Sty 2023, 20:12

Ja pisałem o tym że oryginalny bo gdzieś tam w internetach pisali, że czy na pewno oryginał, albo że coś było robione i lakiernik się nie postarał...
Ok czyli 500 zł to lajtowa opcja a może być i 1000 zł? Czyli cały dach do lakierowania bezbarwnym tak?

Skoro kolega taki obeznany to ile na dzień dzisiejszy może +/- kosztować robota z programi (Golf IV)?
To by było do roboty czyli te progi + ten nieszczęsny dach.
Beometr
Nowicjusz
 
Posty: 7

09 Sty 2023, 21:11

Beometr napisał(a):bo gdzieś tam w internetach pisali, że czy na pewno oryginał, albo że coś było robione i lakiernik się nie postarał...
piszą tak Ci co pojęcia o temacie nie mają ale wiadomo w internetach to same eksperty od wszystkiego, oczywiście zdarzają się wtopy lakiernika ale lakier ori też po 20tu latach ma prawo się łuszczyć tym bardziej z auta które było ciągle narażone na promienie słoneczne.
Beometr napisał(a):Ok czyli 500 zł to lajtowa opcja a może być i 1000 zł? Czyli cały dach do lakierowania bezbarwnym tak?
taniej jak 500 nikt nie weźmie raczej a w zalezności od regionu może być to też 1000.
Przy takim zdzieraniu zejdzie także baza i możliwe że częściowo podkład więc będzie tak czy tak na nowo podkładowane potem baza i klar.
Beometr napisał(a):Skoro kolega taki obeznany to ile na dzień dzisiejszy może +/- kosztować robota z programi (Golf IV)?
+/-
1500-2500
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16578
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

10 Sty 2023, 11:52

Kao napisał(a): głupoty gadasz kolego drogi, nie znasz się na tym więc lepiej nie rozprzestrzeniać takich farmazonów.

No cóż Kao. Co się będziemy przekrzykiwać kto ma rację i kto się nie zna i farmazony wypisuje. Każdy z nas ma internet i jak dobrze poszukać to się znajdzie. Specjalnie dla ciebie poszukałem - https://cleantechco.pl/problem-z-luszczacym-sie-lakierem/. Jest tego oczywiście więcej. Więc nie wspominaj Kao o jakości, bo jakość twoich odpowiedzi jest daleka od prawdy...
Kao napisał(a):tu też jesteś w będzie, nie ma znaczenia ile lakieru zostało naruszone bo i tak cały jest do wytarcia. Ceny będą rozbieżne. Od 500 nawet do 1000.

Tutaj również się mylisz i wypisujesz farmazony Kao i jakość odpowiedzi jest daleka od prawdy... Znowu specjalnie dla ciebie poszukałem instrukcję jak się naprawia małe obszary łuszczącego się lakieru bezbarwnego - https://kubalakiery.pl/blog/jak-naprawic-luszczacy-sie-lakier-samochodowy/.
Oczywiście jak wcześniej wspomniałem jest tego więcej. Masz neta, poszukaj, poczytaj, może kiedyś ci się przyda. Ale nie wypisuj takich rzeczy na forum i nie obrażaj jak ktoś chce pomóc. Nikt z nas nie jest omnibusem, czasami się pomyli, czasami myśli się o czymś innym, a pisze się o czymś innym z rozpędu ( sam wiesz co mam na myśli ) a czasami człowiek stara się pomóc i podsuwa różne pomysły. I nie jest to powód, żeby komuś wytykać błędy w ten sposób. Kao - popraw się proszę bo to co robisz jest niezgodne z etyką.
Przepraszam wszystkich, że urządzam tu sobie prywatę, ale z Kao tak czasami jest...
Beometr napisał(a):Ja pisałem o tym że oryginalny bo gdzieś tam w internetach pisali, że czy na pewno oryginał, albo że coś było robione i lakiernik się nie postarał...

Nawet z oryginalnym lakierem dzieją się takie rzeczy. Co prawda wychodzi to dopiero po latach i głównie jak auto stoi pod chmurką i w słońcu. Jak wspominałem był z tym problem w np. Polonezach i Skodach. Ale te auta miały po 15 lat jak dobrze pamiętam. Sam miałem z tym problem w Polonezie Atu Plus.
Kao napisał(a):piszą tak Ci co pojęcia o temacie nie mają ale wiadomo w internetach to same eksperty od wszystkiego, oczywiście zdarzają się wtopy lakiernika ale lakier ori też po 20tu latach ma prawo się łuszczyć tym bardziej z auta które było ciągle narażone na promienie słoneczne.

Tu już masz troszkę racji, ale też nie do końca - jak lakiernik źle dobierze lakier, albo nie zadba o dokładne wyczyszczenie bazy, a na dodatek robi to w stodole po dziadku, czy swoim garażu ( zazwyczaj tak się dzieje jak ktoś chce zaoszczędzić parę stówek i szuka na siłę najtańszego rozwiązania ), to takie rzeczy są jak najbardziej możliwe. I pytania czy to lakier oryginalny czy już naprawiany są jak najbardziej uzasadnione. Bo oryginalny najwcześniej zaczyna się łuszczyć po około 15 latach, a lakier źle położony przez lakiernika potrafi się złuszczyć nawet po 3 latach. Najprędzej to wychodzi jak wspomniał Kao, jak auto często stoi na słońcu.
Kao napisał(a):piszą tak Ci co pojęcia o temacie nie mają ale wiadomo w internetach to same eksperty od wszystkiego

No właśnie Kao - tu masz rację :wink:
Kao napisał(a):Przy takim zdzieraniu zejdzie także baza i możliwe że częściowo podkład więc będzie tak czy tak na nowo podkładowane potem baza i klar.

