03 Wrz 2008, 09:34
Dokłądnie jak pisze kolega.To,że któryś element jest malowany,wcale nie świadczy o tym,że samochód miał wypadek.Kierowca mógł np. otrzeć się drzwiami o jakiś słupek na parkingu,ktoś mógł mu zarysować te drzwi gwoździem,zderzakiem itd.Mogła też być rdza i żeby brzydko nie wyglądało,pomalował.Najlepiej samochód sprawdzić miernikiem grubości lakieru,który pokaże,czy samochód był po wypadku(szpachla,malowanie większej ilości elementów),czy był tylko zdarty lakier bądz wymieniony jeden element.W czasie wypadku,stłuczki,zawsze uszkodzoneych zostaje wiecej elementównp. przedni pas,zderzak,błotniki(jezeli było zderzenie czołowe);przy zderzeniu z tyłu,zależnie od mocy uderzenia,uszkodzeniu ulega zderzak,błotniki,klapa tylna bagażnika,lampy.A przy bocznym są to dwie pary drzwi plus któryś z błotników.Opisane możliwe uszkodzenia są powodem silniejszego uderzenia przy większych prędkościach.Bo jak ktoś z małą prędkością uderzy w tył,to uszkodzonanNależy też zwrócić uwagę na odstępy miedzy elementami karoserii,które muszą być te same.A jeżeli np. między maską silnika,a lewym błotnikiem jest większa lub mniejsza szpara niż z drugiej strony,to oznacza to,że mógł być wymieniany lub naprawiany któyś z tych elementów.Warto też sprawdzić na stacji diagnostycznej podwozie,bo w czasie poważniejszego wypadku,zazwyczaj dochodzi do przesuniecia płyty podłogowej,a z tym już nic nie da się zrobić.No i na stacji od razu warto sprawdzić kondycję silnika.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...