REKLAMA
Barol napisał(a):Skąd takie opinie o Zafirze znam dwie osoby co miały i nikt złego słowa nie powie..
Zrobiłem z nią 120tyś. km. "Najlepszy" motor 1.8 bena. Kupiony przy przebiegu 140tyś km. (krajowy, bezwypadek - delikatna stłuczka z tyłu):P
Generalnie mechanicznie jest to Astra G. Tylko autko waży trochę inaczej i nie jest już tak trwałe. Głupie rozwiązania z Astry które nie sprzyjają taniej eksploatacji - łożyska z piastami. To przeklęte awaryjne wspomaganie kierownicy. Legendarna już w "A" "lornetka nagrzewnicy". W tym czasie 2x remont klimatyzacji (zacierające się kompresory/gnijące skraplacze klimatyzacji), łożyska i poduszki kolumn MCpersona(3x robione przez 120tyś.), woda wlewająca się do środka przez złą konstrukcję podszybia i ściany grodziowej, również legendarne - sterowniki silnika, oddzielny sterownik wentylatora chłodzenia - też nieudany, szybko zużywające się hamulce z przodu.
Dalej wymieniać mi się nie chce, bo wracają bolesne wspomnienia
Samochód zawsze naprawiam na najwyższych jakościowo zamiennikach. I przez te 120tyś. eksploatacji na naprawy (same części) poszło 2,5 wartości auta(eksploatacyjne i awarie ). Silnik, skrzynia spoko - bez zastrzeżeń.
Powiedz nam jakie przebiegi rocznie planujesz. Miasto/trasa? I skąd jesteś. Bo nie warto za takie pieniądze pół polski jechać za samochodem.