Nie do końca tak jest.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

10 Sty 2023, 17:59

Pewnie...... 15 lat w tym siedzę setki takich przypadków za mną, szkolenia z basfa czy glasurita ale w sumie to się nie znam.
To co wrzuciłeś to teoria mająca mało wspólnego z prawdą a drugi link No sory..... nie żartuj sobie nawet.... :lol: rozbawiłeś mnie na koniec dnia pracy.

Wieczorkiem dopisze jak to wygląda technicznie, skończę tylko fordzika lakierować
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16578
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

10 Sty 2023, 23:12

Zacznijmy od tego że też częstą przyczyną odpadania lakieru są uszkodzenia mechaniczne a najczesciej to co wylatuje z aut przed nami ,dla nas to nie widoczne ale lakier jest uszkodzony potem tam podpływa woda, trochę powietrza I zaczyna się rodeo ale co tu gadać, słońce słońce i jeszcze raz słońce, to największy wróg lakieru. Tu np masz moją LC, lakier oryginał na całości a schodzi z maski dachu i klapy (na płaskich elementach).

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]


Naprawy miejscowe, dlaczego nie?
1. Skoro lakier zaczął odpadać większymi kawałkami więc nie trzyma się już po całości, naprawisz jedno, wyjdzie drugie a ma to sens jedynie przy małym pojedynczym uszkodzeniu
2. Cena będzie zbliżona co do całości
3. Efekt niezadowalajacy
4. Czas wykonania ten sam co całości.
5. Niewielu lakierników się podejmie naprawy częściowej
6. Jakość takiej usługi jest obniżona bo walczymy tu o Efekt końcowy wizualny a nie o grubą konkretną powłokę.
MotoAlbercik jesteś na tyle leniwy że nawet nie zapoznałeś się ani z tematem ani z tymi linkami które wrzuciłeś.
Przy uszkodzeniu jak u autora nie ma nawet opcji zrobienia częściowej naprawy. A ty zaproponowałeś naprawę częściową sprayem.
Pisałem że przy usuwaniu klaru zejdzie również baza (co jest logiczne wkoncu to papier ścierny) to mi mówisz że tak nie jest a nawet w artykułach które wrzuciłeś jest jak wół napisane że jest zdzierane do podkładu potem i tak jest podkładowane, baza, klar. Podkład w zależności od przygotowanej powierzchni, albo mokro na mokro (czego nie polecam) albo wypełniający.
Pomyśl ze klar ma 50-60 mikronów i baza 10 do 20 w zależności od koloru więc zobacz ile procentowo siły trzeba włożyć aby przetrzeć twardy klar a miękka bazę, klar czasami trzesz trzesz i nie idzie a baza tylko dotkniesz i nie ma.
Bo chyba nie myślisz że to się robi papierkiem 1000 na wodę jak to w artykule? Tak to chyba z tydzień by człowiek tarł.
Trzeba usunąć cały stary lakier, wtedy odbudowujemy warstwa po warstwie i mamy gwarancję że nic się nie sknoci.
Zdarzają się wady lakiernicze ale to wychodzi bardzo szybko ale jak lakier wytrzymał 10,15,20 lat to chyba nie mówimy o wadzie tylko raczej zmęczeniu materiału a też pamiętajmy ze technologia lakiernicza nie była jakaś wybitna.
Np czarny lakier w pełnym słońcu jest w stanie osiągnąć nawet 80 stopni, jaśniejsze 15-20 stopni mniej więc ile to się może smażyć.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16578
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

11 Sty 2023, 14:40

Kao napisał(a):To co wrzuciłeś to teoria mająca mało wspólnego z prawdą

No tak. Bo w necie to ludzie różne głupoty wypisują jak sam stwierdziłeś...No cóż Kao - skoro znasz się na tym i wiesz lepiej niż inni specjaliści czy fachowcy, to nie będę się z tobą sprzeczał...Twoja racja, nasz spokój.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

11 Sty 2023, 16:37

A nigdy Cię nie zastanawiało że owe artykuły są przeważnie na stronach sklepów?
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16578
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

12 Sty 2023, 11:32

No bo to ludzie w necie głupoty wypisują Kao. Sam wiesz... :D
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

12 Sty 2023, 12:03

MotoAlbercik napisał(a):No bo to ludzie w necie głupoty wypisują Kao. Sam wiesz..


Dlatego wiedzy z netu nie można traktować 1 do 1nego :ok:

Dla mnie temat dachu jest o tyle prosty że trzeba oddać auto do lakiernika :D . Wszelkie próby samodzielnego łatania miejscowym naprawianiem skończą się porażką.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10825
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe