Lux auto do 40 tyś

12 Lis 2015, 18:16

ktosia13 napisał(a): chociaż jak mówię trochę lipa mieć korek wstydu w Infiniti

echh te "burżuazyjne" mondrości

Powiedz mi, czy większym wstydem jest mieć gaz, czy fajne auto, które stoi pod blokiem/domem nieużywane bo nie stać mnie go zalać?

wg mnie to drugie, bo nie widzę nic złego w LPG. Poza tym obecna nano magio technologia pozwala na ukrycie wlewu gazu pod klapką wlewu benzyny

ale to tak btw

Rzecz jasna spalanie nie jest jedynym kosztem ponoszonym w trakcie użytkowania samochodu

12 Lis 2015, 19:28

Ludziska byłem dzisiaj oglądać Gs 300 i IS250 oraz IS 220 D ale jeździłem tylko GS 300 i 220D. Fajnie było silniczka nie słychać biegi zmieniają się tak że prawie wcale tego nie czuć no poezja. W IS 220 D i też fajnie było cichutko choć nie polecacie diesli Lexusa lecz jest jeden w Katowicach ( jak by ktoś był zainteresowany ) za coś około 53 tys i miał wymieniany silnik na nowy w ramach akcji serwisowej przy przebiegu bodajże 80 tys czy jakoś tak i teraz na nowym silniczku ma przejechane dopiero 9 tys

Ale i tak chyba będę polował na GS 300 lub 430 lub IS 250

28 Lis 2015, 18:50

Witam ponownie po dłuższej przerwie.
Zanabyłem w końcu po wielkich bólach i przejściach Lexusa GS 300 z 2005 roku sprowadzony w 2009 roku z Niemiec. Po wizycie w ASO do wymiany poszły oba xenonki, wymienione i uzupełnione płyny i oleje oraz filtry. Badanie czujnikiem lakieru wykazało mniej więcej równą dopuszczalną grubość lakieru za wyjątkiem jednych drzwi gdzie grubość wyniosła 220 mikronów tzn o jakieś 50 więcej niż na pozostałych elementach.
Do wymiany jeszcze 3 z pośród 4 czujników powietrza w oponach bo wykazują jakieś błędy i nie są oryginalne.
Przebieg autka to 80 tys. I teraz moje pytanie do was, co jeszcze należałoby wymienić czy zregenerować w takim samochodzie ?
Pytanie drugie auto jeszcze na oponach letnich UNIROYAL RAINSPORT 2 235/45 ZR 17 W i no podczas jazdy z prędkością powyżej 60 km /h zaczyna byś słychać szum czy też dosyć głośny szum pochodzący od strony kół.Jeśli chodzi o silnik to cisza. Czy te opony tak mają że je tak słychać czy też możliwe że to bardziej łożyska do wymiany ?

28 Lis 2015, 19:13

Nic nie ruszasz, pilnujesz oleju i wszystko w temacie

Napisałem o oleju bo pierwsze dwa lata produkcji coś tam podobno lubiły sobie chlapnąć oliwki.
Opony musisz dokładnie sprawdzić... sądzę że będą do wymiany chociaż sprawdziłbym ich głośność w/g producenta. Ogólnie szukałbym cichych gumek żeby użyć komfortu Lex-a. A jest spora różnica pomiędzy oponami.
Tak sobie myślę czy nie przydałoby się sprawdzić zbieżności w dobrym zakładzie.
Łożyska zostawiłbym na sam koniec...

28 Lis 2015, 19:37

szybki aaaaaaa fajnie zobaczyć (przeczytać) powiew optymizmu

Szczególnie jak się już wymieniło parę rzeczy w ASO i człek doświadczył tych "przyjaznych" cen i teraz się zastanawia co wybrać wymianę czujników czy opony zimowe

chyba że się coś jeszcze popsuje

No ale jestem dobrej myśli.
W ASO podobno zrobili mi geometrię kół no ale sprawdzę jeszcze te inne rzeczy zanim dojde do tych łożysk. A np. rozrząd trzeba wymieniać czy tam je łańcuch i co wtedy ?

28 Lis 2015, 20:02

Wrzucaj jakieś fotki albo rejestruj się na lexusforum - tam masz 10% rabatu na części w ASO

28 Lis 2015, 21:07

Yyyy fotencje wrzucę (jak będę umiał) bo jam jest taki konserwatysta technologiczny i miłośnik gadżetów wszelakich na których nie do końca znajomość w najwyższym stopniu opanowaną posiadam.
A kolorek srebrny a w środeczku siwa skórka i czarne drewienko.
A na jakiej zasadzie te rabaty forumowe działają ?

