Hej. O ile auto rodzinne mam już upatrzone (Ford s-Max ) o tyle szukam jeszcze małego autka na dojazdy do pracy. W jedna stronę będzie ok 30 km droga z serpentynami i górkami (zima często nieodśnieżone na czas). Zastanawiam się nad no toyota yaris albo fiatem panda
4x4 plus lpg. Ew czy możecie coś podobnej wielkości polecić na takie tereny?