Malowanie zderzakow pod kolor w audi a6

19 Kwi 2008, 20:49

Wiatam chodzi mi oczywiecie o modele 97-04 r posiadam srebrne audi przed liftem chcialem pomalowac zdarzaki pod kolor bo to niesamowicie wyglada czyz nie? aczkolwiek prawie wszyscy lakiernicy odradzili mi tego ze kamien uderzy to lakier odprysnie ze to na krotki czas wyglada łądnie pozniej same rysy i ze z tym same problemy tylko beda i takie takie... Zwracam sie do osob ktore robiły takie zabiegi upiekszajace w swoich samochodach i chciał bym poznac ich opinnie na ten temat czy nie miali takich faz gdy pojechali na karszer ze im lakier zrywało czy cos na kształtego czy na serio to tylko problem był , ciekawia mnie przede wszytkim progi ktore takie mi odradzali malowac. Szczegoly takie jak ze bedzie trzeba nowe zestawy sponek czy ze zderzaki sa fabrycznie zgrzewane tez mnie interesują:)

19 Kwi 2008, 23:44

Jeżeli masz ochote polakierować zderzaki i progi to nie widze w tym żadego problemv.W procesie lakierowania mvsi zastać vzyty specjalny podklad na plastik (niewiele wiekszy koszt jego życia),.zeby vniknąć takich przygód jak odlatvjące platy lakierv pod ciśnienim.Jeżeli tego "fachowca",którego pytaleś jedynym argvmentem jest to,ze powstają odpryski,rysy itp. to co wtakim razie z nowymi sam.fabrycznie lakierowanymi w ten sposób? To wszystko może sie stać gdy warstwa lakierv jest za cienka,proponvje vżyć specjalnego lakierv bezbarwnego - "antyzadrapaniowy",który żywany jest na nowych Mercedesach i BMW.Co prawda jest on troszke droższy ale warto.Pamiętaj,ze lakier reagvje inaczej na plastikv niz na stali i odcień może być inny tzn.ciemniejszy.

20 Kwi 2008, 10:27

no tak tak podkład to podstawa on musi sie wgrysc w ten plastik i dopiero lakier. To moze byc dobry pomysł z tym lakierem ktorego sie zadrapac nie da tak szybko:) aczkolwiek boje sie wlasnie ze bedzie z łaciaty jak krowa:) Bylem u takiego lakiernika co ma ceny z kosmosu zajebisty sprzet sam te lakiery miesza i zna sie na tym zajebiscie i na tych plastikach i mi powiedzial ze plastik na progach jest za miekki odrazu nasuwa mi sie pytanie czy w nowszych seryjnie malowanych audi dają jakis inny plastik twardszy i na ktorym sie lakier lepiej trzyma? ;d gadał tez ze powinny byc chlapacze ale fabrka tego nie zrobila bo samochod wygladal by jak nietoperz

20 Kwi 2008, 11:19

mialem na mysli,że lakiernik najpierw mvsi zastosować podklad na plastik a dopiero potem normalny akrylowy podklad i wtedy wlaściwy lakier.Jaki to jest kolor? To jest bez znaczenia czy plastik jest miekki czy twardy na każdym z nich dzialanie bedzie takie samo poza tym nie ma między nimi az takiej wielkiej różnicy.Jestem lakiernikiem i pracvje dla BMW,Mercedesa wiem coś o tym.Pamietaj,że nic nie trwa wiecznie i normalne jest,że kiedyś trzeba je bedzie polakierować ponownie tak jak z resztą reszte avta bo odpryski robią sie najczęściej na masce bo jest najbardziej narażona ale cale avto też cierpi.A jeżeli to też się dzieje na stali,avminivm,ocynkv itp.to dlaczego nie mialyby sie robić na plastikv? możesz się przejść do jakiegokolwiek salonv i zavważysz,że nowe samochody mają ciemniejsze plastiki niektóre mniej niektóre wiecej ale każe.

20 Kwi 2008, 13:40

aha czyli 2 podklady i dopiero lakier +ewentualnie bezbarwną wowłoke antyzadrapaniową (srebrny metalik) to troche kosztowna i nie pewna operacja a pieniadze ktore wsadze w ten samochod juz ich nie odzyskam. Powstrzymam sie od malowania zaloze jakies ladne felgi i tez bedzie fajnie wygladała

jeszcze kiedys sobie kupie taką fabrycznie pomalowaną a6 a tym czasem dziekuje za informacie