28 Lis 2015, 22:46

kustosz12 napisał(a):A na jakiej zasadzie te rabaty forumowe działają ?

Jest przedstawiciel ASO Lexus Warszawa na forum i przez niego

Są tematy pozakładane do każdego modelu z pytaniami o ceny części i ich czas dostępu. Wysyłają też kurierem

30 Lis 2015, 16:05

kustosz12 moja rada jest taka nie idź zgodnie z mitologią oraz z wygodnictwem...
Jak nauczysz się serwisować Lexa to okaże się że jego użytkowanie w wielu przypadkach będzie tańsze niż myślisz...

I tak:

- raczej trzymaj się z dala od ASO chyba że będzie sytuacja podbramkowa.
- znajdź sobie dostawców części OEM ale omijających ASO
- naucz się korzystać sprawnie z portalu ebay, allegro itp.
- części eksploatacyjne kupuj w różnych miejscach i pilnuj producentów bo np: łożysko w ASO będzie kosztować x2 co te same łożysko ale bez napisu Lex. Trzeba pilnować numerów danej części.
- no i znajdź mechanika który trochę myśli a nie jest wymieniaczem co oczywiście nie zwalnia Cię z nadzoru szczególnie jak wyślę Cię do aso po części.
- awarie elektro mechaniczne można naprawiać w wyspecjalizowanych firmach.

Dam Ci przykład:

Szukasz czujników ciśnienia opon wchodzisz na alledrogo i sprawdzasz wyskakuje Ci takie cuś:

[link do oferty na Allegro wygasł]
na wszelki wypadek spisujesz sobie nr. części (42607-50011) bo może jest coś podobnego w toyocie co będzie kosztować połowę ceny Lexusowej i jak masz już te cyferki to otwierasz stronkę
http://www.japan-parts.eu/?part=42607-5 ... EU&cars=ok
i wklejasz numer do tego naucz się korzystać z niej bo juz często sam rysunek techniczny sporo Ci podpowie.

Tak więc czujniki już rozpracowane

30 Lis 2015, 16:51

Wielkie dzięki Szybki za cenną pomoc. A znasz lub ktoś inny jakiegoś godnego mechanika Lexusowego z okolic Śląska ?

16 Lut 2016, 10:59

Troche odswieze.
Minelo sporo czasu na poszukiwaniach czegos nadajacego sie do jazdy w tych pieniadach i stwierdzilem ze to nie ten pulap cenowy na leksa gs czy audi a8. Skonczylem fantazjowac o wielkiej limuzynie i zaczelem myslec o x5 e53 e90 lub a4 b7 ewentualnie jakies inne propozycje. Ale chcialbym sie skupic na tych 3 typach. Jakie silniki polecacie nie ukrywam ze oba bmw raczej szukam w 3.0i a audi w 1.8t, co do audi malo mocy ale czytalem ze rozwojowy silnik - takie mocne 200 koni bedzie juz ok dla tych sedanow od x5 oczekuje bardziej wygody i prezencji, aczkolwiek w kazdym z przypadkow im bogatsze wyposazenie tym lepiej. Prosilbym o jakies rady i propozycje. Pozdrawiam pulap ciagle max 40 tys.

16 Lut 2016, 19:32

BMW X5 znacznie droższe w utrzymaniu i nie jest to auto do pośmigania jak e90 330i. Całkowicie inne charakterem.

18 Lut 2016, 11:41

Witam po dłuższej przerwie.
Pomyślałem że podzielę się doświadczeniami z użytkowania Lexusa GS 300 z 2005 roku z 3 litrowym silnikiem benzynowym. Przejechałem nim w ciągu tych paru miesięcy koło 5 tys km. Jak na razie nic się nie psuje tylko trochę skrzypi deska rozdzielcza przy jeździe po nierownosciach ale podobno one tak mają. Jeszcze skrzypi klapa bagażnika przy otwieraniu i zamykaniu ale to może słowniczkiem wystarczy prześladować lub zawiasy. Trochę denerwuje ze na zimnym silniku biegi nie zwiększają się na niższych obrotach przez co spalanie wzrasta no i trochę silniczek wyje niepotrzebnie. Spalanie no mieszczą się w 10 litrach a na trasie przy jeździe do 130 km na h i tempomacie ostatnio miałem 7,8 litra średnie. Także jest nie źle. Ogólnie jestem zadowolony wygląd autka tez piękny choć w środku zamiast siwej wolałbym czarną lub kremową skórę. To tyle jeśli ktoś niezdecydowany ma pytania to walić śmiało jak będę umiał to odpowiem. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję tym którzy mi tu pomagali na forum.