Malowanie zderzaka nissan primera

13 Lut 2010, 13:33

witam ! Kupilem nowy zderzak przedni , o kolorze czarnym tyle ze on jest do malowania -stan jest surowy. Samochod tez mam czarny, ale wypadalo by go pomolowac !

Chce to zrobic sam bo nie mam pieniedzy na lakiernika. Zderzak jest gladki, czy wystarczy tylko odtluscic rozpuszczalnikiem, a potem pomalowac lakierem ? Jaki lakier jakiej firmy wybrac ? ile warstw nanieść ?

czekam na pomoc !

pozdrawiam

13 Lut 2010, 14:31

Nie mając zielonego pojęcia nawet o przygotówce do malowania, nie radziłbym samemu sie zabierać za to bo spaprasz robotę.

Odemnie nieco teorii: plastiku nie odtłuszcza się rozpuszczalnikiem bo tylko benzyną extrakcyjną i stosujemy specjalny podkład. Przed malowaniem każdą powierzchnię trzeba zmatować drobnoziarnistym papierem ściernym. Firma lakieru nie ma decydującego znaczenia tylko precyzja doboru koloru

13 Lut 2010, 15:28

dawid551 napisał(a):ile warstw nanieść ?

Dobry lakier pokryje podkład za I razem.
Udaj się do dorabialni lakieru, wezmą nr. pojazdu, lakieru i w ciągu kilku godzin masz wszystko dobrane. Najczęsciej jest to klapka od wlewu paliwa, którą ściągają.
Na początku spróbuj coś pomalować co nie jest do samochodu, bo możesz zważyć lakier lub zrobić zacieki.

13 Lut 2010, 16:08

dziekuje za rady ! pozdrawiam

13 Lut 2010, 19:44

Burning napisał(a):Dobry lakier pokryje podkład za I razem

Kolego "płonący" skąd taka teoria, czyżbyś czytał porady tygodnika "Pani Domu" ?

13 Lut 2010, 20:07

krikus napisał(a):Kolego "płonący" skąd taka teoria, czyżbyś czytał porady tygodnika "Pani Domu" ?

Ale ty jesteś dowćiapny

13 Lut 2010, 20:09

A kumasz czacze kolego o co mi biega

13 Lut 2010, 20:13

Kumam Kumam a jesteś pewien że się nie da

13 Lut 2010, 20:16

Da się da, ale tylko we warsztacie u znajomego "Pana Miecia" po którymś piwku

13 Lut 2010, 20:19

krikus napisał(a):Da się da, ale tylko we warsztacie u znajomego "Pana Miecia" po którymś piwku

He he he tak jaki pisałeś że długość samochodu nie ma znaczenie

13 Lut 2010, 20:27

Pisałem że nie ma największego znaczenia, a nie ze wogóle nie ma

Czytaj ze zrozumieniem chcąc złapać kogoś za język

A odnośnie lakierów kolejny "znaFco" to jakbyś chciał wiedzieć to nie ma czegoś takiego że dobry lakier pokryje za pierwszym razem a nie dobry nie pokryje

To tak jakbyś pisał że masło jest maślane

Decydującym czynnikiem jest % zawartość pigmentu w lakierze danego numeru katalogowego. Drugą ważną rzeczą jest to jaka jest różnica koloru podkładu a lakieru nawierzchniowego najczęściej bazy lub akrylu

Trzecią sprawą jest że zawsze maluje się minimum dwoma warstwami